W spokojnej tajlandzkiej wiosce, w świątynie Nong Pradu stoi Ong-Bak. To 200-letni posąg Buddy, który według wierzeń okolicznych mieszkańców przepojony jest magiczną mocą chroniącą ich przed nieszczęściem. Pewnej nocy Don (Wannakit Sirioput) i jego ludzie ucinają głowę posągu, aby wkraść się w łaski bezwzględnego gangstera Khoma Tuana.... czytaj dalej
Wczoraj obejrzałem ponownie i nic nie zestarzal :D a jak widzę ocenę pewnego "krytyka" 2/10 to mnie krew zalewa, masakra nawet jak ktoś nie lubi filmów akcji/bijatyk spokojnie zasługuje na ocenę 5/10
Film obejrzałem ale w zasadzie poza znakomitym pokazem Muai Tai nie zobaczyłem nic więcej. Treść odgrzewana, wiele niespójności i brak przesłania. Z gatunku polecam Ip-Man - perła azjatyckiego kina. Pozdrawiam
Pokazy walk =9. Treść =1. Podsumowując oceniam 5/10
...rozrywkowe kino kopane. Nie wiem, czy to muay thai, czy jakaś jego mutacja, czy cokolwiek innego... i KOMPLETNIE mnie to nie interesuje. Ten film jest dla mnie rozrywką, ze względu na ciekawe, bardzo miłe dla oka sceny walk.
W całości do obejrzenia raz. Sceny walk do wielokrotnego użytku. Warto.
To samo dotyczy...