PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=3691}

Ace Ventura: Zew natury

Ace Ventura: When Nature Calls
6,5 127 134
oceny
6,5 10 1 127134
6,0 11
ocen krytyków
Ace Ventura: Zew natury
powrót do forum filmu Ace Ventura: Zew natury

jim carrey jeszcze bardziej prymitywny niz w jedynce (psim detektywie)
to jest troche tak jak z rozlewaniem wiader krwi na ekranie dawniej
wystarczylo ze czlowiek zlapal sie za serce i padl teraz musza na niego wylac dwa wiadra farby - charlie chaplin byl genialnie smieszny a wcale nie uzuwal prymitywnych gagow

ocenił(a) film na 7
mysza

nie primitywny dauniaro tylko ace ventura wlaśnie taki jest luzacki, ma wyjebane na wszystko. to czy cos zrobi nie zalezy od wpływu innych tylko od jego samego

mysza

Może masz rację, ale czasy się zmieniają i dziś prawie nikt nie ogląda filmów z Chaplinem (bo są zbyt sentymentalne, mają za wolną akcję itd.). Carrey stworzył wspaniałą komediową rolę na współczesne czasy.

ocenił(a) film na 8
mysza

Wiesz co truposze są mniej sztywni od Ciebie moje kondolencje;) Taka mała rada wyluzuj trochę i przestań żyć przeszłością mamy XXI wiek lepiej się z tym pogodzić;)

ocenił(a) film na 5
uwieziona

nie jesteś zbyt miła,wiesz? Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię na temat tego,czy coś mu się podoba,czy nie... mi ten film też się nie podoba,a bardzo lubię komedie,jednak to nie jest ani zabawne,ani fajne... jedynie co można powiedzieć o tym filmie,to takie rozśmieszanie ludzi na siłę... i nie zgadzam się,że skoro mamy XXI wiek,to nie należy wspominać filmów sprzed lat...właśnie,że należy je wspominać,bo były prawdziwe,a nie to co teraz...ale pewnie napiszesz mi,że się nie znam itd.,itp.,niemniej nie dbam o to,bo jak powiedziałam każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie...

ocenił(a) film na 8
jag0da

Następna śmiertelnie poważna...sorry, jeśli kogoś uraziłam, ale to był żart...nawiązujący zresztą do życia przeszłością. I nie powiedziałam nic takiego, że ktokolwiek nie ma prawa do wspominania czy doceniania dawnych filmów, ale objeżdżanie Carreya tylko dlatego, że nie jest Chaplinem jest przegięciem nie sądzisz? Przypomina mi się, jak tak patrzę na myszę mój były wykładowca, który kochał m.in. Chaplina i historię i na wykładach, zamiast mówić na temat i chociaż spróbować prowadzić ciekawe wykłady gadał non stop o swoich zainteresowaniach katując tym prawie wszystkich, bo żyje ciągle przeszłością a wszystko co teraźniejsze wydaje mu się odpychające.

mysza

Taka tam sobie bajeczka, fajne zwierzątka i tyle. Bardziej podobała mi się jedynka,lecz to kwestia gustu.
Plus za końcówkę. 6/10

mrs robinson

Mówisz 6,
dajesz 5.
??????????

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones