W jakim kontekście sugerujesz pejoratywność tego zjawiska?

większość głosów jest fake.

Niestety, na głupotę ludzką nie ma skutecznej metody...

kurde mi sie nie chce nawet zakładać jeszcze raz kąta a co dopiero kilka razy.

Mam to samo ;) Zakładanie multikont to naprawdę musi być żmudny proces, wymagający ogromnego zapału.

Albo to dzieciaki co nie maja nic innego do roboty.

tytułowe no-life'y

A co niby jest nie tak? Avatar to najgłośniejszy film ostatnich lat, nawet jak kogoś ten film odpycha to obejrzy go bo tak wypada, tak jak ja to zrobiłem. Nie dziwne, że ciągle ludzie nowi go oglądają. :)

Avatar to poprostu popularny flm.

Wczoraj było z 300 głosów mniej.
Ciekaw jestem czy taki szybki wzrost jest spowodowany na prawde jego popularnością czy czyms innym.

nie aż tak. Pełno jest na filmwebie fake kont, to przykre

Fani avatara szaleją...

Antyfani sami sobie strzelają w kolano. Zakładają mnóstwo multikont aby obniżyć filmowi średnią, przyczyniając się w ten sposób do wzrostu liczby ocen ;-)

fani raczej też tak robią by pozostawić ocene wysoką.

Wina leży po obu stronach. A nie tylko po stronie fanów, święty Lecho1523.

O to właśnie chodzi jeśli część z tych głosów jest fake to nie mozna sie zbytnio sugerować ocenami tego filmu.

1. Forrest Gump (1994) 132808 głosów
2. Zielona Mila (1999) 126412
3. Matrix (1999) 118797
4. Shrek (2001) 116115
5. Skazani na Shawshank (1994) 113721
6. Gladiator (2000) 112414
7. Leon zawodowiec (1994) 108660
8. Requiem dla snu (2000) 105881
9. Avatar (2009) 100162
10. Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły (2003) 100122
11. Podziemny krąg (1999) 99339
12. Pulp Fiction (1994) 96501

Żal mi tego, że z rok temu liczba tych głosów była mniej więcej 2 razy mniejsza przy każdym z tych filmów.

A avatar osiągną to w ile rok.
Ile tych głosów jest prawdziwych.

cośnie tak jest z głową fanów ! ile można robić multikont i wstawiać 10 ???

Ciekaw jestem jaka jest prawdziwa ocena filmu jakby wszyscy uczciwie wystawili jedna ocene.

Poniżej 7.

najprawdopodobniej.
Jutro będzie z 100 500 głosów.

poniżej 2

zauważyliście że od założenia tematu liczba głosów wrosła o co najmniej 100.
Tyle osób przez ten czas obejrzało ten film i pierwszą myślą było wystawienie oceny?
Coś tu jest nie tak.

A moją teorię wyśmialiście.

Jaka teorie ja nic nie wiem.
Dzisiaj to już jest z 500 głosów od wczoraj.

Powyżej 9.

Hahaha.

fakt który pomijają wszyscy

multikonta obniżające ocenę są tworzone bez przerwy od stycznia
i onijeszcze się tym chwalą

Rośnie szybko liczba głosów - szybko spada średnia

Więc przeważają multikonta fanatycznych antyfanów.

mam kilkadziesiąt sweet fotek neytiri, będę je tu wstawiał

To dawaj wystawiaj ALL
!!
XD

będę musiał wrzucić na jakiś hosting :]
na razie ciesz się tym co jest w temacie "moja neytiri 69"

Podejrzewam że gdyby znowu zrobili akcję zamykania multikont Avatar byłby znowu w 1szej 20 tce

Gdyby nie fake konta, Avatar byłby w top 10.

O boże, jakie spekulacje xD. Założę się, że gdyby usunąć fake konta psychofanów i antyfanów to wszystko by sie zrównoważyło... bo jednych i drugich nie brakuje. Dalej by było 7,9 xD

Nie zapominaj, że przy średniej 8 potrzeba czterech ocen 10/10, żeby zniwelować jedną 1/10.

Zakładając, że z fałszywych kont wystawiono 5000 ocen 1/10 i 5000 ocen 10/10 to średnia ich wszystkich to 5,5.

W sumie te wszystkie konta obniżyłyby ogólną ocenę filmu o 0,28 - tyle wynosi różnica między setnym a trzydziestym trzecim miejscem w TOP100. Czyli mamy spadek o 67 pozycji przy, wydawałoby się, "wyrównanej walce" osób dających 1 i 10.

Bardzo trafna wypowiedź. Pewnie anty-fani cię wyśmieją żeby przykryć porażkę.

antyfani nadal tworzą konta

I się podniecają spadającą średnią.

lecho się podnieca kłótniami

A potem twierdzi że on biedny dał się sprowokować.

to jest taki madafaka..... powinniśmy go zacząć ignorować chyba

Bez widowni przepadnie, bo nie będzie chyba gadać sam do siebie.

trzeba jakoś na niego podziałać

Tylko do czego to w sumie doprowadzi?
Jaki jest faktyczny cel takiego ruchu?
Jeśli antyfani tak tego filmu nie lubią i cigle obniżają ocene to w pewnym sęsie sami są w nim zafascynowani, no bo po co ktoś wciąż odwiedza te strone i robi takie rzeczy.

A głosów wciąż przybywa.

Nic na to nie poradzimy... ile jest prawdziwych? Nie wiadomo. Tylko akurat to niczego nie zmieni, więc my - sympatycy filmu, czekamy na kolejną jego odsłonę.

"Nic na to nie poradzimy"

jeśli multikonta naprawdę są usuwane, to samo się zrobi - i kiedyś ocena pójdzie w górę