Owszem, też zwróciłem na to uwagę. Zastanawiałem sie właśnie czy to przypadek czy zabieg celowy:)

No w końcu Wachowscy zatrudniają niezły sztab ludzi począwszy od psychologów skończywszy na religioznawcach, stąd bardzo często jest u nich multi-kulti, tak było też z Matrixem ;) nie zaprzeczam, iż są takie elementy ale scenariusz bije raczej ku orientowi ;) 3mka

Porównujesz ten film do jednej z najlepszych książek fantasy w historii. Chyba Ci nie wierzę.

Film widziałem dzisiaj w kinie. Niezły. Oceniłem na 7.0.

Z całym szacunkiem azrael_fw ale w Twoim profilu nie widać za bardzo filmów z top 100 filmweb.
A jeżli ich naprawdę nie widziałeś - to jakie masz porównanie żeby tworzyć wiarygodną własną skalę (nie wspomnę o 30/10)?

Wybacz, ale na co dzień nie mam czasu by siedzieć kilka godzin i oceniać wszystkie filmy. Jestem też indywidualistą więc nie lubię owczego pędu by w TOP 100 filmweb-u też dawać 10 gwiazdek takim filmom jak Skazani na Shawshank, Ojciec chrzestny czy Forrest Gump, bo inni tak wybrali. Sorry :)

Możesz dać od 0 do 10 gwiazdek tym filmom. Tylko najpierw trzeba je obejrzeć. Widziałeś?
Jeżeli tak - oceń. Pomożesz innym, którzy jeszcze tych pozycji nie widzieli.

A wracając do biblii - ją też wypadałoby przeczytać żeby coś do niej porównywać.
Czytałeś Stary i Nowy Testament? ;>

Piszesz, że jesteś "indywidualistą". Bądź po prostu sobą. To wystarczy.
Pozdrawiam

Tak oglądałem wszystkie te 3 filmy.
Czytałem ale oczywiście nie całość.
Jestem Indywidualistą.
;)

No i zrobiło nam się tu kółko religijne...
Możecie czasami odpuścić ... :/

Mógłbyś mi, Kolego, wytłumaczyć, czym jest ta tajemnicza "wiedza intelektualna"? Po prostu pierwszy raz spotykam się z tym terminem i zastanawiam się, czy to nie jest czasami wytwór Twojego, delikatnie mówiąc, dziecinnego podniecenia, przypominającego profil generacji "Avatara" i "Zmierzchu". Z całym szacunkiem, ale Twoja mowa brzmi raczej jak gimnazjalny manifest światopoglądowy. Jeśli dogmaty danej wiary, obrządku religijnego i schematu nowych wierzeń oraz uniwersalnych prawd uczysz się z hollywoodzkiego filmu lub poprzez hollywoodzki film ugruntowujesz twierdząc, że jest to swoisty drogowskaz, to chyba nie mamy tu o czym rozmawiać. Każdy powinien wierzyć w to, co chce - to oczywiste, ale miło jeśli osoba apelująca do szarego ludu w kwestiach wierzeniowych ma o tym większe pojęcie.

Wszystko fajnie, tylko to nie jest film o reinkarnacji :)

Chyba źle "wkleiłeś" swój komentarz, bo wydaje mi się, że nie odnosisz się w nim do mojej wypowiedzi tylko do głównego wątku, mam rację?;-)

OOOOO To zabrzmiało jak poważny postulat!!! Masz rację mam z tym filmem wielką podnietę, może nie dziecięcą(pojechałeś ;)) ale mam to prawda. Bo bardzo cieszy mnie fakt, iż w końcu chociaż drogą nazwijmy to "FILMOWĄ" zaczynamy w pewien sposób otwierać ludziom świadomość (co do niedawna robiły to książki), no ty może tego nie dostrzegasz, ale dla mnie to wielki postęp. W końcu kino idzie ku duchowemu torowi i nie mów mi, że tak nie jest porównaj filmy sprzed 10-15 lat a dzisiejsze. Naprawdę jest postęp. Jak nie zrozumiesz trudno nie mam zamiaru nic więcej tobie tłumaczyć. Dziękuję że wyraziłeś się do mojej osoby "Z całym szacunkiem", są jednak wyrozumiali ludzie. aaaaaa Wiedza Intelektualna = Wiedza Poznawcza. Respekt

wiara, a gust filmowy to co innego, chociaz pewne elementy moga miec znaczenie :)

+444

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dharma

Jestem katolikiem i nie wiem dla czego ten film miałby być z tego powodu intelektualną szmirą. To, że nie wierzę w reinkarnacje nie oznacza, że ciekawy, nowoczesny, (i nie ukrywajmy efektowny) sposób przedstawienia tej idei nie może być zajmujący. Byłbym ignorantem gdybym twierdził że np hinduizm jest smieszny bo tam wierzą w wielu bogów i to podobnych do takiego czy innego zwierzęcia. Z punktu widzenia niezależnego obserwatora mój Bóg to kosmita który zapłodnił własną matkę jest swoim ojcem i synem a jego matka pozostała po jego urodzeniu dziewicą bla bla bla... Strzeżmy swojej wiary ale bądźmy otwarci na innych. PS. 20% "wierzących" katolików wierzy w reinkarnację. Troszkę to dziwne - albo w lewo, albo w prawo ludzie.

No, to że Trójca Święta jest nie do ogarnięcia przez nasze umysły to niewątpliwie część naszej wiary, ale z tym, że obserwując wierzenia chrześcijańskie można dojść do wniosku, że Bóg jest kosmitą, to się nie zgodzę;)

To nie jest o reinkarnacji. Film nie jest o żadnej religii, tylko o wędrówce duszy przez różne wcielenia. Wędrówka duszy nie jest równa reinkarnacji. Bo jak można zauważyć, dusza ludzka nie wciela się w zwierzęta tylko znów w ciała człowiecze!!!!

Wybacz Kochany ale Reinkarnacja=Wędrówka dusz ;)

Cześć :)
Nie widziałam jeszcze filmu, ale przymierzam się z zapałem. Przeglądając opinie userów trafiłam na Twój komentarz i troszkę mnie on zaskoczył.
Piszesz, że po prostu Biblia, a za chwilę, że dla chrześcijanina ten film będzie szmirą. To jak to jest w końcu?
Jestem chrześcijanką i nie rozumiem, czemu miałabym odrzucać od siebie wierzenia innych kultur? Nie jest grzechem tolerowanie inności.
To, że wierzę, w jak to nazwałeś "nasze chrześcijańskie prawidła" oznacza, że będę w stanie zrozumieć tego filmu, bo jest to bełkot? Zauważ, że napisałeś "nasze"...
Krytykujesz nasze prawidła sugerując jakoby, że jesteśmy "słabsi" intelektualnie- bo tak zrozumiałam ostatnie zdanie.

Moim zdaniem w zrozumieniu jakiegoś filmu wiara przybiera znaczenie drugoplanowe. Uogólniasz i szufladkujesz, w tym również niejako samego siebie. Bycie chrześcijaninem nie oznacza duchowej stagnacji, wręcz przeciwnie. Po raz pierwszy w zasadzie spotkałam się z takim podejściem, że do filmu potrzeba jest duchowego rozwoju. Film to film, a interpretacja to od wieków sprawa indywidualna.

Zatem, na prawdę warte obejrzenia? Zdania są podzielone, znajomi polecają, filmweb'owicze krytykują i już nie wiem czy ten film ma w sobie to "coś" czy to po prostu kolejna pusta popelina, której jednakże po Wachowskich bym się nie spodziewała.

Przyznaję, że masz rację za ogólnikowo wszystko ująłem. Biblia miałem na myśli BIBLIĘ FILMOWĄ innymi słowy film zasługujący na ocenę max z uwzględnieniem UWIELBIAM wiesz chyba co mam na myśli. Używając twierdzenia TO KWESTIA WIARY nie mam na myśli TO KWESTIA RELIGII. Chodzi mi o to, że można ten film pokochać jeżeli WIERZYSZ w jego przesłanie i "poddasz" mu się. Niestety nasz język jest ubogi i słowo WIARA ma dwojakie znaczenie a np. w ang. możesz użyć słowa "belief" lub "faith" i wszyscy wiedzą o co chodzi. Niestety 90% użytkowników źle zrozumiało moje słowo WIARA. Moje 3 zdanie dot. Chrześcijaństwa dalej popieram ale wynika to z faktu, iż film dla mnie jest w 100% o reinkarnacji. niestety nie rozumiem dlaczego ludzie tego nie dostrzegają ;) Abstrahuję oczywiście od książki bo fakt nie czytałem jej. Użyłem słowa NASZE bo jestem chrześcijaninem, aaaaa i jesteśmy słabsi ale w rozwoju duchowym. Uważam również, że powoli musimy mieć rozwój duchowy do zrozumienia filmów, gdyż są one coraz bardziej... głębokie. Chyba all na twoje sugestie ;) Pozdrówka ;)

Jestem katolikiem, wierzę w "chrześcijańskie prawidła" i film zrobił na mnie wielkie wrażenie. Nie rozumiem więc Twojego podejścia. Jest wręcz aroganckie, jeżeli nie idiotyczne.

Zgadzam się z Tobą Szutter. Myślimy podobnie. Azrael widzi to co chce w tym filmie i niech sobie widzi :) Ja widzę w nim dużo chrześcijańskiego przekazu - ma to mocne podłoże w scenariuszu.

Musisz się zdecydować: albo reinkarnacja albo intelekt. Tertium non datur.

Lubię szpan łaciński ;) Quid­quid la­tine dic­tum sit, al­tum vi­detur. Tylko, że Internet powie ci wszystko ;)

Niestety nie powie. Gdyby tak było wszystkie no-lajfy byłyby geniuszami.

ten film nawiązuje jeśli już do reinkarnacji bardzo delikatnie i niejako pokątnie, nie jest o REINKARNACJI!! Dużo szerzej nawiązuje to rzeczywistości po śmierci i przedstawia różne aspekty rozumienia tzw. "przejścia", nie tyle zmiany to co właśnie przejścia. Jeśli chcesz nauczyć się czegoś o reinkarnacji to na 10 lat do T

ten film nawiązuje jeśli już do reinkarnacji bardzo delikatnie i niejako pokątnie, nie jest o REINKARNACJI!! Dużo szerzej nawiązuje to rzeczywistości po śmierci i przedstawia różne aspekty rozumienia tzw. "przejścia", nie tyle zmiany to co właśnie przejścia. Jeśli chcesz nauczyć się czegoś o reinkarnacji to na 10 lat do Tybetu;P Abstrahując od tego że reinkarnacja to absurd;P

Czemu dla kogoś kto nie wierzy w reinkarnacje ma twierdzić, ze to szmira? Ja czasem lubię patrzeć na coś z rożnych punktów widzenia.

co ty gadasz, ja jestem ateistą a film podoba mi się bardzo ;) myślę że poglądy nie są przeszkodą w lubieniu tego filmu bo jest świetny bez względu na wszystko. Nie przyjmuję do wiadomości bzdur typu życie po śmierci a tym bardziej reinkarnacja, a przesłaniem filmu nie jest objawianie komuś prawdy o reinkarnacji, wg mnie...

Z przykrością muszę stwierdzić, że nie za bardzo zrozumiałeś przesłanie tego filmu. To nie jest film o reinkarnacji a przede wszystkim o odpowiedzialności i jest znacznie bardziej uniwersalny niźli tylko dysputa o wyższośći "Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy".

A mogę się z Tobą nie zgodzić?
Reinkarnacja nie jest formą wieczności, tylko kary. Wędrówka dusz (tak, to nawet lepsze, wędrówka przez wcielenia w poszukiwaniu oświecenia) jest ciągiem, kręgiem (kwestia postrzegania), z którego należy się wyłamać i otrzymać...:
zbawienie. Nirvana, rozpłynięcie się, jedność z wszechświatem albo zbawienie. Przecież podróż przez wcielenia nie jest celem samym w sobie. Należy stać się buddą.
Poza tym, jeśli już wnikamy w elementy teologiczne, to nie mamy pewności, czy nas świat nie jest czyśćcem i reinkarnacja, nie jest czasem poszukiwania odkupienia?
Tak na prawdę mało mamy pewników :)

Jak dla mnie byłby trzy razy lepszy, gdyby nie zakończenie. Gdyby film skończył się bez wyjaśniania, że jednak któraś z kolonii przetrwała i jednak stworzono loty z napędem warp i hibernacją :D

ps. Ciekawostka:
"także" i "tak że" mają zupełnie różne znaczenie.

poprostu biblia ? ale zniechecach do obejrzenia filmu...

ale pieprzzzysz .. film jest do duuuupy.. i nie klwestia wiary a zaprezentowania filmu..jak nigdy idac do kina sie wynudzialam na maksa ... kuzwaaa 3 swiaty raczej 3 wcielenia a najbardziej dupiastttee to bylo mydlo z ludzkich cial chinki ktora praktycznie caly film wygladala jak jakas wariatka co wogole nie pasowalo do filmu i jej przepowiednie "sonmi" bo myslalm ze padne albo wyjde z kina...

Mówię film nie jest dla wszystkich ;]

hehehehehhhe !!!! ej ja wszystko rozumiem w tym filmie hehehehe to o ci chodzi z tym nie dla wszystkich to dla kogo nie rozumiacych nic!!!!! hehehe bo cie nie rozumiem nie dla wszystkich ..

