Muszę przyznać, że kot, jak na kota, zagrał świetnie! Cóż za gracja i podstępne wtulanie się prosto w serce! Mój z pewnością wystawiłby się zacnym tyłem do kamery. Jestem zakochana. 10/10 :)
W ciekawostkach jest napisane ze w filmie zagrało tak naprawde dziewięć kotów, a nie jeden ;)
a podobno koty mają 9 żyć... czyli koty umierały i brano następne. 9 żyć, 9 kotów, wszystko się zgadza