PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33128}

Życie za życie

The Life of David Gale
7,8 108 542
oceny
7,8 10 1 108542
7,0 11
ocen krytyków
Życie za życie
powrót do forum filmu Życie za życie

do zwyrodnialców pozabijają się nawzajem :D Może to i dobrze - im mniej ich tym lepiej chociaż niebezpieczne jest to, że wielu ludzi odbiera ten film jako protest przeciw karze śmierci :P

ocenił(a) film na 8
Waclaw

Mam propozycje... nie czytaj więcej "Naszego Dziennika"

David_Ames

Taa... Czytaj tylko "Fakt"(sic!) i GW. Będziesz mądrzejszy.

ocenił(a) film na 8
nd39

tego też nie czytaj, po prostu myśl sam ;P

David_Ames

Ale co masz "Nasz Dziennik" do tamtej wypowiedzi?

nd39

Ale co ma "Nasz Dziennik do tamtej wypowiedzi?

ocenił(a) film na 8
nd39

a to, że autor ma widać uprzedzenia względem ludzi o innych poglądach, a "Nasz Dziennik" jako symbol wstecznego myślenia konserwatywno-prawicowego, świetnie z tym korespondentuje;)

ocenił(a) film na 6
David_Ames

To świetnie, że dla ciebie "Nasz Dziennik" to symbol prawicy. Michnik pewnie jest z ciebie dumny.

A uprzedzenia co do ludzi o innych poglądach ma właśnie lewactwo a nie prawica.

BTW : czytam codziennie GW. "Nasz Dziennik" kupiłem dosłownie parę razy w całym swoim życiu.

Waclaw

To twierdzisz, że lewica ma uprzedzenia, a PiS, czyli prawica jest cacy?
Już widzę, jak Kaczory mówią, że kochają gejów.

ocenił(a) film na 6
Cop1976

Pisząc prawica miałem na myśli np. UPR. PiS to lewica.

A żeby być cacy nie wystarczy kochać gejów tak jak lewica - oni kochają gejów i mają uprzedzenia do ludzi o innych poglądach.

David_Ames

"'Nasz Dziennik' jako symbol wstecznego myślenia konserwatywno-prawicowego"
Kolejny fachowiec... Wnioskuję, że regularnie czytasz tę gazetę i najlepiej wiesz co w niej jest. Sam chyba jednak jestes bardziej zacofany niz myslisz.

ocenił(a) film na 6
nd39

No cóż - David Ames to kolejna ofiara propagandy gazety wybiórczej...

ocenił(a) film na 8
Waclaw

Nic bardziej mnie nie śmieszy niż ludzie którzy wiedzą lepiej co czyta osoba której opisują, wiedzą lepiej niż ona jakie ma poglądy, co myśli itp.

Co do Naszego Dziennika, to nawet na Wikipedii, można wyczytać:

"Nasz Dziennik jest to ogólnopolska gazeta codzienna o profilu katolicko-narodowym. Wydawana w Warszawie przez Spes sp. z o.o. Gazeta została założona przez o. Tadeusza Rydzyka."

Więc nie pisz, że nie jest konserwatywno-prawicowa. Zresztą nie ma potrzeby powoływać się na inne źródła wystarczy ją poczytać. A, że uważam ją za wsteczną? No cóż dla mnie prawicowy konserwatyzm nastawiony głównie na naród w sensie nacjonalistycznym i religię, będzie zawsze w tyle za poglądami nastawionymi na postęp społeczny, równość, neutralność światopoglądową państwa, tolerancję religijną, walkę z dyskryminacją itp.

Może wysilisz się na coś większego niż jednozdaniowy komentarz w stylu "ofiara propagandy gazety wybiórczej". Zresztą odpadł Tobie główny argument bo nie czytam Gazety Wyborczej.

ocenił(a) film na 6
David_Ames

"Nic bardziej mnie nie śmieszy niż ludzie którzy wiedzą lepiej co czyta osoba której opisują, wiedzą lepiej niż ona jakie ma poglądy, co myśli itp."

To pewnie często sam z siebie się śmiejesz bo już na początku tematu napisałeś, że czytam Nasz Dziennik...


"Co do Naszego Dziennika, to nawet na Wikipedii, można wyczytać:

"Nasz Dziennik jest to ogólnopolska gazeta codzienna o profilu katolicko-narodowym. Wydawana w Warszawie przez Spes sp. z o.o. Gazeta została założona przez o. Tadeusza Rydzyka." "

Ja z tego wyczytałem, że Nasz Dziennik to gazeta religijno-narodowa a nie prawicowa. Prawica to poglądy gospodarcze, stosunek do narodu, do różnych ustrojów i do religii i wiele innych kwestii. Z tego opisu Naszego Dziennika nic nie można wyczytać o poglądach politycznych tej gazety...

Za to popatrz, że Nasz dziennik tak samo jak Radio Maryja i inne media ojca Rydzyka popierają PiS czyli lewicową partię...

"Może wysilisz się na coś większego niż jednozdaniowy komentarz w stylu "ofiara propagandy gazety wybiórczej". Zresztą odpadł Tobie główny argument bo nie czytam Gazety Wyborczej."

No to się wysiliłem i napisałem. Teraz ty napisz coś większego od tych swoich fantazji na temat prawicy i lewicy.
A co do argumentów to chyba jednak tylko tobie odpadł główny argument, ponieważ jestem ateistą, nie czytam Naszego Dziennika i nie popieram poglądów ojca Rydzyka a twoje wypociny wyglądają jak skopiowane z gazety wybiórczej... Może się wstydzisz przyznać, że czytasz ten chłam albo nie chcesz przyznać mi racji? Hmm wiem tylko, że jesteś bardzo mało wiarygodny.

ocenił(a) film na 8
Waclaw

Z kim ja rozmawiam? W ogóle masz jakąś wiedzę z teorii polityki, myśli politycznej? Jak do tej pory na śmiech mnie bierze czytając to co piszesz.

"Ja z tego wyczytałem, że Nasz Dziennik to gazeta religijno-narodowa a nie prawicowa"

Hahaha... Pojęcie partii prawicowych jest bardzo szerokie, obejmuje szereg założeń światopoglądowych i ekonomicznych:

- prawica tradycjonalistyczna i legitymistyczna (kontrrewolucyjna)
- prawica konserwatywna (ewolucjonistyczna)
- prawica liberalna (kapitalistyczna)
- prawica narodowa (nacjonalistyczna) - brzmi znajomo?
- prawica autorytarna
- prawica rewolucyjno-konserwatywna

"Za to popatrz, że Nasz dziennik tak samo jak Radio Maryja i inne media ojca Rydzyka popierają PiS czyli lewicową partię..."

Jak czytam coś takiego to zastanawiam się, czy piszesz serio, czy sobie jaja robisz. To, że PiS w czasie kampanii wyborczej rzuci kilka haseł pro-socjalnych (żeby pozyskać wyborców) nie czyni z tej partii lewicy, istnieje takie pojęcie jak populizm. Założenia ideowe, światopoglądowe, stosunek do narodu, tradycji, religii świadczy jednoznacznie, że PiS jest partią z nurtu konserwatywno-prawicowych. Chociaż byś stanął na głowie takie są fakty i każdy politolog odpowie Ci, że w ten nurt wpisuje się również Nasz Dziennik.

ocenił(a) film na 6
David_Ames

Oj widzę, że rozmowa z tobą nie ma sensu. Tak się znasz na polityce, że idąc twoim tokiem myślenia prawie każdego można zaliczyć do prawicy. Co z tego, że Kaczory są za etatyzmem, solidarnością społeczną, Unią Europejską i nie wprowadzili żadnej liberalnej ustawy kiedy rządzili? To prawica bo Dawid Ames przeczytał tak w wybiórczej albo usłyszał w TVN.

Idąc twoim tokiem rozumowania to można powiedzieć, że Kwaśniewski to prawica. O to Ci chodzi?

PiS może sobie gadać, że są prawicą bo wierzą w Boga ale to nie zmienia faktu, że jeśli chodzi o gospodarkę to pieprzone komuchy takie jak sld. I trudno się dziwić bo PiS wywodzi się z Solidarności a trudno, żeby ruch robotniczy miał poglądy prawicowe. Nasz dziennik popiera PiS więc to nie jest prawicowa gazeta. Nie wystarczy wierzyć w Boga żeby być prawicą!

David_Ames

Dla Davida narodowy socjalizm to zapewne też skrajna prawica. Wiem, że zakładam coś czego nie mogę wiedzieć, ale idąc tym tokiem myślenia, który prezentuje dojdzie się do takiego wniosku.

ocenił(a) film na 8
nd39

Sugerujesz, że nazizm nie jest skrajną prawicą?

ocenił(a) film na 6
David_Ames

Nazizm to narodowy socjalizm więc nie jest to skrajna prawica tylko lewica.

ocenił(a) film na 8
Waclaw

Bez komentarza. Jak Ci się udało skończyć podstawową szkołę z taką wiedzą? O ile się udało. Owy "socjalizm", był tylko propagandowym chwytem, instrumentem dojścia Hitlera do władzy. "Kupienia" mas społecznych. Bo jakże by inaczej określić fakt, że po objęciu rządów zostawił wielką własność ziemską i przemysłową w spokoju? Że szeregi NSDAP masowo zasilali junkrzy, arystokracja, właściciele zakładów przemysłowych? Że to właśnie oni stanowili finansowy filar partii?

Cała ideologia: szowinizm narodowy, rasizm, antysemityzm, idea lebensraumu, Niemców jako narodu panów, kult wojny i walki, bezwzględne podporządkowanie nieomylnemu wodzowi (fuhrerowi), są stricte skrajnie prawicowe, faszystowskie. Zamierzacie się dalej ośmieszać?

