PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=794796}

303. Bitwa o Anglię

Hurricane: Squadron 303
5,4 25 662
oceny
5,4 10 1 25662
4,7 12
ocen krytyków
303. Bitwa o Anglię
powrót do forum filmu 303. Bitwa o Anglię

MI osobiście brakowało wizerunku Kaczora Donalda na samolocie Zumbacha, też ani razu nikt nie posłużył się jego przezwiskiem
Brakowało Hitlerków na samolotach które Polacy malowali sobie po zestrzeleniu samolotu
brakowało wielu wyjaśnień ( i tego czepią sie Janusze) nie znając historii Dywizionu nie ma co iść na film
Walki powietrzne były chaotyczne, w niektórych momentach nie wiadomo było o co chodzi albo kto do kogo strzela
Trochę niezgodności historycznych np. Frantiszek dostał pozwolenie od anglików na samodzielne polowanie na Niemców i odłączanie się od eskadry w filmie zginął też inaczej niż w rzeczywistości
zbędna postać Gabriel Horodyszcz mogło by wogóle tej fikcyjnej postaci nie być w filmie


Świetnie zagrany Zumbach
Fajnie pokazana nieobliczalność i brak dyscypliny wśród polaków i to że kiedy trzeba było dawali radę lepiej niż zgraja anglików
Fajnie że pokazali iż Polacy po pewnym czasie mówili do dowódcy "Kentowski"
Brak zbędnej patetyczności, toast lotników na koniec gdzie kilka szotów pozostało na tacce był bardzo wymowny
Poprawnie pokazani Polacy
Przyznanie się w angielskim filmie że Alianci zdradzili Polskę


ocenił(a) film na 1
Kowal888

Donaldy i niemieckie krzyże jako oznaczenia zestrzeleń pojawiły się później, gdy dywizjon był przezbrojony w maszyny Spitfire. W okresie bitwy o Anglię nasi piloci nie mieli przydzielonych konkretnych maszyn i m.in. stąd nie było na nich indywidualnych oznaczeń.

Moim zdaniem znając historię dywizjonu szkoda iść na ten film, bo widząc rozbieżności człowiek się tylko denerwuje, a nie znając rzeczywiście też nie ma sensu, bo ciężko się połapać "co, z kim i dlaczego". A rozbieżności jest cała masa. Począwszy od pierwszych scen filmu, bo Zumbach nie został we Francji i nie uciekł skradzionym samolotem, tylko razem z resztą chłopaków popłynął do Anglii statkiem. Takich kwiatków jest mnóstwo, mniej lub bardziej znaczących. O ile np. przebolałem umieszczenie Króla w dywizjonie, który nigdy w nim nie latał, choć w 1945 był dowódcą polskiego skrzydła (czyli miał pod sobą cztery dywizjony, w pewnym okresie także 303) i o ile dobrze pamiętam nigdy nie uległ poparzeniu, to już taka śmierć Frantiszka jest pokazana po prostu groteskowo. Po jaką cholerę było zmieniać akurat ten motyw? W ogóle Frantiszek pokazany jest jako pierdoła, choć w rzeczywistości był topowym myśliwcem o twardym charakterze. Gdzie są polskie orzełki na czapkach? Albo na przykład to: jakoś też nie kojarzę, by Polacy atakowali spadochroniarzy gdyż było to uznawane za zachowanie niegodne oficera, wręcz bandyckie. Wymieniać można długo, tylko po co?

snaq1

W filmie chodzi o Zdzisława Krasnodębskiego – pierwszego dowódcę Dywizjonu 303, nazywanego przez pilotów „królem”. Uległ on ciężkim poparzeniom. Po co się tak spinać, skoro, jak widzisz, zawsze można nie zrozumieć filmu ;)

san123f

http://info-poland.icm.edu.pl/LOSC/F4.jpg

ocenił(a) film na 1
san123f

A to bardzo dziękuję za wyjaśnienie. Jak to mówią, człowiek uczy się całe życie.

snaq1

Spoko, nie wszystko się wie albo pamięta :) Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
san123f

No niewiele argumentów wymieniłeś to jest film i nie musi być 100% zgodny
Frantisek naprawdę lądował ze schowanym podwoziem
Jego śmierć była inna ale tego bym się nie czepiał tak bardzo
Poczytaj
https://www.wikizero.com/pl/Josef_Franti%C5%A1ek

ocenił(a) film na 7
Kowal888

Cześć czepia się, bo musi. Nie byłoby "oczywistych" rozbieżności, to mieliby pretensję, że miał inną fryzurę niż w rzeczywistości

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones