7,4 824 tys. ocen
7,4 10 1 824049
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

Jak myślicie??? Moim zdaniem sukces.

ocenił(a) film na 5
rzeka_2

rzeka_2
Mel Gibson - 2 Oscary
Dustin Hoffman - 2 Oscary
Paul Newman - 1 Oscar
John Williams - 4 Oscary
Czegoś jeszcze nie rozumiesz? przemyśl to pozdr. :)

ocenił(a) film na 3
robert2207

Po prostu się nie znacie. Ale czego oczekiwać od prostej publiki która nie ma pojęcia co to porządny film? Avatar to taka rozrywka dla ubogich intelektualnie...

ocenił(a) film na 3
Alex_Tyler

Bez przesady, chociaż nie da się ukryć że poza aspektami czysto
estetycznymi ten film ma niewiele do zaoferowania. A że ludzie się nim
zachwycają? Ich sprawa, rozmawiać o gustach to tak jakby tańczyć o
architekturze.

ocenił(a) film na 3
Elmo_Is_Dead

Brzydzę się tą zakompleksioną hołotą, tym plebsem, który zachwyca się gniotem na forum kiczowatego filmu i szmiry jaką jest Avatar.

użytkownik usunięty
Alex_Tyler

Jannek1990 aka pmp2811 aka MasterOneTytan, i pewnie kilka innych fikcyjnych kont... Ty wykolejona sieroto bez życia osobistego, poznajesz to?

http://www.filmweb.pl/topic/1339635/BOX+OFFICE+-+Avatar+Najbardziej+dochodowy+w+ historii.html?page=3

Dokładnie to samo kretyńskie zdanie wkleiłeś w temacie przeze mnie zlinkowanym, u dołu strony. Metoda KOPIUJ - WKLEJ zapewne, charakterystyczne bardzo dla pmp2811.

Dlaczego ty jesteś aż taki pojebany? Możesz to jakoś wyjaśnić? Bo poważnie kwalifikujesz się już do szpitala dla umysłowo chorych z tym swoim kilkumiesięcznym już spamem na wielu kontach.

ocenił(a) film na 9
Alex_Tyler

"Avatar" nie jest gniotem ani szmirą.

ocenił(a) film na 8
robert2207

Moim zdaniem należy ten film oceniać nie jako całość bo wtedy z racji że każdemu co innego sie podobało będzie inaczej oceniał i będzie jedna wielka wojan na tym forum.
Ja bym oceniał ten film jako zbiór kilku skałdowych:
Pd najlepszych moim zdaniem zaczne:
1.Obraz - w żadnym innym filmie w którym jest jakiś alternatywny od naszego świat nie został on tak dopracowany i pięknie zrobiony. Ta kolorystyka, wyimaginowane krajobrazy to wszystko (jak sie oglądało w dobrym kinie np IMAX) zapierało naprawde dech na chwile. Za ten element 12/10
1.Muzyka - wkomponowana idealnie ale to norma u Camerona że u niego muzyka jest 2 planem filmu. 10/10
2.Narracja głównego bohatera - to było coś jak w filmie 300. Bardzo fajny efekt to nadawało. Czuje sie wtedy że oglądasz prawdziwą historię tego żołnieża, wszystkie jego przemyślenia, rozterki, radości.
To bardzo przybliza i czujesz jaky film zwracał sie bezpośrednio do każdego widza. (Takie było moje odczucie.
3. Ścisłość - w filmie nie było żadnych luk (przynajmniej ja tego nie dostrzegłem omieniony ślicznym obrazem :-) każdy wątek, każde wydarzenie wszystko się ładnie układa w całość, niema nigdzie momentu ze nie wiem o co chodzi.
4.Fabuła - to co wszyscy krytycy tego filmu piętnują na każdym kroku. Może i była wałkowana w kinie pare razy Pocahontas, czy Ostatni Samuraj i do niego w sumie nie wiem czy nie ma więcej podobieństw. Jest prosta przewidywalna. Ale tego sie nie powinno oczekiwać po tym filmie. Wiadomo ze jak w filmie jest wszystko inne to jakiś element musi być nie słabszy bo to też złe słowo ale mniej skomplikowany bo by trzebabyło raz oglądać żeby sie napatrzyć i nasłuchać, drugi raz żeby załapać o co chodzi, a trzeci zeby zrozumieć. A ideą jest zeby zrozumieć po pierwszym razie i wyciagnąć wnioski i refleksje.
Motyw od zera do bohatera też jest przerabiany wiele razy ale on wynika z charakteru narodowego amerykanów że nie ważne kim jesteś ale na co cię stać. I to tu jest wyraźnie zaznaczone. Ma to myśle też uświadomić ludziom że mogą sami pomimo przeciwności coś wielkiego osiagnąć.