David_Ames

Ośmieszasz się chłopczyku i niestety "wiedza" z Wikipedii na niewiele tutaj się przydaje. Nie masz zielonego pojęcia o czym rozmawiamy.
Napisałem, że zapewne uważasz, iż narodowy socjalizm to też skrajna prawica. Nie napisałem, że narodowy socjalizm w wykonaniu Hitlera to dla Ciebie skrajna prawica. Jak wiesz(albo i nie) dziś również istnieją zwolennicy tego typu ustroju. Miałem okazję rozmawiać z niejedną taką osobą i może się zdziwisz, ale KAŻDY uważa, że narodowy socjalizm to ideologia lewicowa. Ale jak widać, Tobie w głowie tylko Hitler...

ocenił(a) film na 6
David_Ames

Niestety ty się ośmieszasz. Według ciebie jak PiS twierdzi, że jest prawicą to jest i każdy politolog mi tak powie. Jak Hitler twierdził, że jest socjalistą to już jest chwyt propagandowy i tak naprawdę Hitler był liberałem. Pewnie Stalin to też skrajna prawica a ten cały komunizm to tylko chwyt propagandowy, prawda?

No ale po kolei. Lubisz Wikipedie, prawda? To przeczytaj to :

"Nazizm był za daleko posuniętym interwencjonizmem państwowym, mającym na celu zwalczenie wysokiego bezrobocia i hiperinflacji, które dominowały w Niemczech przed dojściem NSDAP do władzy, jednak w przeciwieństwie do komunizmu zamiast powszechnej nacjonalizacji środków produkcji wprowadził centralną kontrolę państwa nad przedsiębiorstwami, które formalnie pozostały prywatne choć ich właściciele zostali sprowadzeni do roli kierowników (Betriebsfuehrer)."

"W polityce gospodarczej był za gospodarką mieszaną - znacznym interwencjonizmem państwowym, nie naruszającym jednak zasady prywatnej własności środków produkcji. Szeroko natomiast rozbudowano system pomocy socjalnej (Winterhilfe), taniego masowego wypoczynku (Kraft durch Freude) itp."

A teraz definicja socjalizmu z Wikipedii:
"Socjalizm (łac.societas - wspólnota) - wieloznaczne pojęcie, odnoszące się do prób zmniejszenia nierówności społecznych i upowszechnienia świadczeń socjalnych, lub poddania gospodarki kontroli społecznej (poprzez instytucje państwowe, samorządowe, korporacyjne lub spółdzielcze). Częścią wspólną wszystkich odmian socjalizmu jest (częściowe lub całkowite) odrzucenie idei kapitalistycznego wolnego rynku, ograniczenie własności prywatnej oraz promowanie idei sprawiedliwości społecznej."

No to u Hitlera mamy interwencjonizm, mamy etatyzm, mamy kontrolę na prywatnym sektorem gospodarki, upowszechnienie świadczeń socjalnych. Jak widać to nie był jedynie chwyt propagandowy a realny socjalizm.



Napisałeś :
"Cała ideologia: szowinizm narodowy, rasizm, antysemityzm, idea lebensraumu, Niemców jako narodu panów, kult wojny i walki, bezwzględne podporządkowanie nieomylnemu wodzowi (fuhrerowi), są stricte skrajnie prawicowe, faszystowskie. Zamierzacie się dalej ośmieszać?"

Twierdzisz, że te idee są dokładnie skrajnie prawicowe. Jaki związek ma antysemityzm z wstrzemięźliwością w dokonywaniu zmian w systemie społecznym i gospodarczym? Jaki związek ma idea leberaumu z szacunkiem do tradycji?

Jesteś żałosny, fantazjujesz na temat prawicy i lewicy (np. jaki to Hitler był liberalny) i starasz się wmówić innym, że jak twierdzą inaczej to się ośmieszają. Hehe, żałosne :)

ocenił(a) film na 8
Waclaw

Przyczepiłeś, inaczej przyczepiliście się tylko jednego aspektu, gospodarki, która jest sprawą sporną. Poza tym sprawy gospodarcze w narodowym socjalizmie zawsze były wtórne, względem naczelnej ideologii. Polityka socjalna była środkiem do celu, nie celem. Ale do cholery cała reszta aspektów ideologicznych wyrasta z nacjonalizmu, rasizmu i kultu jednostki (w sensie zaprzeczenia egalitaryzmowi plus hierarchizacja życia społecznego). Jeśli utrzymujesz, że to są ideały lewicowe, to kto tu fantazjuje?

