Szkoda że pimpek nie daje rady jednorazowo przeczytać więcej niż 3 zdania na raz dziennie, bo tekst jest warty uwagi.

Już nie będę się kłócił o sam film, bo to jest jak nawalanie głową w mur. Tylko krótko o bitwie. Jak można krytykować film za być filmem. Cameron wymyślił sobie niebieskich i to jest jego kreacja. To tak jakby krytykować fantastykę za bycie fantastyką. Bitwa, była tak realna jak każda bitwa fantasy i nie ma co jej porównywać do bitew historycznych, prawdziwych itd. Teraz to co mnie naprawdę zastanawia. "Wielcy Europejczycy" śmieją się, że mieszkańcy USA to prymitywy itd. a tworzą największą potęgę na świecie, chyba jedyny kraj, który mógłby z nimi konkurować w tych ekonomiczno-gospodarczo-wojskowych względach do Rosja.

Alex_Tyler ale twój avatar jest podobny do mojego.

Rosja miałaby konkurować z USA w ekonomiczno-gospodarczo-wojskowych względach?
Chyba żartujesz. Jak już to Chiny,może Indie-ale za jakiś czas. Przecież Rosja nie jest nawet cieniem związku radzieckiego,który nie wytrzymał ekonomiczno-wojskowego wyścigu z USA.
Gospodarka Rosji jest dwunasta na świecie-mniejsza od gospodarek Kanady,Korei południowej czy Włoch. Wg Ciebie gospodarka sporo mniejsza od Włoch ma większe szanse od UE w starciu z USA?! USA ma ponad 12 razy większe PKB od Rosji,a stany rozwijają się szybciej od Rosji.
Kalifornia i Teksas,a nawet Nowy Jork ma większą gospodarkę od Rosji. To już prędzej Polska będzie rywalizować gospodarczo z Niemcami,niż Rosja ze stanami. Wojsko? Stany wydają ponad 10-krotnie więcej na armię,niż Rosja. Stany miażdżą Rosję pod każdym względem-wyszkolenie i morale (w końcu zawodowa armia),czołgi (Pustynna Burza pokazała,ile znaczą
T-72 i starsze przy Abramsach,do tego A10 i Apache),marynarka (20 lotniskowców vs 1,bazy na całym świecie),lotnictwo,nowoczesność samej armii (zresztą,słyszałeś o jakimś rosyjskim komputerze? Wśród top 500 superkomputerów są dwa rosyjskie),obrona przeciwrakietowa,kadra dowódcza. Z czym do ludzi?

"pełen patosu, kiczu i żenujących scen. Najlepszym dowodem to scena seksu między obcymi a raczej smerfetką i kaleką w ciele obcego. Jest to scena niezwykle żenujaca, która jest przejawem zepsutości."


PLAGIAT!!!!! :D

już kiedyś jakiś troll użył takich słów!!!! :D

normalnie spadłem z krzesła jak zobaczyłem twój profil.
po chyba dwutygodniowej nieobecności na portalu zajżałem na forum ava i wszedłem na jeden z tematów, by po chwili stwierdzić że autor pisze tak jak kiedyś ten idiota jannek. jakież było moje zdziwienie gdy po wejściu na profil okazało się że to własnie janeczek:)

stary, jesteś niesamowity:)))!

tak w ogóle to głupota tego tekstu jest porażająca...

albo mi się zdaje albo na serio janek podwyższył ocenę do 2/10 , poczekajmy jeszcze trochę to dojdzie do 10/10 :D

A jak sie ma znanie się na kinie do własnych preferencji ? Jak ktoś nie lubi czekolady nadziewanej, a uwielbia twarde bez nadzienia to zawsze napisze,ze te pierwsze są do d..y. Jeśli lubisz europejskie kino ambitne i nie trawisz kina amerykanskiego TO ZAWSZE szukasz potwierdzenie twojej własnej tezy. Wiec powinieneś bardziej napisac "jako fan filmów..." o filmie Avatar mysle tak a nie inaczej bo, nie jest w moim kręgu zainteresowań taki o to film.Tak jak zawsze powiem że nie smaczne są czekolady nadziewane bo lubie tylko twarde deserowe...Ale to kwestia upodoban ,a nie znania sie.Bez urazy.POZDRAWIAM.

ale one jest uznanym znaFcom :>

Najpierw ty się nauczyć polski a potem pisać, ok one?

A ty się naucz pojęcia "sarkazm" dzieciaczku. Myślenie nie boli, więc może kiedyś się przełamiesz i spróbujesz.

Ten nowy filmweb całkowicie mi się nie podoba.
jak oni mogli to zrobić? Ale chłam.
Ludzie trzeba jakąś petycję czy coś.
Prawda jest taka że jestem kontrowersyjną postacią na filmwebie. Zresztą jak każdy krytyk ;]
Jedni mnie lubią, inni nienawidzą. Nie jest to czas na spory. Łączy nas jedno - trzeba zbojkotować.
Chcemy starego dobrego filmweba!

