Po tlu nagrodach spodziwałam się czegoś naprawdę wybitnego, a dostałam słabe "coś", nudne i bez głębszego przesłania.
Nie rozumiem jak Madison mogła zostać nagrodzona za swą rolę rozkapryszonej niuni - nie byłem w stanie jej oglądać, te ciągłe krzyki i dziwne miny. Jej rola idealnie pasowałaby do któregoś odcinka Ukrytej prawdy o dziewczynie lekkich obyczajów - poziom gry ten sam.
Cały film nudny, nieinteresujący, irytujący i bardzo...
...chyba nie znają kina Andrei Arnold. Ona powala Bakera na łopatki i nie bierze jeńców. Baker idzie w sztampowe rozwiązania. Arnold zostawia Cię na koniec z otwartą paszczą.
Dawno nie widziałem tak beznadziejnego, nudnego i bezwartościowego filmu. Do tego jeszcze nakręconego w tak amatorski, nieestetyczny sposób, że chyba studenci pierwszego roku filmówki w Kwiczkach Żabiczkach robią lepsze rzeczy. Jestem prawie pewny, że kręcili to telefonem komórkowym, ale nie to jest największym...
Film jest stanowczo za długi. Dopiero w drugiej połowie robi się trochę ciekawiej, przez chwilę. Aktorka grająca główną bohaterkę bardzo dobra. Jednak film jest średni nie ma w nim niczego odkrywczego ani poruszającego. Momentami nudny, dłużył mi się a końcówka to już potwornie przeciągnięta.
Film nie był aż tak zły, ale że go potraktowali złota palma i 5 oskarkami to musiałem dać słabą ocenę.
Jeśli filmy takie jak Anora czy Substancja walczą o Oscara to jesteśmy w dup1e! Dramat. Jak takie filmy mają się do filmów z lat 90tych? To jest upadek kina... happy endu nie będzie :(
Nie pojmuję entuzjastycznych ocen tego „dzieła”. Prostackie do bólu oglądadło z motywem przewodnim oklepanym do bólu. Dużo przeklinają i dużo się pieprzą. I to tyle co trzeba wiedzieć o tym obrazie. Chyba tylko odpowiednie pochodzenie głównych aktorów zapewniło liczne nagrody filmowe, w zgodzie z hasłem „swoi swoim”....
więcej..tych komentarzy..czy naprawdę jesteście już tak zblazowani, że nie czujecie emocji? Nie widzicie tej historii? Co za drętwe komentarze o jakimś pokoleniu tik toka itp. .ten film pokazuje ludzikiem emocje, rozterki i decyzje, które prowadzą nas do takich a nie innych sytuacji..już dawno nie siedziałam w kinie bez...
Mimo, że jest sie do czego przyczepić, to jest to jeden z filmów, ktore zapamiętam. Końcówka wymiata. Film raczej dla dojrzałego i wrażliwego widza.
Opowieść o roszczeniowej, wyszczekanej prostytutce która poza ciałem nie ma nic do zaoferowania. Dno, dna i kilometr mułu
Jak dla mnie bardzo fajny. Raczej łatwy w spożyciu chociaż koniec mi się najbardziej podobał. 5 oscarów bym nie dał ale ocenę 8,5/10 dam
Ten film to zaewoluowana szydera ze świata szeroko pojętego "sexworkingu", a także krytyka zidiociałego, moralnie zepsutego pokolenia tiktoka. Dzieje się to już od pierwszej sceny, kiedy dwie striptizerki naśmiewają się na papierosie ze swoich klientów, jakby zapominając, że bez nich by nie istniały, bo ich zawód nie...
więcej