Ta rozmowa to jedno wielkie nieporozumienie. Macie klapki na oczach i fakty odbijają się od was jak od ściany. Po drugie stosujecie tanie chwyty. Czyli wycieczki osobiste, wmawiacie partnerowi polemiki, że daną wiedzę czerpie z GW i Wikipedii. Co do tej ostatniej, szybciej jest kopiować poszczególne fragmenty niż pisać to dłużej samemu. Moja wiedza jest rozległa, bo taka musi być kiedy studiuje się Marketing Polityczny.

Poza tym nazywanie narodowego socjalizmu czy faszyzmu lewicą jest często spotykane u skrajnej prawicy konserwatywno-liberalnej (pewnie dlatego tak broniłeś <nieudolnie> Naszego Dziennika). A wiesz, że większość przywódców niemieckich wywodziła się ze środowisk skrajnej prawicy protestanckiej i katolickiej? Miała za sobą działalność w korporacjach studenckich, często monarchistycznych, we Freikorpsach, Stahlhelmach i innych.

Powiem tak, można rozpatrywać nazizm, albo jako skrajną prawicę. Albo jako specyficzną odmianę socjalizmu (w sferze gospodarczej) połączoną z fanatycznym nacjonalizmem, rasizmem, antysemityzmem. Ale jeśli przyjmujemy ten drugi punkt widzenia, musimy odrzucić tradycyjny podział prawica-lewica i traktować nazizm (podobnie jak stalinizm) w kategoriach systemu totalitarnego. Natomiast nazywanie ideologii narodowego socjalizmu po prostu skrajną lewicą jest bzdurą wyssaną z palca, propagandą mydlącą oczy.

Tyle w tym temacie, nie mam wam więcej nic do powiedzenia, bo i tak macie swoje "jedynie słuszne" zdanie. Ale jak mawiał Orwell "Ignorancja to siła".

David_Ames

Strasznie oczytany jesteś :) Zabijasz "wiedzą". Idąc Twoim tokiem myślenia ideałem lewicy jest filosemityzm. Powtarzam: sami narodowi socjaliści mają siebie za lewicowców! Próbujesz wmówić nam, że sami nie wiedzą, po której stronie stoją! Gratulacje.

ocenił(a) film na 8
nd39

i tu Cię mam... Narodowi Socjaliści to stricte prawicowcy w swojej masie (lata 20', 30' i 40' do końca wojny). Pamiętniki, wypowiedzi, akty, czyny... o tym świadczą. Jeśli uważasz inaczej jesteś ignorantem. Dyskusja z wami jest bezcelowa. Opieracie się bezwzględnie na ideologii i to was gubi. Ja żądam prawdy. A od was mogę się nauczyć jedynie manipulacji. Żegnam.

David_Ames

Aaa... Bo zapomnieliśmy, że "nazistami" byli członkowie ONR, Falangi hiszpańskiej etc. Nie mam nic do Ciebie, ale naprawdę nie potrafisz przedstawić żadnego argumentu na potwierdzenie swoich też. Na polityka się nadajesz, bo już operujesz językiem demagogów.

"Jeśli uważasz inaczej jesteś ignorantem".

Kolejny prawdziwy "demokrata". My jesteśmy manipulatorami, Ty zaś głosicielem prawdy :)

ocenił(a) film na 6
David_Ames

"Przyczepiłeś, inaczej przyczepiliście się tylko jednego aspektu, gospodarki, która jest sprawą sporną. Poza tym sprawy gospodarcze w narodowym socjalizmie zawsze były wtórne, względem naczelnej ideologii. Polityka socjalna była środkiem do celu, nie celem. Ale do cholery cała reszta aspektów ideologicznych wyrasta z nacjonalizmu, rasizmu i kultu jednostki (w sensie zaprzeczenia egalitaryzmowi plus hierarchizacja życia społecznego). Jeśli utrzymujesz, że to są ideały lewicowe, to kto tu fantazjuje?"

To ty się przyczepiłeś do ideologii którą można interpretować jak się chce. Do tego rzucasz hasła, że antysemityzm jest prawicowy i bez żadnego uzasadnienie to powtarzasz. Ja patrzę na fakty, ty lejesz wodę. I oczywiście nie napisałem, że rasizm, nacjonalizm, kult jednostki to ideały lewicowe. Dlaczego tak nie napisałem? Bo to nie zależy od poglądów politycznych typu prawo-lewo. Nie ma to z tym żadnego związku. Aha, i to ty fantazjujesz, bo ja swoje osądy na temat nazizmu opieram z obserwacji gospodarki a ty z ideologii czy z fantazji. BTW: sporna jest ideologia, gospodarka to są konkretne czyny i decyzje.