Podsumowując ocene tych elementów można ocenić cały film i tu wypada on całkiem dobrze. za pierwsze mu daję po 10 za ostatnie 7 więc średnia wyjdzie 9,25 w zaokrągleniu 9. I na tyle on zasługuje myśle.
Sprubujcie tak go przeanalizować a fani tego filmu się w nim chyba jeszcze bardziej zakochaja a przeciwnicy nieco odpuszczą bo moze trochę się przekonają, że dobry film to nie tylko ten co ma bardzo skomplikowana i głęboka fabułę ale też dobry moze być film rozrywkowy który poziomem technicznym (obraz i dźwięk) przewyższa inne o pare lat.

użytkownik usunięty
docent88

I tak oto przestałem być prawiczkiem, jeśli chodzi o IMAX i efekty 3D. Teraz przydałoby się, żeby mnie jeszcze ktoś w końcu rozdziewiczył w 3D poza IMAX-em.

Słów parę o "rewolucyjnej technologii". Może i jest rewolucyjna, ale trzeba wiedzieć, który rząd zająć. Ja siedziałem w czwartym i miałem problemy z ogarnięciem obrazu. Ale mniejsza o to. Tak naprawdę byłem rozczarowany jakością (ciemne okulary zrobiły swoje). Mam nadzieję, że Cameron się nie pogniewa, ale DVDRipy z rapidshare'a lepiej wyglądają.

Wydaje mi się, że moja przygoda z tego rodzaju kinem skończyła się już na początku drogi. Jestem pewien, że najnowszą "Alicję w Krainie Czarów" obejrzę poza IMAX-em, w kinie 2D. Burton na pewno przygotował świat na tyle mroczny, że nie ma potrzeby jeszcze ściemniać obrazu niefajnymi okularami.

O "Avatarze" powiedziano już tyle bzdur, że nawet gdybym się starał, to nic nowego nie wymyśliłbym. Wartka akcja i fantastyczny świat Pandory to dwa ogromne plusy, które wywindowały ocenę aż na szóstką gwiazdkę. Bo poza tym mamy "czyste" hollywodzkie kino. Najważniejsi z plemienia Na'vi nawijają po angielsku lepiej niż czarnuchy z Harlemu. Kobiety Na'vi nieomal przypominają samice homo sapiens sapiens (piersi identyko!). Mega happy end (bo trzeba se zostawić uchyloną furtkę na wypadek kręcenia sequela). Jeśli ktoś jest zły, jest zły do szpiku kości (pułkownik Miles Quaritch). Ci źli (tu: ludzie) w nic nie wierzą (poza forsą, rzecz jasna), wyśmiewają całą pobożność Na'vi, a przecież cała Pandora jest na tyle niezwykła (!) i niezbadana (!!), że głupotą jest takie zachowanie. No tak: w Hollywood zły musi być też głupi, a głupi wygrać nie może. Wszystko jasne.

