Ja mam ogólnie całkiem fajne sny. Wiecie spisałam sobie jeden jak będziecie chciały zobaczyć to piszcie to wrzucę:) A w Krainie Czarów było suuuper. Była inna niż w filmie ale bardzo fajna, i w dodatku spełniała życzenia XD. No i dlatego musiałam ją ratować (nieprzemyślane życzenie małej dziewczynki, która najpierw była moim kuzynem w błękitnej sukni balowej!!!:P) Ale sen był wspaniały...:P

Pewnie że chcemy <3
Mi się śniło że się patrzyłam koledze w oczy. T_T urocze.
Mój wygląd? Hm...niebieskie oczy-według mnie jakieś wypłowiałe,inni twierdzą że błękitne i że mam jakieś'diamenty i spirale' w nich. Są opadające,czego nienawidzę. Włosy do ramion pocieniowane. Nos?Ładny i to jedyne co lubię w mojej twarzy. Moje kochane zęby nie są krzywe ale zęby 'górne i dolnie' mi się nie łączą więc w wieku 18 lat bd miała jakąs tam operacje. Więc nie mogę się wyszczerzyc:( Sylwetka-szczupła,164 cm. Co tu jeszcze...a ! Brak biustu -,-

No to jak chcecie:P Ale najpierw ten wygląd jak wszyscy piszą: Włosy do brody, ścinane od tyłu krócej do przodu na coraz dłuższe (zdanie trochę bez sensu, ale...:P) ich kolor, to taki ciemny blond, ale ja wolę określenie jasny brąz:) Oczy są niebiesko-szaro-zielono\żółte, dość duże, ale raczej w normalnych wymiarach:) Nos nawet spoko, choć trochę duży i za to go nie lubię:P Usta ładne i pełne:P Wzrost to 164cm, ale mam zamiar być wyższa (na szczęście mam zapas Kolosanek:P), no i ponoć mam najładniejsze nogi w klasie:P
SEN
(ostatnio śnią mi się sny połączone w całość, ale z przerwą kilku-nocną)

1. Ścigał mnie Biały Jeździec, który był zły. Chciał mnie zabić. Ale z całą rodziną skryliśmy się w różnych miejscach domu, a kiedy On wjechał tam na koniu (cały Jeździec wyglądał jak Czarni Jeźdźcy z "Władcy..." tylko był po prostu biały i miał jakąś potężną moc) nie znalazł nas bo siedzieliśmy cicho, po czym odszedł.
2. Razem z rodzicami i znajomymi pojechaliśmy do ogromnego parku-zoo. Stanęliśmy samochodami przed wielką bramą i zamknęliśmy je. Moi rodzice weszli przez bramę do środka wybiegu razem z przewodnikiem i oglądali tam potężne niedźwiedzie. Ja i jakiś/jakaś chłopak/dziewczyna podeszliśmy/podeszłyśmy do bramy, po czym ją uchyliliśmy/łyśmy i zaczęliśmy/... przez nią zaglądać, bo park otoczony był potężnymi murami, przez które nic nie było widać. Nagle zorientowaliśmy się/..., że prosto na nas i bramę biegnie gniady koń. Zamknęliśmy/... bramę, ale koń był za silny, a przewodnik powiedział, że to tylko testral i możemy go śmiało przepuścić. Zrobiliśmy/... to. Tuż po nim przybiegł kolejny, a potem przewodnik krzyknął "UWAGA! BIAŁY JEŹDZIEC!". Odwróciłam się w stronę, którą wskazał ręką, ale nikogo tam nie zobaczyłam, więc spojrzałam w drugą i tam go zobaczyłam. Jak zawsze był na swoim białym testralu-koniu. Wraz z moim/... towarzyszem/... schowałam się jakby za tylną ramą łóżka. W duchu błagałam o to, by mój tata nie ośmielił się teraz otwierać samochodu. I nagle usłyszałam "PIP! PIP!". To tata spełnił moje obawy. Ku mojemu zaskoczeniu Jeździec nie skierował swych kroków w stronę taty, a w moją. Kiedy ja leżałam na ziemi on podszedł i chciał wbić mi swój długi i cienki miecz w serce, lub w brzuch, ale wbił mi go w lewe udo. A ja po prostu wyciągnęłam go łamiąc przy okazji taki ładny metalowy przedmiot:). A z rąk wytrąciłam mu kolejny miecz, grubszy i krótszy. I jakby tym go zabiłam, jakby on przez to utracił swoją magiczną moc. Nagle okazało się, że Jeździec leży teraz na łóżku i potwornie krwawi. Obok niego leżały dwa miecze, które w obawie przed użyciem ich przez Jeźdźca kazałam zabrać mojemu towarzyszowi. Biały Jeździec zdjął kaptur i hełm, pod którym jak zobaczyliśmy kryła się twarz mężczyzny o brązowych oczach i szarych (nie siwych, bo stary to on nie był), rozwichrzonych włosach. Umierając stał się dobry, ale mimo to zginął. Wtedy znalazłam się z moją babcią w pokoju mojego brata, w którym wyglądałyśmy przez okno. Na dworze było biało tak jak dziś i była noc (lub wieczór, sen śnił mi się w zimę). Babcia opowiedziała mi legendę, że ten kto pokona Białego Jeźdźca odziedziczy Jego konia-testrala. A tym kimś byłam ja. Raz jeszcze wyjrzałam przez okno i zobaczyłam łeb mojego nowego zwierzęcia wystający spod balkonu, pod którym się nie zmieścił.

No i takie były te sny, mam nadzieje, że będzie mi się takich śniło więcej:p A jak to się spełni to opiszę wam wszystko:P A! Spełniły się wszystkie życzenia od Amariel:P

eh to masz szczescie. (zapominamy co by, lub co bylo zapominamy) ja caly czas czekam (jak hatter xDD) aż spełni mi się jeszcze jedna rzecz... sen o kapeluszniku...
A ja sobie ogladalam ten serial na Si Fi Chanel co tu pisza ze niby to to leci, (ale i tak wszyscy wiedzą, że to wcale nie o tą Alicję chodzi) tak z ciekawości, bo mi sie nudzilo, a ksiazke alicji tez lubie i chcialam zobaczyc jeszcze jakas inna aaptacje. jest taka nowoczesna... troche si fi (dlatego na si fi chanel). Ale wiecie co mi sie podobało tam?
Hatter! Bardzo przystojny i śmieszny, a na dodatek całował się z Alicją! :D Miłoo...

To fajnie, że się wreszcie całowali w którejś-tam wersji:P A wiecie co jest najgorsze w tych snach (jedyne, bo reszta jest absolutnie cudowna) to to, że to tylko sny:( Ale zawsze coś:P

I dziś to ja idę do Kapelusznika:P Ale wieczorem, i nie będzie m niej bardziej tylko bardziej bardziej:P Już nie mogę się doczekać:P

oh no... tylko sny.
to milego wieczoru zycze wam. jak ja bylam to bylo bardzo miilo :)
a kupilam dzis sobie komikx alicji (na podstawie TEGO filmu!) bo zobaczyłam w jakiejsc gazecie reklame i od razu polecialam kupic. nie bylo wtedy, ale dzis znalazła! super ten komiks! scena, kiedy kapelusznik mowi 'czemu ciagle jestes za niska, albo za wyskoka?' wyszła tam jeszcze śliczniej niż w filmie :)

Też go widziałam ale akurat kasy nie miała. Masz skaner? To dodaj tę scene na bloga... :)

Tak tak! Dodaj:P

<Co z tego, że za krótki?! Cholerne przepisu długości!>

Ile macie jeszcze miejsc w ZFSK?:P Bo ja bym się chętnie zapisała:P Już myślę o wieczorze w Krainie Czarów...hmmmmmm:P

Chyba znajdzie się miejsce dla nowej koleżanki (swoją drogą mojej przyjaciółki ze szkoły:P). Kto wpisuje na listę, niech dopisze użytkowniczkę o nicku OLAPEN5:P

(co do komiksu) jasne ze wstawie na bloga! super pomysl.
UWAGA!
(klub zfsk) UWAGA! Kazdy kto chce sie zapisac (nawet jesli juz wczesniej sie zgolisas to i tak zapisz sie jeszcze raz) do klubu niech wejdzie na alice-hatter.blog.onet.pl i sie wpisze do ksiegi gosci (listy czlonkow klubu) tam bedziemy pisac o rzeczach zwiazanym z klubem, nie tu, zeby nie zasmiecac xD.

