na tym ze ogladajac go ma sie wrazenie ze sie w nim uczestniczy a nie tylko oglada ! Doszlo nawet do tego ze pije razem z nimi na tej teatralnej imprezce ! Rewelacja
Zgoda w 100%
A mi jakoś ten film nie podszedł za bardzo. Polecam za to "Kobieta w kapeluszu".
HITMAN, a u mnie zupełnie na odwrót; wg mnie, "Kobietę w kapeluszu" można obejrzeć, ale to nie jest porywający film, natomiast "Aktorzy...." to arcydzieło. Jednak gust to piękna rzecz - bo każdy praktycznie, to inny ;)