Zgadzam się z Tobą.

Film dla at least 10 latka. Fabuła dla 6-latków jest za bardzo Bondowo pokręcona.

Moj 6letni brat nie przejmowal sie ze nie zrozumial ''Bondowo podkreconej fabuly'' - po prostu sledzil akcje i sie cieszyl, bo to jego ulubiopna bajka. I chyba taka jest zdrowa reakcja na ten film - dzieci autora tematu daja pierwsze sygnaly wychowania pod kloszem.

dzieci autora tematu są normalne
jeśli małe dziecko bez cienia emocji przyjmuje widok torturowanego bohatera - to to jest dopiero dziwne

Powiem ci tyle, PIXAR jest jedną z najlepszych wytwórni tworzących animacje. Możesz się bulwersować na treści jakie w swoich filmach ukazuję, ale wystarczy że nie pozwolisz swojemu dziecku ich oglądać. Jak już wyżej napisałem rodzice mają do tego prawo. Czepiając się w tym filmie sceny tortur to tak jakbyś nie widział nigdy filmów PIXARA, obejrzyj sobie raz jeszcze ich dzieła. Nie wiem czemu was zszokowała tak bardzo ta scena. W telewizji można gorsze bajkowe śmieci obejrzeć i przed nimi nas nie ochronią trailery, treasery, spoty itp. Współczuje waszym dzieciom. Ja bym takich rodziców nie chciał.

Przecież ty człowieku nawet nie rozumiesz o czym tu się toczy dyskusja. Potrafisz czytać ze zrozumieniem? Czy ktoś tu kwestionował techniczną, czy tez widowiskową wartość tego filmu? O czym ty w ogóle piszesz?
Piszesz jeszcze wprost, że nie rozumiesz czemu nas zaszokowała (w filmie dla dzieci!!!) scena tortur. No ja myślę, że twoje zdziwienie może świadczyć już tylko o skrzywionej psychice. Czym w taki razie powinny się różnić filmy dla dzieci od tych dla dorosłych, skoro zabijanie i tortury są już akceptowalne?

Film dla dzieci?! Ha. I kto tutaj nie potrafi czytać ze zrozumieniem.

Całkiem pobłądziłeś. Chyba w ogóle nie wiesz o czym w tym wątku się dyskutuje.

Błagam cię, przeczytaj sobie post autora, moje odpowiedzi na nie itd. Jak nadal uważasz, że pobłądziłem w którymś miejscu to ci bardzo współczuje. Nie chce się powtarzać w tym samym temacie. Po prostu poczytaj sobie, a później osądź kto się tak naprawdę pogubił.

No dobra, podejmę ten syzyfowy wysiłek.
W skrócie jest tak:
radzio napisał:
"Dziecko, [..] zapamiętało tylko krzywde jaką wyrządzano [..] (ze śmiercią włącznie) oraz tortury! [..] Panowie w kinie pomyliliście kategorie wiekowe ! "
A Ty na to:
"PIXAR jest jedną z najlepszych wytwórni tworzących animacje"

Dlatego uważam, że odpowiadasz nie na temat.

Moja pierwsza odpowiedź na post radzio2426 była następująca:

Toy Story (1995) - Buzz spotyka dzieciaka co zajmuję się torturowaniem zabawek.
Gdzie jest Nemo? (2003) - Drapieżna ryba pożera mamę Nemo i prawie wszystkie jajeczka ikry, z których lada dzień wykluć się miały młode.
Toy Story 3 (2010) - Zabawki w spalarni śmieci godzą się ze swoją zdawałoby się nieuchronną śmiercią.
PIXAR od początku podejmował trudne tematy tworząc animacje dla dzieci i DOROSŁYCH. Jeżeli chcesz chronić swoje dziecko przed "złym" wpływem takich właśnie bajek to masz do tego całkowite prawo. Czytaj na drugi raz recenzję, oglądaj zwiastuny, będziesz wiedział czego się spodziewać. Odrobina wysiłku przed seansem przy sprawdzeniu filmu, a dziecko będzie ci spało spokojnie po jego obejrzeniu...proste. Nie zmienia to faktu, że chroniąc w taki sposób swojego dziecko, na dłuższą metę robisz mu po prostu krzywdę, ale o tym się musisz przekonać.

Mam nadzieję, że wreszcie zauważysz swoją idiotyczną wpadkę i przestaniesz pisać głupoty. Gdy po raz pierwszy odpisałem na twój post zanzaczyłem : "Jak już wyżej napisałem rodzice mają do tego prawo. Czepiając się w tym filmie sceny tortur to tak jakbyś nie widział nigdy filmów PIXARA, obejrzyj sobie raz jeszcze ich dzieła."

Mówiłem ci, żebyś poczytał moje posty uważnie jak się czegoś czepiasz. Jak widać prosiłem o zbyt wiele.

