PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=775468}
8,7 8 796
ocen
8,7 10 1 8796
The Last of Us Part II
powrót do forum gry The Last of Us Part II

Niepotrzebnie brutalna gra, jprdl, do czego czasem mnie zmuszali twórcy gry to jest jakiś obłęd. Ellie to potwór, który zabije każdego kto stanie na jej drodze. Abby miała pełne prawo się zemścić, a Ellie w odwecie zabiła każdą bliską Abby osobę.
Nie wiem co twórcy mieli na myśli tworząc tą grę, ale ilość przemocy jest wręcz nie do przełknięcia.

ocenił(a) grę na 9
Daraxus

Zgadzam się. Sceny przemocy to czasem istny gore, pół głowy nie ma, noga odpada, błagania o litość, dziesiątki sposobów zabijania, skoki z nożem z dachu, strzały w głowę z przyłożenia. Przemoc tutaj króluje i wygląda zbyt realistycznie.

ocenił(a) grę na 5
Kazikowy

Gdzie wady?

ocenił(a) grę na 9
Marcel_03

Wątki lesbisjkie i transgender wciśnięte na siłę. Poza tym nie ma.

Daraxus

Abby nie miała prawa się zemścić. Jej ojciec, świetliki, chcieli zabić Elli w imię "większego dobra". Nawet nie dali jej pożegnać się z Joelem. Zabijali też innych. To co ich spotkało, było konsekwencją ich własnych decyzji. Do tego Joel zabił jej ojca szybko(ten sam go zaatakował), a ona brutalnie go mordowała na oczach jego przybranej córki.

ocenił(a) grę na 10
Vitcher

True. Poza tym stwierdzenie, że Abby miała prawo się zemścić to totalne niezrozumienie głównej treści tej historii. Zemsta po obu stronach była zła - obie bohaterki napędziły niepotrzebną spiralę przemocy.

Vitcher

Oczywiście, że miała prawo. Jakiś przemytnik zabił jej ojca - jedynego rodzica którego na tamten czas miała i z którym była bardzo blisko. Nie tylko zresztą ojca Abby, Joel zrobił tam masakrę i zabił pewnie kilkadziesiąt świetlików. I ten przemytnik zrobił to by ratować jakąś obcą dla siebie dziewczynkę. Tak to wyglądało ze strony świetlików, Joel miał tylko przewieźć ją do szpitala, nikt nie wiedział o ich bliskiej relacji. Druga sprawa, że Joel tym wyczynem zaprzepaścił szansę na wynalezienie lekarstwa. Raz że nie wiadomo czy jest druga osoba z odpornością jak Ellie, dwa że już nikt wśród świetlików nie ma medycznej wiedzy, żeby taką szczepionkę opracować. Inna sprawa, że Joel uratował Ellie poniekąd z egoistycznych pobudek. On nie dałby radę przeżyć, gdyby drugi raz doznał bólu po stracie dziecka. Wolał wybrać siebie i Ellie niż ludzkość.
Dla Abby która nie zna postaci Joela tak jak my, chęć zemsty jest jak najbardziej uzasadniona. Co do ostatniego zdania, to rzeczywiście mogła sobie oszczędzić katowania Joela, ale była ona tak samo zaślepiona zemstą jak potem Ellie.

isrin22_2

Jej ojciec zginął z własnej winy, reszcie lekarzy nic się nie stało. Każdy świetlik który stanął Joelowi na drodze, był sam sobie winien. Abby miała wystarczającą ilość danych żeby dojść do tego że świetliki postąpiły nie fair w stosunku do Ellie i "przemytnika"... po prostu była hipokrytką, i za to zapłaciła śmiercią przyjaciół. To nie on coś "zaprzepaścił", tylko oni to zrobili, swoim gównianym postępowaniem. Kompletnie nie logiczny był ten cały pośpiech i nie wybudzenie Ellie żeby z nią porozmawiać, widać że celowy zabieg żeby mieć motyw na drugą część. Nikt normalny by tak nie zrobił, co znaczy parę godzin w ogólnym rozrachunku. Jasne że pobudki Joela nie były całkowicie szlachetne, ale to nie ma znaczenia, bo z moralnego punktu widzenia postąpił dobrze, oni chcieli poświęcić niewinną osobę pozbawiając jej wpływu i wolnej woli, oraz możliwości pożegnania się. Tłumaczenie się chęcią ratowania świata nie usprawiedliwia morderstwa, bo to właśnie chcieli zrobić z dziewczyną. Nie było żadnej gwarancji że uda im się wynaleźć lek. Nie ma też znaczenia że Ellie przedtem, i potem twierdziła że byłaby skłonna się poświęcić gdyby było trzeba, bo w tamtym momencie świetliki nawet jej o zdanie nie zapytały.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones