I to w komediowej oprawie z elementami rougelike? Dziwny okaz. I to nawet niegłupi. Gdybym miał kurnik, nie omieszkałbym takiego wyhodować (zwłaszcza gdyby znosił jaja), ale kurnika żadnego nie ma, jest za to ciekawe doświadczenie z gameplayu.
Gra rozpoczyna się na Kosmicznej Arce, której ładunkiem są tytułowi...