No Ty jednak nie masz zielonego pojęcia co to znaczy podtrzymywać temat rozmowy.
Sekwencja (liniowa) wypowiedzi była taka:
Radzio->"film nie dla małych dzieci"
napruto->zgodził się z radziem
Pink_Phink->mój 6-letni brat nie przejął sie, dzieci radzia "wychowane pod kloszem"
dejker->reakcja dzieci radzia calkiem zrozumiała, brak takiej reakcji jest dziwny,
indyjones->przecież "PIXAR jest jedną z najlepszych wytwórni tworzących animacje", a scena tortur typowa dla pixar więc wszystko ok,
dejker->PIXAR może i jest OK ale my tu nie o tym, a w ogóle scena tortur w filmie dla dzieci?
indyjones->"Film dla dzieci?! Ha. I kto tutaj nie potrafi czytać ze zrozumieniem. "
dejker->"Chyba w ogóle nie wiesz o czym w tym wątku się dyskutuje."
itd
I to właściwie tyle. Jak widzisz rozmawialiśmy o reakcji dzieci na film Auta2 a ty wtrąciłeś się z tym swoim pixarem. No cóż...

Skoro jednak przytoczyłeś jakąś swoją wypowiedź z INNEGO miejsca to pozwól, że kontynuując mój syzyfowy wysiłek, przypomnę jakie zarzuty Radzio i ja postawiliśmy filmowi:
1. film jest animacją co prawda ale opowiada historię kryminalną, i ze względu na liczne sceny przemocy, nie nadaje się dla małych dzieci,
2. dystrybutor robi źle, że reklamuje ten film jak bajkę dla małych dzieci (bez ograniczenia wieku), nie uprzedza jaki jest charaktrer filmu, i że zawiera on brutalne sceny ,
3. dodatkowo jest nie fair, bo jest to kontynuacja przygód bohaterów filmu Auta sprzed paru lat, który to film był przyjemną opowieścią o przyjaźni, więc widzowie mogą czuć się zaskoczeni,

Tak więc bez znaczenia jest czy "PIXAR jest jedną z najlepszych wytwórni tworzących animacje" czy też nie, jakie inne filmy dotąd nakręcił i co w tych filmach było. Bo my nie o tym ..

Dodam jeszcze, że nie godzę sie z takim tępieniem wrażliwości dzieci jakie sie w tej chwili w kulturze masowej odbywa. Brak reakcji na cudzą krzywdę, na zadawane cierpienia (a MAŁE dzieci odbierają hisotrie oglądane na ekranie dosłownie - taka jest ich natura) są jedną z oznak psychopatii. Tak więc jeśli MAŁE dziecko nie zareagowało emocjonalnie na taka scenę to nie jest to wcale ok. Jedyna nadzieja że nie zrozumiało. Są bajki dla MAŁYCH dzieci i sa dla starszych. Jest Bolek i Lolek, Kubuś Puchatek i są tragiczne często baśnie Andersena. Nie wszystko od razu. I nie wszystko koniecznie dla przedszkolaków.

SŁOWEM-BRAVO!! Myślący też tu zaglądają -pozdrawiam. W nas nadzieja ,bo reszta idzie odklepać w niedziele wystrojona jak woźny na otwarcie szkoły pokazać się znajomym jacy oni są dobrzy i religinie poprawni -no i pochwalić się nowym strojem i biżuterią-reszta ich życia to szambo...

PO 1-wsze-nie musze znać wszystkich bajek pixara żeby wybrać sie do kina z dzieckiem i bez ograniczeń oglądać bajke i włos na dupie ma mi się jeżyć i mojemu dziecku
PO 2-gie-jeżeli płacę za produkt który ktoś mi oferuje i mnie oszukuje to jest wg.mnie nie fair
PO 3-cie musisz mieć dziecko żeby zrozumieć punkt 1 i 2 i być wrażliwym na to jak kształtuje się twoje dziecko-tzw.empatia.

Niestety, to TY jesteś problemem, a nie dana animacja. I to nie akcja, a twoja bądź dziecka niezdrowa reakacja na wydarzenia jest błędna. Kategoria wg. mnie jest odpowiednia - nie leje się krew, a wszystko jest pokazane jest raczej przyzwoicie. W porównaniu do innych bajek z tą samą kategorią wiekową nie jest najgorzej.
No ale ty jesteś osobą która zapewne doszukała by się brutalności w 'troskliwych misiach', więc nie ma co.

Zalecam wizytę z synkiem u psychologa, bo skoro miał koszmary, i zadawał tak głupie pytania (jak to czy fikcyjne postacie-auta pójdą do nieba) to mam dziwne wrażenie, że może nie rozwijać się prawidłowo. Ciekawe co może być tego przyczyną...
No, a najgorsze, że za 4 lata będzie się wstępnie uczył się o hitlerze... ;x a rok wcześniej o różnego rodzaju krwawych i brutalnych bitwach.

