Film w ogóle nie przypadł mi do gustu. Przede wszystkim tak się składa, że akurat bardzo nie lubię filmów robionych na tak zwane "paradokumenty" - ta forma jakoś absolutnie do mnie nie przemawia. Zawsze strasznie mnie denerwuje ta "ruchoma kamera" i trzęsące się ujęcia kręcone "z ręki". Fabuła filmu też jakoś mnie nie...
więcej
Film bardzo ciekawy. Mieszanka paradokumentu,horroru w stylu "Blair Witch" i komedii-ale bez przegięcia w żadną stronę. "Łowca Trolli" zapoczątkował moją fascynację współczesnym kinem skandynawskim. no i ten specyficzny skandynawski humor...obok brytyjskiego jeden z moich ulubionych :)
Kiedy my będziemy szczycić się...
chyba najlepszy film z tych pseudo-dokumentalnych jakie widziałem, prawie że można uwierzyć że w Norwegii żyją sobie Trolle różnych odmian, że maja swoje terytoria i że linie wysokiego napięcia są ogrodzeniami przed tymi największymi... do tego specyficzna skandynawska, nieco absurdalna atmosfera, mam nadzieje że...
Lepiej czytać o nim niz oglądać. Opisy są fantastyczne, ale gdy to wszystko widziałam na ekranie to niestety wiało nudą. Polecam bardziej na pijacka impreze niż ogladanie z pełną powagą:)
Zacznijmy od tego, że spodziewałem się kolejnego czary mary, historię o jakimś ukrywającym sie czarodzieju który swoją magiczną różdżą zabija złe trolle.
A tu bam.
Myślę że przedstawienie trolli jako zwykłych zwierząt świetnie wpasowuje sie w klimat filmu, do tego dokładny opis i logiczne wytłumaczenie ich...
szli za nim a potem panikowali potem szli i panikowali a potem szli i dla odmiany
panikowali,,, fajny film po zatym,
"Zajebiście zabawne. Z lasu Czy zastanawiacie się, dlaczego w Norwegii jest tak mało chrześcijan? " ktoś mi powie czemu tak wygląda opis tego filmu?
Jestem bardzo zadowolony z obejrzenia tego filmu, bo w przeciwieństwie do hollywoodzkich produkcji jest nieprzewidywalny i miło się go oglądało. Smaczku dodaje dokumentalna otoczka. Brakowało mi tylko opinii ekspertów, abym uwierzył, że w Norwegii na prawdę istnieją trolle. POLECAM!
Witam,
Panowie film jaki jest każdy widzi, ciągnie się jak flaki, efektów brak, gra aktorska jeszcze gorsza ale, widoki Panowie - coś wspaniałego w większości dokumentów na Discovery niema takich scen. Właściwie nie bardzo się chce komentować taki wynalazek.
Powiem tylko tyle że jak usłyszałem że facet ma pobrać...
Przyznam, że mnie osobiście wciągnęło. Wiem, że o gustach się nie dyskutuję, ale na
prawdę można się było wkręcić w klimat. Tworzyły go: forma dokumentu, mitologiczna
otoczka oraz zapierający dech w piersiach, surowy krajobraz północy. Gdzie Wy tu macie
mockumentary? Mock z angielskiego to kpić, wyszydzać....
Świetna robota, naprawdę znakomity film. Polecam. Klimat i nastrój - pierwsza klasa.
Pewnie nie każdemu się spodoba, ale tak jest przecież z każdym filmem. Oj boję się
amerykańskiego remaku - rzadko im wychodzą.
Czy znacie jakieś filmy z takim motywem nagrywania jakby to był film dokumentalny coś
podobnego do REC i właśnie Troll Hunter.