"Ta rozmowa to jedno wielkie nieporozumienie. Macie klapki na oczach i fakty odbijają się od was jak od ściany. Po drugie stosujecie tanie chwyty. Czyli wycieczki osobiste, wmawiacie partnerowi polemiki, że daną wiedzę czerpie z GW i Wikipedii. Co do tej ostatniej, szybciej jest kopiować poszczególne fragmenty niż pisać to dłużej samemu. Moja wiedza jest rozległa, bo taka musi być kiedy studiuje się Marketing Polityczny. "

Jak dla mnie to normalna dyskusja na forum. Dla kogoś kto nie umie dyskutować to pewnie nieporozumienie. Fakty odbijają się od nas jak od ściany? A co powiesz o sobie? Co jest faktem, to że Hitler kontrolował gospodarkę (miał socjalistyczne poglądy na ten temat) czy faktem są twoje interpretacji ideologii nazistowskiej?

Co do wycieczek osobistych to pragnę przypomnieć, że ty już w pierwszym poście jaki napisałeś zacząłeś mi wmawiać, że czytam ND. I to po moich 3 zdaniach! Ja pierwszy raz napisałem, że czytasz wybiórczą po twoich 3 postach. Więc kto tu komu coś wmawia?
A co do Wikipedii to jak kopiujesz i wklejasz tu Wikipedię to chyba mogę napisać, że czerpiesz z niej wiedzę co?
Jeśli chodzi o moje kopiowanie no to jak wyżej. Sam to robisz.

Aha, jeszcze co do twoich studiów. Musisz być na bardzo kiepskiej uczelni skoro taki student mechaniki jak ja wie od ciebie więcej na tematy polityczne.




"Poza tym nazywanie narodowego socjalizmu czy faszyzmu lewicą jest często spotykane u skrajnej prawicy konserwatywno-liberalnej (pewnie dlatego tak broniłeś <nieudolnie> Naszego Dziennika). A wiesz, że większość przywódców niemieckich wywodziła się ze środowisk skrajnej prawicy protestanckiej i katolickiej? Miała za sobą działalność w korporacjach studenckich, często monarchistycznych, we Freikorpsach, Stahlhelmach i innych."

A nazywanie skrajną prawicą nazistów jest często spotykane u obrzydliwego lewactwa w stylu GW. Problem w tym, że ja (i jeśli Nasz Dziennik tak twierdzi to też on) mam rację a GW i ludzie tacy jak ty bezczelnie kłamią...

Co do przywódców niemieckich to nie wiem skąd się wywodzili. Za to sprawdziłem przywódców nazistowskich np. A. Hitler. W czasie swojego pobyty w około 1910 roku znalazł się pod wpływem socjaldemokratycznej koncepcji partii masowej. Hmm, rzeczywiście prawicowe środowisko.
Himmler pochodził z mieszczańskiej rodziny, przyłączył się do partii już po jej powstaniu. Prawica? Równie dobrze i lewica.
Goring był wojskowym który dołączył do partii Hitlera. O poglądach politycznych środowiska z którego się wywodził nic mi nie wiadomo.
Rudolf Hess, studiował nauki polityczne, wstąpił do partii w 1920 roku. Poglądy polityczne rodziców? Nie znam :/

Z tych sławniejszych przywódców 3 Rzeszy trudno znaleźć jakiegokolwiek który miałby w biografii (przynajmniej tej na Wikipedii) napisane z jakiego środowiska się wywodzi. Po tych twoich organizacjach no to już można dojść do paru z nich no ale wielkie nazwiska to nie są, na dodatek ten Freikorps walczył z komunistami z którymi Hitler później się bratał, nie uczestniczyli w puczu monachijskim... Czy oni popierali Hitlera? Czy ja wiem? Niby zostali rozwiązani w 1922, później nie poparli puczu który był w 1923 (no bo w sumie jak mieli go poprzeć jeśli nie istnieli) a następnie przyłączyli się do nazistów. Podejrzane, nie?

A jeśli nawet większość hitlerowców była członkami jakiejś organizacji prawicowej to spójrz na obecny sejm albo skład Komisji Europejskiej. Ile tam jest komunistów i kryminalistów? I o czymś to świadczy? Chyba nie.



"Powiem tak, można rozpatrywać nazizm, albo jako skrajną prawicę. Albo jako specyficzną odmianę socjalizmu (w sferze gospodarczej) połączoną z fanatycznym nacjonalizmem, rasizmem, antysemityzmem. Ale jeśli przyjmujemy ten drugi punkt widzenia, musimy odrzucić tradycyjny podział prawica-lewica i traktować nazizm (podobnie jak stalinizm) w kategoriach systemu totalitarnego. Natomiast nazywanie ideologii narodowego socjalizmu po prostu skrajną lewicą jest bzdurą wyssaną z palca, propagandą mydlącą oczy."

Dlaczego można rozpatrywać nazizm albo jako prawicę albo na coś zupełnie innego niż ten podział prawo-lewo? Jak dla mnie to jest proste. Patrzymy na gospodarkę 3 Rzeszy i na nazwę partii NSDAP. I już mamy odpowiedź.
Nigdzie nie napisałem, że narodowy socjalizm to skrajna lewica. Napisałem tylko, że to lewica. A bzdurą wyssaną z palca mogłoby to być wtedy gdyby Hitler był liberałem tak jak ty napisałeś i założyłby partię "Narodowo kapitalistyczna Partia Liberałów" czy coś w tym rodzaju. A ponieważ Hitler był lewakiem jeśli chodzi o gospodarkę i nazwał swoją partię "Narodowosocjalistyczna Partia Robotnicza" to jednak nazwanie narodowego socjalizmu lewicą bzdurą wyssaną z palca jest błędem. A mydlisz oczy to ty ponieważ opierasz się na własnej interpretacji ideologii (bez żadnego uzasadnienia) ja natomiast opieram się na FAKTACH.



"Tyle w tym temacie, nie mam wam więcej nic do powiedzenia, bo i tak macie swoje "jedynie słuszne" zdanie. Ale jak mawiał Orwell "Ignorancja to siła"."

No, ignorancja to siła. Najpierw piszesz mi, żebym nie czytał więcej Naszego Dziennika a później ignorujesz ten fakt (fakt, że tak napisałeś) i oburzasz się gdy ja napiszę, że czytasz wybiórczą. Początkowo twierdzisz, że w Niemczech było coś w rodzaju liberalizmu a później ignorujesz te głupoty które wcześniej napisałeś i twierdzisz coś zupełnie innego. Ignorujesz poglądy Hitlera i fakty i wypisujesz sobie jakieś fantazje na tematy o których się nie znasz. Czy ignorancja to siła? Ja bym sobie tak nie pochlebiał na twoim miejscu, napisałbym raczej, że ignorancja to upośledzenie.

ocenił(a) film na 10
Waclaw

CZY TO JEST KUR*A forum polityczne czy o FILMACH DO KURY NĘDZY???????????


ale zescie mnie wkur... tym piepszeniem o polityce - kazdy lepszy od innego... masakra...

David_Ames

Hahhaaha... Więc jednak miałem rację. Do nauki!

ocenił(a) film na 6
nd39

Hehe. Nd39 nie wydaje Ci się, że David Ames to stały czytelnik gazety wybiórczej?

Waclaw

Nie,nie. Zresztą dlaczego mamy mu nie wierzyć. Po prostu został wychowany na "prawdach", które są w zgodzie z tymi głoszonymi przez koszerną.

ocenił(a) film na 6
nd39

Możliwe jednak trudno mi uwierzyć, że ktoś kto głosi dokładnie to samo co jest w gazecie nie czyta jej. To oczywiście możliwe ale moim zdaniem mało prawdopodobne.

użytkownik usunięty
Waclaw

Bo ten film JEST protestem przeciwko karze śmierci. I jest to bardzo dobrze zrobiony film, niezwykle sugestywny, dlatego właśnie jest niebezpieczny, rzekłbym nawet, jadowity - wsącza on bowiem w ludzkie umysły przekonanie, że kara śmierci jest zła i niemoralna. Przykładem wypowiedzi użytkowników, którzy piszą, że mają po filmie mieszane uczucia co do KŚ.

ocenił(a) film na 9
Waclaw

Straciles chyba glowny watek. Przekaz filmu to: wymiar sprawiedliwosci jest niedoskonaly, popelnia bledy. Czlowiek zostal skazany za zabojstwo, ktorego nie popelnil. Zbrodnia Davida bylo to, ze nie zareagowal na samobojstwo i swoje poglady postawil wyzej niz zycie czlowieka...co jest paradoksem, bo walczyl o zycie mordercow. Wiec koniec koncow nie byl lepszy niz wymiar sprawiedliwosci.

Waclaw

nd3 i Waclaw sami sobie wymyślili własne teorie polityczne. Są lepszymi politologami od politologów. Są przekonani, że ich myślenie determinuje rzeczywistość. Tymczasem rzeczywistość jest taka, że prawicą jest to, co zwykło się nazywać prawicą i w przypadku lewicy jest tak samo.

Swoją drogą w jakich państwach istnieje kara śmierci? W jakich państwach nie istnieje kara śmierci? Zróbmy dwie listy i przekonajmy się, która jest dla nas sympatyczniejsza.

Kraje, w których wykonuje się karę śmierci (wykonano ją choć raz w ciągu ostatnich 10 lat i jest przewidziana w prawie):

Azja: Chiny, Kambodża, Wietnam, Laos, Tajlandia, Indonezja, Malezja, Singapur, Bangladesz, Indie, Mongolia, Tadżykistan, Kirgistan, Turkmenistan, Pakistan, Afganistan, Iran, Irak, Syria, Arabia Saudyjska, Oman, Jemen, Katar, ZEA, Liban, Papua Nowa Gwinea, Korea Północna, Korea Południowa, Japonia.

Europa: Białoruś.

Ameryka Południowa: Gujana

Ameryka Północna: Gwatemala, Kuba, USA, niektóre państwa wyspy.

