Jak zwykle rewelacyjny Spacey. Bardzo wiarygodna Winslet.
Film opowiada historię ludzi oddanych sprawie. Oddanych tak bardzo, że poświęcają własne życia.
Ciężko przeciętnemu człowiekowi, a już na pewno zwolennikowi kary śmierci, zrozumieć motywy jakimi kierują się bohaterowie. Czy to nie zbyt wiele?
Mnie film urzekł swoją historią, choć niekoniecznie realistyczna, to na pewno poruszająca.
Trochę zabrakło.