Polecam pozwać ministerstwo edukacji, że będzie wpajać takie brutalności twojemu dziecku, jednocześnie przedstawiając mu masę korzyści wynikającą z tego typu działań. (oczywiście dla strony wygranej) To chyba skrzywi twoje dziecko do końca życia :(

...no i polecam zobaczyć jakie 'brutalne' i okrutne lektury, w 2 przypadkach opowiadające o CIERPIENIU i zapewne wypaczające psychikę dziecka będzie mieć twój syn, już za rok :< ...miej nadzieję, że nie będzie sikał po nocy ze strachu. No albo módl się, żeby akurat nie wszystkie były w szkole, do której Twój syn uczęszcza.

4 lata to cała EPOKA w rozwoju dziecka i sam chętnie mu opowiem za 4 lata o tych wydarzeniach,lekka przesada wg. wszystkich moich ludzi normalnych ,którzy obejrzeli tą bajke -było torturowanie ,aż do wybuchu tego szpiegowskiego auta.Jeżeli ty sie nie doszukujesz w tym złego przekazu to łykasz wszystko jak młody pelikan co ci tv serwuje ,rozglądnij się wokół siebie i zobacz co cie otacza i w jakim kierunku to idzie-masz wybór -zgadzać się z tym ,albo coś z tym robić ,żeby chociaż nie ty ,ale twoje dzieci miały lepiej...zresztą po wpisie sądze ,że nie masz dzieci ,więc dbasz tylko o siebie i pełną miche ,więc rozumiem co chcesz mi powiedzieć i rozumiem ,że tego co napisałem nie rozumiesz.

Aale z tą cenzurą już przesadzacie. Taka gra Assassin's Creed powinna być co najwyżej od 16, a u nas jest od 18 lat.

BROŃ BOŻE nie czytaj dziecku bajek Andersena, tam to już w ogóle tragedia, krzywda ludzka!!!(nie autek) śmierć i rozpacz!!totalna trauma!! a tak na poważnie to skonsultuj się z psychiatrą, bo na farmaceutę i domowego to już za późno.

Ja myślę że ten cały radzio to prowokator więc wypadam z tego tematu są ciekawsze.

znowu nie wzięłaś proszków?

co do czego?

A Ty dorotka_a w ogóle czytałaś jakieś baśnie Andersena? Poza Dziewczynką z zapałkami i Brzydkim Kaczątkiem? To nie jest literatura dla dzieci. A już na pewno dla małych dzieci - np. w wieku autora wątku. Przypuszczam, że znasz te baśnie tylko z uładzonych, animowanych przeróbek. Jeśli chcesz, żeby twoje dziecko cierpiało na nerwicę i lęki, proszę bardzo, czytaj mu Andersena. Polecam zwłaszcza O dziewczynce, która podeptała chleb i Opowiadanie o matce.
Możesz też poszukać tej bajki, którą czytała dziecku żona głównego bohatera filmu "Tato". Co tam, niech się dziecko hartuje, nie?

dlatego napisałam że autka w porównaniu z baśniami Andersena to naprawdę bajeczka!! i dlatego tylko ktoś kto nie zna twórczości literatury "dziecięcej" może narzekać na autka - haha, bo na leczenie za późno :)

Wy chyba zwariowaliście! Rzeczywiście, żyjemy w pomylonym świecie. Może wpiszmy jego twórczość na indeks Giertycha?

Nie rozumiesz tego, co czytasz. Po prostu pewne treści trzeba dostosowywać do wieku dziecka. Może mi jeszcze powiesz, że puszczasz dzieciom Piłę albo pornosy?

Pornosy to mało ambitne kino, nikt nie powinien oglądać takich rzeczy, bo to zaniżanie wrodzonego poziomu. Ja nie mówię o pokazywaniu dzieciom jakiś drastycznych scen, ale nie nakładajmy na nie klosza, bo doświadczą w życiu rzeczy gorszych niż baśnie Andersena i "Auta", n taką "ochroną" tylko zaognimy ten efekt.

słaby trolling . Get a life młotku ;/

cymbał

gon sie

spadaj

Jak widać prowokacja się udała założycielowi.

Większość osób pisze tu do zbulwersowanych rodzicó, a nieautrolla tematu.

Tylko trochę. Ogólne rzecz biorąc nie.

No cóż, właśnie zainteresowałam się skargami. Filmu jeszcze ni zobaczyłam, nie mam na takie animaki ochoty,
ale chyba zerknę, bo zewsząd słyszę o tym "nowym wydaniu" bez ograniczeń. Oglądnę i napiszę.
Na niektórych serwerach filmowych już to jest, bo do kina bym się na coś takiego wybrać - nie wybrała.

