Doskonale pamiętam, jak pierwszy raz obejrzałam ten film - jakieś 21 lat temu. Jadłam wtedy kanapkę z polędwicą, przywiezioną przez mojego tatkę z Czech. Uwierzcie, że od tamtej pory nie jem polędwicy, ani żadnej wędliny, w której widzę żyłki. W ogóle nie cierpię wędlin. Do dzisiaj, na myśl o tym filmie, czuję ten smak...
więcejniektorzy skupiają się tak na kanibalizmie w tym filmie. W sensie, że to dla nich takie oburzające i kolidujące z człowieczeństwem, że jedli zmarlych. Wg nich pewnie lepiej byłoby, gdyby ocaleni ludzie dumnie i z honorem wyprawili im piękny pogrzeb i umarli potem z głodu dołączajac do ofiar katastrofy. Wtedy dla nich...
więcejPoprzednim razem oglądałem ten film w TVP, gdzieś w 2005-2006 r., więc kilkanaście lat temu. Niedawno sobie go odświeżyłem i moje zdanie sprzed lat podtrzymuję - "Dramat w Andach" to bezsprzecznie jedna z najlepszych produkcji katastroficznych. Poza emocjonującą, a zarazem dramatyczną historią, która wydarzyła się...
ma się nijak do dokumentu "Rozbitkowie", który ukazuje więcej szczegółów tej historii. Według mnie w filmie zrobiono za szybkie zakończenie bo powinno być jeszcze pokazane jak pokonali góry i skontaktowali się z ludźmi rzucając im list, którym owinęli kamień aby był cięższy. Nie było też pewnego faktu: Nando wyruszając...
więcejPo przeczytaniu opinii nastawiłem się na arcydzieło, a to tylko zwykły dobry film. Wątek kanibalizmu słabo przedstawiony. Denerwuje też to, że ci ludzie chodzą sobie na mrozie bez rękawiczek, czapek w lekkich ubraniach i nie marzną ani nie są czerwoni z zimna. Ale i tak warto obejrzeć.
http://www.youtube.com/watch?v=cV4IlAcMDHo
dzięki temu mamy pełniejszy obraz wydarzeń. w filmie wiemy tylko, co się działo z punktu widzenia bohaterów. w dokumencie jest więcej na temat tego, co się z nimi działo od strony medycznej oraz jak wyglądały poszukiwania. no i przede wszystkim wypowiadają się sami...
po obejrzeniu tego filmu muszę zacytować "jestem dumna, że jestem człowiekiem"..niesamowite jest to, w jakich warunkach ludzie potrafią przeżyć i jak mocno walczyć o życie
Mój ulubiony film katastroficzny :) Niesamowita historia o tym, do czego może posunąć się człowiek w obliczu zagłady.
Oglądam właśnie w tv - nie wiem po raz który. Ten film zafascynował mnie wiele lat temu i ciągle mogę go z zaciekawieniem oglądać. Jak wielka jest wola przetrwania człowieka, jak wiele potrafi znieść i jak daleko może się posunąć aby przetrwać. Zawsze oglądając ten film zadaję sobie pytanie - czy ja zdecydował bym się...
więcejKilka dni temu skończyłem czytać książkę jednego z rozbitków, Nando Parrado "Cud w Andach" Wszystko jest opisane :) Film genialny mówiłem to wiele razy, ale książka to coś jeszcze lepszego ;) Jeśli macie jakieś pytania, to chętnie odpowiem.
W zasadzie to co było dobre w tym filmie to kazdy kto obejrzał wie ale punkt musiałem odjąć za trochę za mało szczegółowe podejście do filmu. Kurde siedzieli tam ponad 2 miechy a niektorzy to mieli zarościk jednodniowy a pazurki zadbane i ładne conajmniej jakby obcinali minute przed kreceniem sceny.
No i jeszce w...