30 dni mroku
30 Days of Night
2007
UWAGA ZAWIERA SPOILERY !
Pierwsze kadry - wow no naprawdę porządne zdjęcia. Dalej drętwe dialogi które mają wyjaśnić relacje między bohaterami i pokazać miasteczko, nuuda. O ! Giną psy, oklepany motyw w niemal każdym horrorze najpierw giną zwierzęta, że niby wprowadzamy niepokój w widzu. No dobrze, ujmijmy że się...
Zastanawiam sie czy warto wydac kase na obejrzenie tego filmu,moze ktos pomoze...czy film trzyma w napieciu i jest straszny?
Krótko, wciąga, ciekawi i po wyjściu z kina nie jest żal. Wreszcie jakiś nieprzegadany horror, bez zbędnej anlizy wszystkich przekrojów postaci występujących w filmie. Jedyny minus za miałkie zakończenie. Na tle ostatniego okresu i kalek z kina azjatyckiego (co zupełnie niezrozumiałe) wyjątkowo dobry. Wielbicielom...
Szkoda się produkować...film słaby do tego stopnia że az nie mam siły żeby go objechać...Żenujący film,nie polecam!
Byłem pełny zaskoczenia i zadumy po obejrzeniu tego filmu. Wspaniała fabuła... az sie na koncu pomimo "złego zakończenia" ciepło robi na sercu... z przyjemnoscias obejrzałem ten film do końca ;)
Po obejrzeniu filmu stwierdzam ze totalne dno.
30 dni zycia zmiescili w 1:30 filmu.
W zasadzie wszystkich ich juz mogli w polowie rozwalic- ale rezyserzy uznali , ze czlowiek jest tak glupi , ze tylko uciekac potrafi.
A po odkryciu jak mozna ich zabic- dziwnym trafem nie robiono nic w tym kierunku.
ni to komiks ni to horror. ni to straszne ni to fajne. wynudzilem sie ale do konca dotrwalem. mozna obejrzec ale kampania promujaca tytulu obiecuje gruszki na wierzbie.
Trudno zgodzić się z hasłem, że 30 dni mroku to najlepszy horror ostatnich lat. Trudno mi się zgodzić, że jest choć dobry. Przestałam oglądać w połowie, kto wie, może później się rozkręciło. Mnie znudził niemiłosiernie.
Fil całkiem dobry na tle ostatnich produkcji z tego gatunku.
Mój Syn który ogląda namiętnie takie pozycje nudził się przez pierwsze 15-20 minut ale po projekcji stwierdził że bardzo fajny więc polecam
...jeden wątek który chyba został w wersji kinowej wycięty ...
"Przewodnik wampirów został przez nich uśmiercony, wcześniej płakał przypięty do krat że" ..nie zabrali mnie, nie zabrali mnie.." jednocześnie zabrali kuzyna Hartnetta...
NO I ???? co dalej ? bo gówniarz potem już jest w barze a wątku że zrobią z niego...
Byłam na tym filmie w kinie i... Niestety nie było strachu, nie było napięcia, nie było emocji, nie było przygody. Była za to ciemność i grupa wampirów atakujących ludzi. Nic nowego. Lubię horrory ale ten nie porywa choć jest warty obejrzenia. Ode mnie 6.
Może jestem malkontentem, ale jak TO ma być najlepszy horror ostatnich lat, to wolę nie oglądać reszty. Początkowo zapowiadało się ciekawie (wiele reminiscencji z "Coś"), nowe spojrzenie na wampiry, lecz w miarę zagłębiania się w fabułę robiło się coraz gorzej. Hartnett zagrał tak patetycznie, że aż mdli (choć to po...
więcej
Twórcy odrobili chyba wszystkie lekcje z ostatnio pokazywanych horrorów. Skupili się na logicznej i interesującej fabule i to jest największa zaleta tego filmu. Poza tym całkiem nieźle poradził sobie Hartnett, nie wypadł jak superbohater, ale dość wiarygodnie. Wampiry to moim zdaniem majstersztyk. Polecam.
Jak dla mnie rewelacja! Szczególnie podobał mi się sam pomysł tego miasteczka odciętego od świata i światła :) No i oczywiście film jest straszny, żeby nie było :)
z pewnością nie żałuję pieniędzy wydanych na kino. ciekawa fabuła, niezła sceneria, akcja trzymająca w napięciu. i to zakończenie..
przewidywalny, nie trzymający w napięciu jak to powinno być w dobrym filmie tego typu..ponownie pokazany idiotyzm postaci znajdujących się w stanie zagrożenia..
Ja bym naprzykład chciał żeby został zekranizowany komiks "Moczne dni" . Pierwsza część była bardzo fajna (8/10) :] A wy? :]
Przynajmniej krwiopijcy z krwi i kości a nie Robert Pattinson i inne tró emo wampiry z pomalowanymi ustami. W środku film trochę się rozłazi ale ogląda się to całkiem dobrze. Koniec to ostre przegięcie i patos godny samego Ridleya Scotta ;P Można przymknąć na to oko i cieszyć sie pożądną masakra zrelizowaną w granicach...
więcej
Strasznie nudny początek,już myślałem że przereklamowany ale jednak fajnie się ogląda.Słuchajcie czy ktoś z was ma takie odczucie że główny wampir bardzo przypomina naszego Bogusia Lindę?hehe no ja miałem cały czas takie wrażenie.Wracając do odczuć po obejrzeniu filmu,mogę go polecić z czystym sumieniem,warty mojego i...
więcej