To jest dla ciebie mały budżet? O, o. Ten film kosztował 112 mln dolarów. "Wołyń" dla porównania - 19,5 mln zł.
Poprzedni post odnosił się do dziecinnego, typowo polskiego, tonu twojej wypowiedzi. Przyznałem się do błędu, ale ty dalej jedziesz z tym koksem i próbujesz mnie zgnoić, żeby rozładować swoje frustracje.
PS. Zobaczę pewnie kiedyś ten film i wtedy się wypowiem czy jest jakimś ewenementem. Podałem przykład: "Wołyń" kosztował niecałe 20 mln zł, a został pod każdym względem rewelacyjnie wykonany. Dysproporcja między kosztami produkcji filmów amerykańskich, a europejskich czy azjatyckich, nie jest niczym nowym.
Dodam jeszcze przykład filmu KOSTIUMOWEGO (całkiem niezłego wg mnie) skoro już się tak uparłeś: Kochanek Królowej. Budżet: 46 milionów KORON!
Proszę cię, skończ już. Nie widziałeś filmu, a piszesz coś o kosztach ... budżecie ? Nie widziałeś filmu, a mi zarzucasz, jakieś wyładowywanie czegokolwiek na kimkolwiek ... co robisz na forum tego filmu ? Szukasz sposobu na wyładowanie własnych frustracji ? Spadaj na drzewo !
Czytam opinie na temat filmu, który mnie zainteresował i który zamierzam kiedyś zobaczyć. Takie dziwne?
Ty serio chyba nie masz co ze swoim życiem robić gościu. ;-) Weź, zostaw mnie w spokoju i nie mówi mi co mam robić, co pisać w internecie etc. Masz 15 lat, że tak się zachowujesz, czy jak?
Kretynie ! ... to ty wszedłeś na forum filmu, którego nie widziałeś :) ! Skomentowałeś mój post ... wydzierając ryja podając fałszywe dane ... brniesz w ten kretynizm ... pisząc, że ja nie mam co robić ze swoim życiem ??? ... proponuje udać się do specjalisty !