Boże, jak ja nie lubię określeń "podróba" w tego typu bajkach... Niby czego podróba? Rozumiem, że tej pięknej Anastazji z WarnerBrosa czy czego ona tam jest... A jak jakaś bajeczka Kopciuszek jest, to co, podróba tego Disneyowskiego? Podróba to by była, gdyby była oparta na jakimś wymyślonym fakcie użytym w innej bajce. Ale to jest na podstawie prawdziwej historii, więc to nie podróba. Po prostu ta wytwórnia nakręciła swoją wersję i ta. Ja chyba wolę tą.

Chyba kiedyś widziałam ta bajkę, bo te "instrumenty" z czymś mi się kojarzą, ale uważam ją za beznadziejną (pewnie dlatego, że mam więcej niż 7 lat, a to chyba dla takich dzieci jest ta bajka).
A "Anastazja" Gary'ego Oldmana jest z 20th Century.
A jeśli oglądałaś, powiedz mi, o co chodzi z tymi instrumentami? To były jakieś jajka czy coś, nie? Czytałam o Romanowach i jakoś nic o nich nie pisało w ich biografiach, itd. To wymyślony element?

Była wersja Anastazji z magicznymi jajkami, z których wykluły się gadające ptaki - po jednym dla każdej księżniczki. Ale to jeszcze inna wersja niż ta, raczej nie ma jej na filmweb.

ja kojarzę jeszcze jakąś inną wersję Anastazji , tam chyba chodziło o to że po tej całej aferze w pałacu kiedy zginęła cała jej rodzina , ktoś podrzucił ją do wiejskiego domu gdzie mieszkało takie starsze małżeństwo ( łagodny , dobry mąż i wredna baba ) i kiedy Anastazja obudziła się w tym domu i miała kłopoty z pamięcią to ta kobieta powiedziała jej że miała wypadek - spadła z drzewa (piłując gałąź na której siedziała ... o losie , kto to wymyślał ? ) i że jest jej córką Anną . Potem jakiś chłopak ją tam znalazł i zaprowadził do swojego wuja czy coś , ten wuj był jakimś ważnym gościem ( bo posiadał taki zielony wisiorek-jajko czy coś ) i ukrywał się przed bolszewikami którzy zabili wszystkich innych posiadających takie jajka . Ania miała w ubraniu schowane brylantowe jajko ( które coś jej przypominało ale nie wiedziała co , zastanawiała sie od początku co to może być ) i po tym ten chłopak poznał że ona może być tą zaginioną carówną (zobaczył na obrazku że ma taki sam ) i wtedy dziewczyna przypomina sobie kim jest i jak to było w jej rodzicami ( utkwił mi w pamięci cytat jak tak wykrzyknęła z płaczem ,, weszli do piwnicy gdzie nas przetrzymywano ... to było straszne ! '' ) . Potem postanawia z nimi uciec , w tym pomaga jej tamten ,, ojciec '' a jego żona gdy się o tym dowiaduje ucieka od niego , zostawia mu list że jest po stronie bolszewików ( pamiętam że nawet nie wiedziałam kim są ci cali bolszewicy ) i dorwie Anastazję . Nie pamiętam dokładnie zakończenia
Co ta wersja tutaj , czy inna ? Tą co opisałam oglądałam na dvd kiedyś , pożyczyłam od koleżanki .

Ja tez ją kiedyś ogladałam i ją poszukuje bo bardzo mi się podobała

Mam tą wersję i znam zakończenie. Mówię o tej z wiejskim domem.

Miałam ją kiedyś na kasecie video... a na yt dostępna jest wersja z rosyjskim dubbingiem i portugalskimi napisami - https://www.youtube.com/watch?v=ol7YOa09ANk + jedna w lepszej jakości, ale po hiszpańsku :)

To tzw. mockbuster - czyli tworzenie filmów przez drugorzędne wytwórnie, celem zarobienia pieniędzy na niewiedzy, tudzież ciekawości konsumentów. Reklama dzieła właściwego - tj. filmu kinowego - działa sama w sobie, więc podróbka (tak, bo to jest bezczelna podróbka! ;) zapewnia twórcom łatwym kosztem wyprodukowanie filmu za minimum środków i wypuszczenie go na krótko przed premierą właściwego filmu kinowego, na nośniku VHS (dzisiaj DVD, bo koszt Blu-ray'a jest za duży, zresztą jakość pod ten nośnik nie przystaje), celem zarobienia na niewiedzy/głupocie (?) odbiorców.

Żeby było ciekawe w roku 1997 - kiedy "Anastazja" od 20th Century Fox-a wchodziła na ekrany kin wyprodukowano aż trzy wersje podróbek "Anastazji" (1. Ta, która widnieje nad tym forum (od. UAV Entertainment); 2. od studia Golden Films (studio podrabiało nagminnie niemal każdy filmu Disneya od 1992-roku; 3. "Anastazja" od Burbank Studios - chyba "najmniej" naiwna i głupia (jeśli idzie o scenariusz), ale daleko jej do tej z FOX-a.