A ty jakbyś tak biegał to byś się nie zmęczył (?)
Co do dyszenia Leona w grze, w czasie biegu wskazuje na to ze gra jest bardzo realna, odwzorowuje realne bodźce, tak jak w rzeczywistości...to chyba normalne i niepowtarzalne w grach ;)
pozdrawiam ;)

Dobra Leon, oczywiście że nie ma kogoś kto by się nie zmęczył.
Jednak, biegałem sobie ostatnio truchtem 6 km i nie dyszałem tak jak Leon :P
Choć... dyszenie Ady będzie mi się śnić po nocach :P

Tak, to nieźle pomyślane...ja też biegam,ale tak nie dysze, po paru km, czy metrach :)
Ale to te realia :) - może dlatego że ekwipunek Leona jest ciężki, te pistolety, granaty, działko, i karabiny swoje warzą :)
Co do dyszenia Ady to i mi się śni po nocach - więcej nie powiem............;P - ale sexy :)

To że dyszy nie znaczy że sie męczy. A co do Ady to zgodze sie z wami :x

Raczej męczy się i dyszy, w końcu to chyba normalka :)

Tak, dyszy dla przyjemności :)

Żadna to przyjemność biegać dla przyjemności niosąc tonę żelastwa :)

Szkoda tylko, że można wywalić wszystko a i tak będzie dyszał.
Chociaż... Noża się wywalić nie da. Może ten nóż tak waży z 500 kg, to rozumiem.

Słuszna uwaga, męczy się biedak....może przytył ostatnio i spadła mu forma, albo Ashley go tak podnieca, że podczas biegania dyszy...chociaż ten nóż i waga 500 Kg, nie jest niemożliwe....

Dla mnie to ten nóż chyba do krojenia chleba był, bo w zwykłego zombie trzeba tak z 10 razy przywalić.

Albo do smarowania masła....faktycznie, sądząc po tym jak kroiło się zombee w RE 3 to trochę czasu zajmuje,
zanim powalimy skurczybyka na ziemię :)

Ha....ale Ada też sapie, choć ma więcej gadżetów które nie można wyrzucić :)

Znaczy się, linka z hakiem? Leon też ma, a korzysta chyba w jednym QTE jak go Salazar puszcza na dół i jeszcze pamiętam, że rzuca raz w Krausera.

Tak ale to opcjonalny gadżet i nie można go użyć :) - ale to pamiętam w QTE było to widać :)