Zdecydowanie najbardziej mi się podobała ta część a wam ?
A ja mam zupełnie inne odczucia. To jest pierwsza część o żandarmie,którą oglądam w całości. Resztę widziałem w strzępach albo końcówki więc się nie wypowiadam. Natomiast ''Żandarma z St. Tropez'' widziałem w całości i mogę go porównać do wielu innych filmów Louisa ,które oglądałem i stwierdzam,że wypada blado.........seryjnie. Na takich tytułach jak ''Mały pływak'',''Kapuśniaczek'',''Mania wielkości'',''Wielka włóczęga'' czy ''Hibernatus'' płakałem ze śmiechu. Na pierwszym żandarmie niekoniecznie.....Dałem mu notę 5/10 tylko ze względu na ogromny szacunek do De Funesa. Tak dałbym mu 3/10. Mnie nie powalił na kolana. Niestety