Afryka: około połowy krajów, kary śmierci nie ma całkowicie w tych bogatszych niearabskich.



Kraje, w których nie ma kary śmierci lub nie wykonuje się jej już od 10 lat:

Europa: Wszystkie oprócz Białorusi

Azja: Nepal, Bhutan, Rosja, Kambodża, Filipiny, Turcja, Uzbekistan, Gruzja, Azerbejdżan, Armenia.

Afryka: z wyjątkiem Egiptu i Libii to wszystkie bogatsze kraje, a ponadto Angola i większość dawnych kolonii francuskich.

Ameryka Południowa: wszystkie poza Gujaną.

Ameryka Północna: Kanada, Meksyk, Haiti, Dominikana, wszystkie kraje w pasie od Meksyku po Paname oprócz Gwatemali.




Nie chcę nic sugerować, ale z bardziej cywilizowanych krajów, gdzie nie łamie się non stop praw człowieka, to została tylko Korea Południowa, Japonia i USA. No chyba, że ktoś uważa Kubę za świetny kraj.

gupidupek

Swoją drogą gdyby chcieli przywrócić walki gladiatorów to ludzie także byliby za.

użytkownik usunięty
gupidupek

Prawicą jest to, co zwykło się nazywać prawicą. Czyli? Wybacz, ale pojęcia "lewica" i "prawica" zostały dzisiaj tak zakłamane, że właściwie nie wiadomo, co znaczą. A poza tym, jeśli zarzucasz komuś, że mówi nieprawdę, bądź łaskaw wysilić się na jakiś konkretny argument.

Co właściwie miało na celu umieszczenie listy krajów, w których wykonuje się i nie wykonuje kary śmierci? Pokazanie, że jeśli w Polsce by tę karę przywrócono, nasz kraj stałby się drugą Białorusią tudzież Iranem? Pożartujmy sobie jeszcze...

Też odbieram to jako (dosyć średni) dowcip. Typowe "argumenty" dupokratów. "Tam, gdzie jest kara śmierci, tam ludzie umierają z głodu albo są masowo mordowani".
W którym momencie zacząłem tworzyć własne teorie? Jak już mówiłem, nawet neonaziści uważają się za lewicowców.

ocenił(a) film na 9
Waclaw

"Jaki jest morał tego filmu? Lewackie oszołomy w imię miłości
do zwyrodnialców pozabijają się nawzajem :D"

Chyba nie o to chodzi w tym filmie. Może nie jestem ekspertem, ale jak dla mnie film ma na celu pokazać, że system jest błędny, nie jest nieomylny i nieraz skazuje niewinnych ludzi.

Film i jego przesłanie bardzo mi się podobał, a nie uważam się za osobę miłującą zwyrodnialców. Wręcz przeciwnie. A Ci naprawdę winni, zadający swojej ofierze nieludzkie cierpienia, to chciałoby się wręcz, aby ginęli w podobnych mękach, a nie przez bezbolesny zastrzyk. Choć takie myślenie z kolei, czyni nas trochę takimi samymi jak oni.

Film jednak stawia pytanie: Czy osoba skazana jest na pewno winna?

Nieraz są bowiem takie przypadki, że wszystko wskazuje przeciwko danej osobie i wszystko jest tak naprawdę zbiegiem okoliczności. Skazany był po prostu w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie, plus kilka dodatków i wyrok gotowy.

Niedawno (na Discovery chyba) oglądałam program, poświęcony osobom skazanym na śmierć, w różnych częściach świata, w przypadku których okazało się, że są nie winni. Po kilku latach bowiem ktoś inny przyznał się do danej zbrodni, będąc przyłapany na jakiejś innej lub postęp medycyny sądowej wykluczył udział skazanego w zbrodni. Niektórych "system" uniewinnił jeszcze na czas, przed wykonaniem kary śmierci, w przypadku niektórych jednak się spóźnił, było już za późno.

Nawet w Polsce były przypadki skazanych za zabójstwo, co prawda nie na śmierć, ale na kilkudziesięcioletnie odsiadki, którzy to po latach okazywali się niewinni. A kto im wróci stracone lata w wiezieniu? Choć to i tak lepsze położenie, w stosunku do tych, o których system odkrył prawdę dopiero po wykonaniu wyroku śmierci.

Moim zdaniem film ma właśnie takie przesłanie. Pokazuje bowiem faceta, na którego wszystko wskazuje, że jest winny. Ona jednak popełniła samobójstwo, nie została przez niego zamordowana. Zrobiła to dla sprawy, bo choroba zabierała jej życie, którego nie pozostało jej wiele, wiec i tak nie miała nic do stracenia.