O.K. masz rację tak będzie lepiej...:)
-------------------------------

Podobno jest już dostępna anglojęzyczna wersja książki NA PODSTAWIE FILMU! Mam nadzieję,że niedługo przetłumaczą na polski:)Kupię na BANK!

dziewczyny, znalazłam interesujące wideo w necie. tutaj kolesiówka maluje się jak Kapelusznik :) Wypróbujcie, szalone :D
http://www.youtube.com/watch?v=wyMj4RSNXRY&feature=fvw

witam wszystkie fanki Alicji i Kapelusznika, zapraszam na mojego bloga, pisze tam opowiadanie o Ali i Hatterze, druga czesc filmu pod tytulem " Alicja w krainie czarow - Powrot Alicji "

zapraszam do czytania i komentowania :)

www.alicja-kapelusznik-2czesc.blog.onet.pl/

tak przy okazji to zapraszam do do głosowania w sondze, raczej dla kobiet, na najseksowniejszego faceta o egzotycznej urodzie :D
http://sonda.hanzo.eu/sondy,78372,YTpm.html
oraz
http://sonda.hanzo.eu/sondy,78374,zwtj.html

a to ocenienia zdolnosci aktorskich ;) nie bądzmy słitaśnymi pokemonami! aktorzy to nie modele, prawda?
http://sonda.hanzo.eu/sondy,78377,SaAr.html

Witam Was znowu :D Czy wiadomo może, że na DVD jest zamieszczona scena pocałunku?
Ciekawi mnie to :)

Podpinam się pod to pytanie - szukałam po różnych forach, ale dalej sprawa jest niejasna.
Ja wyczytałam, że na DVD nie ma nic takiego, podobno na BluRay'u też nie - ponoć pojawi się w przyszłości jeszcze jeden release Alicji i wtedy dołączą niewykorzystany footage.

Ja nie mogę, świństwo! :P :)

Matko, odświeżam 2 letni wątek :D
Coś mi się wydaje że jednak żadnego ich pocałunku nie sfilmowano.

Buuuuuu... taką ochotę miałam zrobić: http://clean.alltheragefaces.com/img/faces/large/fap-now-kiss-l.png :D

O Boże... ja tu od tych 2 lat nie zaglądałam prawie xD Ale ten czas szybko leci....

Może to dziwne ale śnił mi się kapelusznik x.D

Mnie też brakowało sceny pocałunku Alicji i Kapelusznika. Uważam, że gdyby zamieścili tą scenę delikatnego pocałunku, nic by się nie stało. Najlepiej na końcu filmu. ;)

Każdemu tego brakowało... Zdenerwowało mnie to nawet bo w high school musical w każdej części się całują, no ale w filmie "Alicja w krainie czarów" tego niema. Założę się że gdyby był chociaż jeden pocałunek byłaby większa oglądalność.!!

Zapomniałam czegoś dodać ... x.D Był pocałunek Lowella ~,~

HELL NO!!!

Błagam nie piszcie, że "emanuję seksualnością"...
Mam już kogoś innego ;) Fakt faktem, smutno mi, że Alicja odeszła, byłoby jej z nami dobrze.

Seksualność?!?!?!?!??!?!?!?!
NIEEEEEEEEEEE

Weź mi lepiej wyjaśnij co to za choroba na którą chorujesz w 2 :D?

Zatrucie rtęcią niestety :<

Hm... Czy tylko ja nie dostrzegam żadnych podtekstów seksualno-romantycznych między tą dwójką?

P I O N A !

Wątek stary jak świat, ale coś napiszę hehe. No ogólnie wiadomo, że w scenariuszu były dwa pocałunki Tarranta i Alicji (w czym jeden sfilmowano). Osobiście ja jestem zwolennikiem ich relacji w „romantycznym„ kontekście (mowa tylko o filmach!). Moim zdaniem wyraźnie można było dostrzec mowę ciała jak i sposób mowy werbalnej Kapelusznika wobec Alicji. Definitywnie za tym kryły się uczucia romantyczne niż bardziej braterskie. Jeśli chodzi o wywiad z Johhnym, przypuszczam, że nazwał ich relacją „brat-siostra„ ze w względu na zmianę scenariusza i usunięcia scen pocałunku, co ma WIELKI wpływ na całą kanoniczną fabułę i ich relację. Podsumowując, jestem teraz po obejrzeniu dwóch części Alicji po raz setny, bez „nastawiania się „, po prostu z czystą głową. Według mnie jak byk widać jakimi emocjami Tarrant darzy Alicję. Co do uczuć Alicji akurat nie jestem pewna, u niej bym powiedziała, że nie do końca odwzajemnia jego uczuć, choć pod koniec drugiej części, myślę, że coś w jej sercu się odezwało. To tyle z mojej strony, miłego dnia :)