Mój ulubiony film dzieciństwa. Oglądany przeze mnie ponad 500 razy, więc myslę, że w kwestii merytorycznej nie ma tu większego znawcy ode mnie jeśli chodzi o tę produkcję, że się nieskromnie wyrażę. Cudowne gagi, w tym filmie mogło podobać się wszystko, od komizmu słownego i sytuacyjnego począwszy na muzyce...
bez kitu. Nie widziałem śmieszniejszego filmu. A scena z dupencją niezadowolencją rozwaliła mnie juz totalnie :)
w każdym razie to pierwszy i dotąd jedyny film, na którym płakałam wielkimi łzami ze śmiechu (podczas sceny z Bigusem Dickusem :D )
Najśmieszniejsza scena wszech czasów to monolog Johna Cleese'a,a ja dał bym powiedział ,że najśmieszniejsza scena to była w filmie ''Kiler'' ,gdy komiszarz Ryba rozmawiał z komisarzem :
- Od tej pory, Ryba, masz mieć w dupie paragrafy!
- Mogę?
- Musisz! Masz być jak bulterier!
- Będę!
- Jak wściekły byk, jak...
Witam
Jak się nazywał jeden z aktorów który grał strażnika w więzieniu - ten wyjątkowo brzydki, głuchy i wariat? ;) (występował w towarzystwie jąkały)
To prawda, nie każdy lubi i rozumie humor MP. Mnie akurat odpowiada w 100%. Jedni śmieja się z głupawych min Ice Ventury czy innych klaunów. Żywot Briana miał za zadanie pokazać w sposób groteskowy ludzkie wady z czasów Jezusa, które są jednak ponadczasowe. Jest jednocześnie tak stonowany w tej grotesce, że nawet...
Po prostu film w ogóle nie uważam za śmieszny i to nie przez to że jestem jakoś zgorszona z powodu, że parodiuje kwestie religijne. Większośc filmu jest nudna a nawet żałosna i dziwi mnie fakt że zajmuje tak wysokie miejsce w rankingu.
No może ta scena ze strażniakmi mnie tylko rozbawiła w pewnym stopniu, a tak to...
Niniejszym wygłaszam sprzeciw przeciwko zamieszczaniu w opisie "Żywotu Briana" jedynie słusznego i politycznie poprawnego nań poglądu. Akt ów sprzyja szerzeniu się głupoty odbiorczej (nazwijmy choć raz rzeczy po imieniu) wśród tych, którzy, zniechęceni opisem wróżącym - niemile w ojczyźnie Słowackiego widziane -...
Ludzie! To nie jest film dla każdego! Jeżeli nie smakuje wam absurd i tak surrealistyczny humor jak to jest tylko możliwe to sobie darujcie. Dla mnie jedna z najzabawniejszych komedii, a że wyśmiewa dogmy i razi katochów to trudno. Oto Pythonom chodziło.
Po ogladnieciu udanego swietego gralla postanowilem zobaczy Zywot Briana.
Niestety film jak dla mnie byl strasznie nudny, nie podobal mi sie.
Moze ze 2-3 sceny byly dobre, ale reszta to klapa jak dla mnie.
http://www.macica.daj.pl/
Obywatelu! Wykaż się sełcem i pomóż nam zebłać pieniądze na macicę dla Stana!
Ekipa Pythonów po raz kolejny udowadnia, że świat opiera się na absurdzie a ich filmy jedynie starają się demaskować codzienne paranoje! Moim zdaniem film przede wszystkim demaskuje groteskowość wszelkich ruchów lewackich pokolenia '68, suchej nitki nie pozostawia także na zbiorowej religijności każącej wielbić but...