Absolwent

The Graduate
1967
7,9 86 tys. ocen
7,9 10 1 85523
8,2 61 krytyków
Absolwent
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

adekwatne zdjęcia obsady. Trochę jednak skiepściliście - za młody Dastin Hoffman tu jest; zdjęcie z trumny mogliście dać.

Pytanie ściśle do męskich odbiorców... choć w XXI w. niekoniecznie :)

Jak w temacie: pani Robinson, czy Elaine? Wg mnie mamuśka. Dojrzalsza, bardziej doświadczona, choć podstępna. Ale czekam na wasze głosy. Do roboty, bierzcie sprawę w swoje ręce ;)

Ledwo się znali i już ślub brali.... I dotrzymywali przysięgi. A dziś- mieszkanie ze sobą latami przed ślubem, potem rozstanie, wysyp singli i nieszczęśliwych ludzi.

Bohater jest bezpłciowy, chce zaliczyć starą i młodą, młoda pomimo to go chce, a on siedzi niezadowolony i nie wie co dalej. :D

Absolwent

użytkownik usunięty

Gdyby w dzisiejszych taki film powstał to natychmiast zostałby uznany za papkę dla młodzieży ale jako, że powstał on w latach 60-tych i ma już prawie 44 lata to uważany go za wybitny klasyk.

z fajną muzyką, film na raz, ale nieżły

słaby, nie warto

użytkownik usunięty

Film niewarty raczej oglądania, chyba że ktoś chce zabić czas w niedzielne popołudnie.
Raziła mnie "babskość" tego filmu, łącznie ze ścieżką dźwiękową.
Nastawiony na komercję, prosty i "głupiutki" film.

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

widziało: 8

Długo się zabierałem, oj długo ( kilka lat ). W końcu w piątkowy wieczór postanowiłem obejrzeć ten
film ze względu na sympatię do Dustina Hoffmana, świetną muzykę i ciekawie zapowiadającą się
historię. Może było za późno ( godz 22ga ), może byłem zbyt zmęczony ( piątkowy wieczór po całym
tygodniu pracy ), ale...

więcej

No nic dodać nic ująć. A soundtrack..coś pięknego :)

nie lubię takich filmów, wolę rozrywkę; ciężkie sprawy ma się w życiu, film wolę lekki, ze szczęśliwym zakończeniem i z takim pewnym, a nie tak jak tu, nie wiadomo czy się cieszy czy nie gość na końcu; albo filmy nie lekkie, ale oderwane od życia, jak horrory czy science fiction;

Kto lepszy?

ocenił(a) film na 8

Mamuśka czy córcia?

Ten film bardzo mnie nudził.Nie wiem nad czym się tu zachwycacie.Sama gra aktorska obsady dobra ale poza tym nic więcej.Za co taka duża średnia to nie wiem...

W tym filmie raziło mnie jedno- nie widać jakoś tej różnicy wieku po aktorach. Film świetny ale w
ogóle nie przekonał mnie wygląd aktorów. Benjamin i Pani Robinson wyglądają jak rówieśnicy.
Aktorów dzieliło tylko 6 lat różnicy. Ostatnio to oglądałam i jakoś nie mogłam uwierzyć ,że Dustin
Hoffman dopiero skończył...

więcej

jw.

Być może pół wieku temu zachwycał. Prawdą jednak jest, że to kiepski film, a gra aktorska jest bardzo sztuczna.
Już sam dobór głównych postaci pozostaje nietrafiony. Dustin Hoffman, gdy grał 20-letniego Benjamina miał lat 30, Anne Bancroft (Pani Robinson, która była rzekomo dwa razy starsza od Bena) miała natomiast...

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Absolwent

ocenił(a) film na 10

1.12.24   leci  na  KULTURZE...i  znowu   oglądam...który  to  już  raz...

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.