Mocno trywializuję, ale "Avatar" to jedynie rozrywka dla mas. Może ktoś mi wytknie, że od rozrywki oczekuję cudów na kiju, ale schematyczność należy krytykować z całą mocą ZAWSZE. I chociaż rozrywka dla mas to tyle co "masówka", a ten termin ma wydźwięk wyłącznie pejoratywny, to uważam, że rozrywka może być lepsza bądź gorsza (czytaj: inteligentniejsza bądź mniej inteligentna). Kiedy ktoś buduje film na prostych rozwiązaniach fabularnych, takiego kogoś krytykuję. Kiedy Jake Sully, a właściwie Jakesully (awatar), poszedł modlić się do Eywa (nie odmieniałem, bo nie wiem, jak), czy był ktoś na sali, kto nie domyślał się, że w krytycznym momencie bóstwo wysłucha modłów Jakesullyego i przyjdzie z odsieczą?

ocenił(a) film na 10

(1) Nie wiem jaki to imax, ale idź do kina cyfrowego.Avatar w D3D na pewno lepiej wygląda niż aktualnie krążący dvd-rip

(2) Oczywiście było 100% pewne że Eywa zareaguje, tylko czemu, do cholery, tak późno i tak "cienko" mimo wszystko? Dla hollywoodzkiego efektu (bomba zawsze musi być zatrzymana sekundę przed wybuchem) reakcja Eywy jest cholernie spóźniona - żeby Jake nie miał paru granatów pod ręką, g.. zostałoby z drzewa dusz, Omaticaya i całej reszty. A wystarczyłoby parę ikranów z kamieniami i gałężmi, żeby je wrzucić tym machinom do silników.

(3) Biust da się wytłumaczyć (konwergencja - jak się karmi młode trzymając je na rękach, to jedyne sensowne miejsce dla biustu i dlatego właśnie on tam jest i u małp. i u ludzi i w końcu u na'vi), ale młotogłowy nie powinny mieć na wierzchu jaj :) Jądra na zewnątrz u większości ssaków to efekt "przypadku ewolucyjnego" - jądra ssaków, i tylko ssaków, muszą być chłodzone; żadna inna grupa ziemskich zwierząt, łącznie ze stałocieplnymi ptakami nie ma tak umieszczonych jąder.

I tak nieważne - błędów logicznych w avatarze jest i tak wyjątkowo mało jak na dzisiejsze SF.

robert2207

Ogromny sukces!

ocenił(a) film na 5
kenexgro

Kupa. Ale jeśli lubisz kupę to smacznego

ocenił(a) film na 9
rock1979

po co się tchórzu w ogóle wypowiadasz?
jeśli chowasz oceny to znaczy że nie chcesz się z nikim dzielić własnym zdaniem,
więc siedź cicho.

plantum

"po co się tchórzu w ogóle wypowiadasz?
jeśli chowasz oceny to znaczy że nie chcesz się z nikim dzielić własnym zdaniem,
więc siedź cicho."

No właśnie kenexgro.

PS. Wiem głupcze że to nie było do niego, żebyś mi potem nie pisał jakiś bzdur.

ocenił(a) film na 9
Lecho1523

od kiedy liczysz się z moim zdaniem? :]

to miłe

ocenił(a) film na 5
plantum

jakiś ty trywialny. Jak cię to tak bardzo interesuje to poczytaj sobie. Panel mam otwarty

ocenił(a) film na 9
rock1979

dziękuję.

rock1979

Za to ty lubisz trollować.

ocenił(a) film na 6
robert2207

niezaprzeczalny sukces.... kasowy

ocenił(a) film na 9
diana6echo

nie każdy film musi być dramatem
nie każdy film musi być skomplikowany fabularnie

plantum

Dla nich każdy :/

ocenił(a) film na 6
kenexgro

nie każdy, ale o tym już pisałam

ocenił(a) film na 9
diana6echo

wg. ciebie tylko sukces kasowy? :>

a grafika komputerowa się nie liczy?

ocenił(a) film na 6
plantum

pisałam o tym już. czytać nie umiesz? kłopoty z pamięcią masz?

ocenił(a) film na 9
diana6echo

jak nie chcesz rozmawiać to w ogóle nie wchodź na forum :]