w mojej grze przeżyła ta najgłupsza ale najładniejsza.

Gra ma zamysł jak until dawn. Gra wyborowa połączona z elementami horroru, jednak ta produkcja momentami jest strasznie głupia i dziwna. Logika bohaterów wszystko mówi za siebie. W until dawn grałem wiele razy natomiast tej nie miałem chęci powtórzyć

Supermassive Games było jednym z wielu studiów Sony tworzących mniejsze projekty pokroju Doctor Who, Start the Party!, dodatków do LittleBigPlanet czy portów na PS Vitę. Ot, zwykli wyrobnicy. Dzięki świetnemu Until Dawn wyrobili sobie markę i zaczęli specjalizować się w tworzeniu interaktywnych horrorów wydając kilka...

Poważnie? Tytuł dostaje wysokie oceny za to, że jest filmem interaktywnym? Kiedyś w gry się grało, a teraz dostajesz pada do rąk, by nacisnąć guzior między jednym a drugim dialogiem. Niewiarygodnie płytki slasher, który kopiuje filmowe schematy. Nic dziwnego, że branża gier wideo to śmiech na sali. Niespełnieni...

gwarantują świetną zabawę/rozrywkę. Już nie mogę się doczekać.