Gdybyś miała wiecej niż 15 lat bym z tobą podyskutowal a tak to mi szkoda czasu ;) buziaki ;]

Ps tam było 6 wcieleń a nie 3 ;) ale looz rozumiem ze przeoczylas ten fakt ;)

ja nie mowie ze tam bylo 3 wcielenia heheheh wystarczy wejsc w obsade !!! i nie sa tylko 6 wcieleń a jedna osoba miala nawet wiecej niz 6 hehehe to ty masz 5 lat!!!!!!

Pozdrawiam ;)

hehe wzajemnie:}

Boże! Dziecko czy Ty wiesz co to jest interpunkcja i Język Polski? Ile masz lat? 7? 8? Proponuję wrócić do szkoły niż zaśmiEcać forum na filmwebie swoimi idiotycznymi komentarzami i swoją"poprawną Polszczyzną". Patrząc już po sposobie Twojego pisania nic dziwnego, że nie załapałaś tego łatwego w odbiorze filmu. Przecież Ty ocierasz się już o analfabetyzm.......

co tam jest zle wulgaryzmu pisac nie mozna??? no co . bardzo dobrze odebralam jak widac nie tylko mi ten odbior odpowiadalal . co jest zle w tym zdaniu ???? interpunkcja, widac nie tylko ja pisze zle z tego co widze hehe (mam na mysli interpunkcje )

Nie wiem jak cie wychowali/wychowują rodzice, ale ja w rodzinnym domu nauczyłem się, że używanie publiczne wulgaryzmów to delikatnie mówiąc wiocha i brak kultury.
Matko, przecież tego nie da się czytać co Ty wypisujesz.....
Możesz zacząć pisać po Polsku? Bo ta forma w jakiej się wypowiadasz trochę Języka Polskiego nie przypomina.........

hehheeh a to ciekawie bo kolega zrozumiał mój przekaz tylko ty nie heheehe . Bo ten film, najbardziej mnie rozczarował w historii mojego chodzenia do kina. (chciałam się dowiedzieć o interpunkcje a dowiedziałam sie o wulgzaryzmy wezzzzzzz skończ tego typu gadki) .SUKP SIE NA FILMIE!

A jeśli nie wierzę ani w to ani w to to co zrobi film, Proroku?:)

sorry nie rozumiem pytania "to co zrobi film?". Co autor miał na myśli ;) ???

Napisałeś:
Jeżeli wierzycie w wieczność w formie Reinkarnacji to naprawdę ten film Wam dużo otworzy w świadomości, jeżeli jednak wierzycie w nasze chrześcijańskie prawidła, to film okaże się dla Was bełkotem i szmirą.

A więc pytam co przewidujesz dla mnie, osoby niewierzącej ani w to ani w to. Skoro jesteś przekonany, że dla chrześcijan to szmira a dla buddystów objawienie to może masz jeszcze jakieś myśli dotyczące innych grup społeczno-religijnych.:)

OK Doszło ;) W moim przekonaniu dla Wschodnich wyznań szału w ogóle nie będzie. To u nich norma. Bardziej mi chodzi o osoby takie jak ja, które są katolikami lecz zaczynają widzieć błędy w dogmatach jakie prawi owe wyznanie. Osobiście nazywam to "otwieraniem oczu". A jak jesteś fundamentalistą katolickim to film okaże się faktycznie szmirą, gdyż nie zakumasz bazy... naprawdę trzeba mieć lekko przestawioną świadomość ;). Ateiści też są wierzący, gdyż wierzą w to że nie ma Boga ;] paradox ale tak jest. A dla ciebie film, cóż albo wskaże Ci nową idee, albo "wiara w nic" ciebie zniesmaczy ;) Zależy jak zrozumiesz przekaz filmu ;) Love ;)

Jak dziś zobaczyłem artykuł na wp zatytułowany 10 najgorszych filmów tego roku i akurat w tej dziesiątce załapał się "Atlas Chmur" to ja pytam się czy ten film naprawdę jest na tyle "inteligentny" ze cieżko go zrozumieć czy po prostu żyje w czasach głupcow??? Dobrze ze chociaż na tej stronie ma pozytywna krytykę. Love

"ja pytam się czy ten film naprawdę jest na tyle "inteligentny" ze cieżko go zrozumieć czy po prostu żyje w czasach głupcow???"

Ja myślę że żyjesz w czasach "zadufanych w sobie, samolubnych ignorantów" i jesteś jednym z nich. Ale to tylko moja osobista opinia.
Pozdrawiam. :D

Zabawne portal do DAWANIA OPINII NA TEMAT FILMÓW a wydajesz opinie na temat OSOBY ehhhh utwierdziles mnie jednak w tym, że druga cześć mojego zdania jest prawdziwa ;) dziękuje Ci za to ;*