Nie mój humor, beznadziejny, lipny. Przez 20 minut mnie tylko denerwował a w ogóle nie śmieszył, takze nawet nie dotrwałam do końca
Film arcydziełem nie jest, to fakt. Ale gdy przestaniemy go traktować jako dzieło historyczne, a zaczniemy jako całkiem sympatyczną parodię współczesnej opowiastki o relacji ochroniarz - celebrytka, przeniesioną w rejony średniowiecza, to ogląda się całość zupełnie przyjemnie. A Til nieźle sprawdza się również w...
Komedia, ktora mozna obejrzec, ale nie trzeba. Ciekawie polaczone dwa rozne wieki, wiec za pomysl jeden punkcik wiecej. Ogolnie kilka smiesznych scen, ale Schweiger miewal juz lepsze dni, jesli chodzi o krecenie filmow. Ogolnie lubie jednak jego produkcje i aktorstwo.
oglądam ten film przynajmniej raz w tygodniu...po pierwsze to dlatego,że mnie śmieszy,a po drugie śpiewa tam mój ukochany zespół NKOTB...miałam okazję być na ich koncercie 2 razy...raz 3 lata temu,a ostatnio 2 tygodnie temu...to był niezapomniany koncert!!!