rzecz podstawowa ma całą masę krytycznych błędów uniemożliwiających skończenie gry.
Grałem w nią 4 razy, za każdym razem pojawiał się błąd, który uniemożliwiał skończenie gry (w
różnych miejscach i na różnych wersjach gry). Podstawa to nie poleganie na opcji qucik save i
robienie save'a niezależnego przed wejściem do każdej lokacji, niestety ja o tym nie pamiętam:),
pojawi się błąd trzeba wczytać zapis sprzed danej lokacji.
Zadania frakcji też są dość często zabugowane, przez co wojna frakcji traci na atrakcyjności, do
tego są raczej monotonne, walka z mutantami kompletnie nieopłacalna nie mają nic cennego,
(szkoda, że usunięto trofea można to było rozbudować).
Podsumowując z czasem w grę wkrada się monotonia a do tego bug na bugu, bugiem
pogania:) Ocena powinna być niższa, ale uwielbiam klimat tej serii i nie jestem w stanie być
obiektywny:)