Polecam The Simpsons, Głowa rodziny (ang. Family Guy), American Dad, Futurama.

idiota byle kase zgarnac od producentow

Ktoś cie oszukuje i ty sie zacieszasz...prawdziwy polaczek...

po pierwsze i najważniejsze-nie o kase mi chodzi,mam jej dość, po drugie post spełnił swoje zadanie-wielu ludzi ,którzy to przeczytali pójdą na bajke i sie zastanowią ,włączy się podświadoma czujność i będzie szersza perspektywa, zaostrzy się moralność i dojdzie do zastanowienia a to jest istota naszego człowieczeństwa,odróżnić dobro od złą..niech nam nikt nie wmawia ,żę złe jest dobre i na odwrót..oto idea postu.pozdrawiam.

Przecież to nie jest bajka, lecz film animowany!

Co jak co nie polecam takiego skrajnie pedagogicznego podejścia do wychowania dzieci :) kiedy przyjdzie czas na bardziej rozumny kontakt z jego rówieśnikami (choćby szkoła) to przez kontrast między tym co mówili rodzice, a tym co widzi w rzeczywistości. 6 lat i tak bardzo przeżywa sceny śmierci? Mam nadzieje że to nie dziecko płci męskiej...

Może nie jest to do końca właściwe że tak pouczam gdyż sam byłem stosunkowo niedawno jeszcze dzieckiem (rocznik '90) ale jak to większość osób z okolic mojego rocznika wychowałem się na japońskich bajkach z Polonii1 oraz RTL7 gdzie przemoc, zabijanie i krew były naprawdę na porządku dziennym. Miałem z 4-5 lat jak oglądałem Tygrysią Maskę gdzie jeden zapaśnik przeciągał oczami drugiego zawodnika po linach ringu ale jakoś nie zostawiło to śladu na mojej psychice... jestem spokojnym człowiekiem, studiuje, jestem pracowity, nie mam żadnych nałogów i bezproblemowo wchodzę w kontakty z ludźmi.

Metody wychowawcze rodem z Superniani nie są wcale takie pozytywne - daj pan dziecku trochę rzeczywistości póki jest jeszcze na to czas bo się później chłopak pogubi ; ]

Zgadzam sie. Chronienie i bronienie dziecka przed pewnymi rzeczami jest wrecz NIENORMALNE. Nawet jezeli zobaczylo cos brutalnego itp to pozniej trzeba powaznie porozmawiac i wytlumaczyc a dzieki temu dziecko nabierze doswiadczenia i rozwinie sie emocjonalnie. Nie mowie oczywiscie zeby isc w skrajnosci i wlaczac PILY itp. Ale jezeli widzialo np te tortury to pozniej mowimy ze to bylo bolesne, niedobre, ze bylo to krzywdzenie innych, ze nie wolno tak robic. Dziecko napewno zrozumie i bedzie wiedziec.

Akurat z tego filmu to wynika, więc o niczym mówić nie trzeba... no zaraz, może dla tego ten film właśnie nie ma ogarniczeń wiekowych?

...czy to nie cudowne że takie EDUKACYJNE filmy lecą w kinach?

Mam pomysl. Obejrze film i wysnuje kolejne wnioski. Sam sie przekonam o czym mowa. Pozdrawiam.

Ja pier*** jakiś idiota napisał to dla prowokacji i wy to łykacie , wy ludzie tylko go karmicie żałosnymi postami a on pewnie ma z was pompę . Nie tylko on tutaj napisał napisał też na youtube.

nie jest prowokacją troska o swoje pociechy,które najwyraźniej ty masz lub będziesz miał w nosie...niech sie dzieje co chce ? prawda? byle micha była pełna...

http://pl.gloria.tv/?media=248605

Więcej przemocy jest w rodzeństwie w wieku 5-6 lat. ;)

Masz gościu problemy -,- lepiej pozabraniać wszystkich filmów z sensem i puszczać BabyTV. To najlepsze rozwiązanie chyba. Tak, więcej przemocy jest w rodzeństwie, a szczególnie u mnie xD Zgadam się z poprzednikami a ty radzio idź się lecz na nogi, bo na główkę niestety już za późno.

Tak, pójde jeżeli spotkam twoje zwyrodniałe rodzeństwo ,o którym piszesz...do tego czasu chce ,żeby moje dziecko było normalne-jest spokojnym ułożonym dzieckiem,w wieku 5 lat umie pisać,czytać ,liczyć do stu,dzielić ,oraz mnożyć-potrafi tyle rzeczy ,że kopara by ci spadła i twojemu rodzeństwu ,więc zanim mi coś napiszesz to popisz się czymś więcej niż głupotą twojego rodzeństwa.