Nie ma się co dziwić że mu gardła nie podgryzła ,czy poczęstowała go śrubokrętem w oko ...
Bo była małą dziewczynką ...
Ale trochę mnie wkurza że z czasem miała okazję a zwlekała ...
Straszne że takie zboki są ... Chciałbym dorwać tego g...a! i utopić go w szambie ... itp...
no tak mnie tez strasznie iryowaly te momenty w ktorych mogla a nic nie zrobila,dla mnie jakis diwny byl ten film. Po prsotu kooles niezle jej psychike popsul, szkoda tylko ze takie zakonczenie ;/
A apropo zboka ... mysle sobie tyle czasu jej nic nie robi to chociaz tyle ale jak juz jej koszulke kazal sciagnac to wiedzialam co sie swieci ech masakra.