bardzo chciałabym poznać filmy- klasyki czy ktoś mógłby podać tytuły filmów, które,, po prostu trzeba zobaczyć''? byłabym bardzo wdzięczna:-)
Osobiście Ci proponuję żebyś sama weszła w topkę (jesteś pewnie nowa, na górze Baza filmowa -> Rankingi) i pobawiła się filtrem, poczytała komentarze, popróbowała.
Ta... hahah... nie poznasz filmów klasyków. Proponuję żebyś została przy swoim filmie.
Możesz wyjaśnić co miałeś na myśli pisząc o pozostawaniu przy swoim filmie? Napisałeś to jako odpowiedź na mojego posta, ale nie da się określić, czy ironizujesz, atakujesz, czy po prostu dobrze radzisz odnośnie mojej wypowiedzi.
Właściwie to się odniosłem do założycielki tematu. Skoro pod tym filmem zaczyna poszukiwania "filmów klasyków" to znaczy, że nie powinna odnajdywac tych prawdziwych filmów klasyków :) A więc trochę ironizuję
W takim razie się z Tobą nie zgodzę, bo pomimo tego, że "Śniadanie..." Ci się nie podobało, to ciężko go nie nazwać klasykiem.
Na samym tylko Filmwebie oceniło go 17 tysięcy ludzi dając średnią ponad 8, czyli jak na ten serwis bardzo dobrą, a wszystko mimo tego, że film niedługo będzie już półwieczny.
Vincent02, zamiast bawić się w ironię, która nawet nie osiaga zbyt wysokiego pułapu, mógłbyś użyć swoich pokładów wiedzy odnośnie kinematografii i podzielić się z (może młodszą od Ciebie, poszukującą dobrej rady, dobrego filmu) osobą.
Radzenie nie boli. a gdzie szukać informacji o filmie jak nie na filmwebie?
pozdrawiam
To co, mam wymieniac teraz filmy klasyki? Przecież lista takowych filmów jest bardzo długa i głupotą jest ich wymienianie. Herbatka już dała dobrą radę (poszukac samemu). Nie ma w tym nie trudnego, wystarczy trochę poczytac. A jak Ci się chce to sama wymieniaj. Albo rób to w porządku chronologicznym - no np. począwszy od pierwszych filmów z dźwiękiem (pomińmy nieme), albo alfabetycznie od literki A.
Widzę, że wzbijasz się już na tereny sarkazmu. zobaczymy, co będzie dalej.
chcę tylko nadmienić, iż osoba pytająca poprosiła o Wasze subiektywne w rzeczy samej odczucia odnośnie filmu, oczekując iż wskażecie jej co zaliczyć można do sztandarów filmowych. Tu chyba nie rozumiemy pojęć: osoba ta nie chciała dowiedzieć się jakie są Wasze ulubione filmy, tylko filmy które stanowią ścisłą czołówkę kanonu filmografii. Istnieją pewne filmy, co do których 99% ludzkości zgodzi się, że są klasykami.
ps. jeśli już miałabym wymieniać nie opuściłabym filmów niemych. jak bowiem można nie pamiętać o genialnych rolach Charilego Chaplina?
ok! gdzie i kiedy?
ps. tylko nie zapomnij zabrać listy z klasykami. innej wersji niż od a do zet nie przyjmę.
Pewnie znajdzie się jeszcze kilka filmów kultowych choć to doś subiektywna ocena ale te to tak na szybko z mojej kolekcji.
"Przeminęło z wiatrem", "Sokół maltański", "Obywatel Kane", "Casablanca", "Bulwar Zachodzącego Słońca", "Tramwaj zwany pożądaniem", "Most na rzece Kwai", "Dwunastu gniewnych ludzi", "Ben Hur", "West Side Story", "Działa Navarony", "Lawrence z Arabii", "Zabić Drozda", "My Fair Lady", "Dźwięki muzyki", "Absolwent", "Love Story", "Patton", "Francuski łącznik", "Mechaniczna Pomarańcza", "Ojciec chrzestny", "Żądło", "Egzorcysta", "Chinatown", "Lot nad kukułczym gniazdem", "Szczęki", "Rocky", "Wszyscy ludzie prezydenta", "Taksówkarz", "Łowca jeleni", "Sprawa Kramerów", "Dzień Apokalipsy", "Rydwany ognia", "Gandhi", "E.T.", "Pożegnanie z Afryką", "Kolor Purpury", "Pluton", "Misja", "Rain Man", "Wożąc panią Daisy", "Stowarzyszenie Umarłych Poetów", "Tańczący z wilkami", "Chłopcy z ferajny", "Milczenie owiec", "JFK", "Zapach kobiety", "Lista Schindlera", "Forrest Gump", "Skazani na Shawshank", "Pulp Fiction", "Angielski pacjent", "Titanic", "Szeregowiec Ryan", "Zielona mila", "American Beauty", "Władca Pierścieni", może jeszcze "gwiezdne wojny"
No świetnie szymekaja. Ja też lubię kino amerykańskie (może nawet najbardziej biorąc pod uwagę kino z danych państw), ale z twojej wypowiedzi aż śmierdzi hamburgerami i coca-colą! Wiesz, że są jeszcze inne rejony świata gdzie powstaje wybitne kino? Mieszkasz chociażby w tym rejonie, na starym kontynencie!!!
pamiętam o innych rejonach świata jak pisałem "to na szybko". Po pierwsze europejskie filmy rzadko osiągają status kultowego (niesłusznie) a prawda jest taka że w europejskim kinie bardzo często maczają paluchy ludzie z usa, a po drugie po obejrzeniu tych filmów można poszperać po kinie europejskim i ewentualnie azjatyckim.
I właśnie dlatego napisałem, żebyś sobie sama poszukała, BFO.
Z takiego kłębowiska nic nie wyciągniesz, a w wyszukiwarce czy topce będziesz miała to samo (i duuużo więcej), tylko ładnie posortowane i od razu z linkami do opisów, opinii, zdjęć i czego sobie jeszcze zażyczysz.
a ja sie zgadzam z szymekają, to są klasyki klasyków, rdzeń kina, i od tego trzeba zacząć.
a ja tam uwielbiam filmy hiszpana Julio Medema, te starsze są najlepsze: Krowy, Caotica Ana, Lucia y sexo, kochankowie z kręgu polarnego. Przepiekne są !!! polecam wszytskim :)