No i film uświadamia, że w tym, jak i w wielu innych przypadkach, system nie jest w stanie odkryć, że dany człowiek jest niewinna, że po prostu wiele okoliczności, ku jego nieszczęściu, przepowiada przeciwko niemu, choć on jest niewinny.

ocenił(a) film na 6
DTFC

"Chyba nie o to chodzi w tym filmie. Może nie jestem ekspertem, ale jak
dla mnie film ma na celu pokazać, że system jest błędny, nie jest
nieomylny i nieraz skazuje niewinnych ludzi. "

Ja też nie jestem ekspertem ale według mnie film pokazuje, że system RAZ
w tym filmie skazał niewinnego LEWAKA który sam chciał zginąć w imię
życia zwyrodnialców.




"Niedawno (na Discovery chyba) oglądałam program, poświęcony osobom
skazanym na śmierć, w różnych częściach świata, w przypadku których
okazało się, że są nie winni. Po kilku latach bowiem ktoś inny przyznał
się do danej zbrodni, będąc przyłapany na jakiejś innej lub postęp
medycyny sądowej wykluczył udział skazanego w zbrodni. Niektórych
"system" uniewinnił jeszcze na czas, przed wykonaniem kary śmierci, w
przypadku niektórych jednak się spóźnił, było już za późno."

No właśnie i to jest zabawne w tym wszystkim. Kiedyś myślałem, podobnie
ja ty ale niedawno mnie oświeciło - skoro poprzez postęp medycy można
uznać na 100%, że osoba skazana kilkadziesiąt lat temu była niewinna to
tym bardziej można uznać, że osoba skazana dzisiaj jest winna... A co do
tych skazanych niewinnie osób to nikt dzisiaj przecież nie chce tych
niewinnych zabijać...




"Film i jego przesłanie bardzo mi się podobał, a nie uważam się za osobę
miłującą zwyrodnialców. Wręcz przeciwnie. A Ci naprawdę winni, zadający
swojej ofierze nieludzkie cierpienia, to chciałoby się wręcz, aby ginęli
w podobnych mękach, a nie przez bezbolesny zastrzyk. Choć takie myślenie
z kolei, czyni nas trochę takimi samymi jak oni. "

Mi wystarczy bezbolesny zastrzyk albo komora gazowa i zabijanie grupowo
- byle by było jak najtaniej.




"Nawet w Polsce były przypadki skazanych za zabójstwo, co prawda nie na
śmierć, ale na kilkudziesięcioletnie odsiadki, którzy to po latach
okazywali się niewinni. A kto im wróci stracone lata w wiezieniu? Choć
to i tak lepsze położenie, w stosunku do tych, o których system odkrył
prawdę dopiero po wykonaniu wyroku śmierci. "

To co, może proponujesz ludzi w ogóle nie karać bo mogą się po
kilkudziesięciu latach okazać niewinni? To jest naturalne, że ludzie się
mylą i to w najróżniejszych sprawach.




"Moim zdaniem film ma właśnie takie przesłanie. Pokazuje bowiem faceta,
na którego wszystko wskazuje, że jest winny. Ona jednak popełniła
samobójstwo, nie została przez niego zamordowana. Zrobiła to dla sprawy,
bo choroba zabierała jej życie, którego nie pozostało jej wiele, wiec i
tak nie miała nic do stracenia."


No koleś był niewinny no ale przecież on chciał żeby go zabili, żeby
posłużył za przykład itd. Według mnie on też popełnił samobójstwo a na
to nie ma rady - jak ktoś się chce zabić to się zabije i nie jest to
wina systemu.



"No i film uświadamia, że w tym, jak i w wielu innych przypadkach,
system nie jest w stanie odkryć, że dany człowiek jest niewinna, że po
prostu wiele okoliczności, ku jego nieszczęściu, przepowiada przeciwko
niemu, choć on jest niewinny."


Nieprawda! Film pokazuje, że system nie działa w jednym szczególny i
bardzo skomplikowanym przypadku... Gdyby było ich więcej niż tylko ten
jeden to ta kobieta nie musiała by się zabijać aby pokazać, że system
jest niedoskonały.





A tak ogólnie to co za argument przeciwko karze śmierci że para
lewaczków o skłonnościach samobójczych potrafi obejść system? W czasach
gdy w Meksyku gangsterzy wyrzucają dziesiątki odciętych głów policjantów
w centrach miast państwo nie może ukarać złapanego gangstera w żaden
sposób. Dlaczego? Ponieważ w Meksyku nie ma kary śmierci a taki gangster
zostaje w biały dzień odbity z więzienia. Jak dla mnie takie coś to już
jest wystarczający argument za karą śmierci nie pisząc już o takich
rzeczach jak koszty utrzymania zwyrodnialca na dożywociu albo o
zabijaniu niewinnych ludzi i szantażowaniu władz aby wypuściła
gangstera.
Jak nie ma zwyrodnialca to nie ma problemu.

Waclaw

Ostatnio usłyszałem ciekawe stwierdzenie na temat morderców bodajże w Szwecji: " nie boją się, że dostaną 10, czy 15 lat więzienia".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones