PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=734}

Łowca androidów

Blade Runner
1982
7,7 216 tys. ocen
7,7 10 1 215820
8,5 91 krytyków
Łowca androidów
powrót do forum filmu Łowca androidów

W scenie pierwszej rozmowy z Bryantem, Deckard dowiaduje się, że zbiegłych androidów było sześciu. Jeden zginął podczas włamania do korporacji Tyrella, zostało więc pięciu. Tymczasem Bryant przedstawia sylwetki jedynie czterech. Dlaczego?

ocenił(a) film na 8
Diana

Dziwne, bo w trakcie filmu była mowa o dwojgu, którzy mieli się "usmażyć" podczas próby sforsowania ogrodzenia pod napięciem (tak przynajmniej było w tłumaczeniu oglądanej przeze mnie wersji). Tak więc wszystko by się zgadzało. Inna sprawa, że w powieści P. Dicka była mowa o ośmiu replikantach, o ile dobrze pamiętam. Film zresztą bardzo odchodzi od książkowego pierwowzoru, ale to już temat na inny wątek...

ocenił(a) film na 7
laik_filmowy

Mam film pod ręką. Wyraznie jest mowa tylko o jednym 'usmażonym'. Trochę mi to zgrzyta, bo jeśli ja zwróciłam na to uwagę, to tym bardziej powinien taki bystrzak jak Deckard. ;) Błąd jakiś, niedopatrzenie?

ocenił(a) film na 8
Diana

A wiec tak, obejrzałem tę scenę raz jeszcze, bardziej skupiając się na kwestiach wypowiadanych przez aktorów (scena, w której Bryant i Deckard oglądają nagranie z badania przeprowadzonego przez Dave'a Holdena na Leonie Kowalskim) Bryant w pewnym momencie mówi do Deckarda: "Two of them get fried running through electrical field. We lost the others" Jaki z tego morał ? Nigdy przenigdy nie wierz amatorskim tłumaczeniom polskich dyletantów ;]

ocenił(a) film na 7
laik_filmowy

No cóż, u mnie jest "ONE of them got fried...". Zerknęłam jeszcze do scenariusza i... to samo. http://www.trussel.com/bladerun.htm

ocenił(a) film na 8
Diana

A to ciekawe. Ja opieram się na wersji Final Cut z 2007 r., obecnie niestety nie mam okazji porównać jej z innymi wersjami. W tej w każdym bądź razie mowa jest wyraźnie o dwóch egzemplarzach :)

ocenił(a) film na 7
laik_filmowy

To może rzucać nowe światło na całą sprawę. :) Może się kopnęli wcześniej (jakieś wycięte sceny, jakieś zamiary niezrealizowane w produkcji), a w wersji Final Cut naprawili błąd... Bo ja oglądałam wersję reżyserską na pewno (brak durnego zakończenia), ale chyba jednak nie Final Cut.

ocenił(a) film na 10
laik_filmowy

PS. Bo w wersji Final Cut z 2007 było to poprawione, reszta wersji ( chyba cztery ) ma ten błąd :)

ocenił(a) film na 7
laik_filmowy

Oczywiście z książką nie porównuję, staram się traktować film jako odrębną zamkniętą całość.

ocenił(a) film na 10
laik_filmowy

Jest tak jak mówi Laik Filmowy - dwóch się usmażyło

ocenił(a) film na 10
Diana

Hmm.. Ten błąd ( Bo prawdopodobnie był to błąd filmowy ) zauważył już K.W. Jeter pisząc ciąg dalszy, będący nie kontynuacją książki Dicka a filmu Scotta. I wykorzystał to jako główny wątek w swojej książce :)