Gościu przeczytalem te Twoje wypociny i jestes taki jak wszyscy politycy w obecnym kraju ... więcej gadają niż robią, i pierdzielą farmazony na okrągło. Ten cały potop nieszczesny jaki doświadczył tak wielu ludzi teraz to tylko kampania wyborcza dla PO i innych partii. Tak samo jak Ty sie chcesz wypromowac i widzisz w sobie nie wiadomo co. Patrzysz pod takim kontekstem spod którego nie patrzy nikt ... szkoda tylko że jesteś bardziej żałosny niż uniwersalny (stwierdzam po przeczytaniu tegoż to w/w tematu).

Jedyne z czym się zgodze to fakt że masz racje że stary FW był lepszy ... przy najmniej biorac pod uwagę niektóre aspekty ... jak zakładki : "gustopodobni" "film którego, nie chce obejrzeć" ... a reszta kwetia przyzwyczajenia oczu.... to tak jak z Tobą ludzie czytają tylko z ciekawości !

Nie aden gođciu tzlko Pan dla ciebie ajyo!

jesteś dupa a nie kontrowersyjny. którą Alex wersję "mechanicznej" wolisz? A czy R ?

Jak ci się nie podoba - tam są drzwi.

Nie żaden gościu, tylko Pan dla ciebie łajzo!

Po pierwsze taki jesteś spec od gramatyki i już pokazałeś w pierwszej odpowiedzi. Gościu ... na pana trzeba mieć prezencję ... ale nie ważne.
widac zabrakło argumentacji na więcej i spaliłes się w proszku ... gościu

krytyk filmowy? Ten frajer to zero zwykłe i tyle i wcale nie twierdze że jestem fanem Avatara, ale dziecko żeby być krytykiem trzeba jeszcze mieć co nieco pod kopułą.

Zero? Dlatego bo mam inne zdanie niż ty i nie spodobał mi się ten film? Ehhh co za ludzie

szukasz filmu który jest oryginalny? z dobra fabułą? i przesłaniem?
zapraszam na disco robaczki - ma fabułę na twoim poziomie

Ty to chyba życia osobistego nie masz. Kilka miesięcy codziennie o tym Avatarze piszesz.

Witam. Nie mam tutaj zamiaru nikogo obrażać. Alex_Tyler, jak już wiemy jesteś znakiem jakości światowej kinematografii, także chciałbym usłyszeć od Ciebie parę tytułów filmowych, które uważasz za bardzo dobre lub genialne :) OK ?

"Znak jakości: Alex_Tyler nie poleca" , ocenienie filmu 2na10 i ten punkt 12. Koorwa skąd Ty się urwałeś?
o__________________________O

Ale bełkot , dżises madafaka....
Jedyną rzecz którą możesz polecać , jest czytanie twojej anal-izy . Wkońcu nawet Krzyżak by przyznał , że obejrzenie nie zaszkodzi .
Parę punktów masz naprawdę ciekawych .
I tak :
4) WTF . Seks z Neytiri prędzęj można porównać do seksu z elfami , a każdy przyna , że nawet taki milf jak Galadriela jest całkiem całkiem ;)
Nie wiem co siedzi w twej głowce , że masz skojarzenia z ork-porn . Pewnie za dużo Bergmana^ .

6) WTF2 . Poczytaj o produkcji i postprodukcji Avatara , odwiedź blog Kaziaa i dopiero WTEDY wróć , gdyż najwyraźniej nie masz pojęcia o gadasz .

8) WTF3 . Chyba w twoim mniemaniu . Nie mówiac o tym , że nawet gdyby Cameronowi odwaliło i obwołał się on drugą inkarnacją Jezusa ( YEAH BITCH !) , nie było by to czynnikiem przez który należy oceniać , a tym bardziej dyskwalifikować jego filmy . Zresztą taki Brahms strzelał do bezdomnych kotów , a i tak stworzył arcydzieła , mające powszechne uznanie .

Alex w całym swoim geniuszu zaatakował poprostu przy okazji całą kolebkę D&D. :D
2 rzeczy w jednym poście.

Ech, marzy mi się ekranizacja Baldura. Może kiedyś...Taka w klimacie. Oczywiście z pół-orkami

Walić Baldura, Planescape: Torment!

Żeby być krytykiem to trzeba najpierw gimnazjum skończyć, a wnioskując po stylistyce, ortografii itd - jeszcze długa droga przed tobą :]
Poza tym są 2 rodzaje krytyki: konstruktywna i gówno warta, twoja raczej podpada pod to drugie...

1. Tak, Cameron to uosobienie Ameryki, duch całego narodu i jego mrocznej historii...
2. Stek bzdur. Zgodzę się tylko z jednym - fabuł jest przeciętna. Jest to prosta i dosyć sztampowa historia, zakończenia można się domyślić już po zobaczeniu 1/3 filmu. Nie mniej jest zgrabnie opowiedziana, i ogląda się całość z dużą przyjemnością, nie nudząc się przy tym ani przez chwilę. A to że film jest taki bajkowo-baśniowy musi oznaczać że jest skierowany dla młodego widza? Czy osoba starsza nie ma prawa do "lekkiego" kina? Wszystko dla dojrzałego widza musi być skomplikowane, trudne, wysublimowane? A nawet jeżeli potraktujemy Avatara jako film dla młodzieży, to dlaczego ma niby on zawierać jakieś pozytywne przesłanie? To jest film rozrywkowy, a nie edukacyjny czy moralizatorski - dziwne że taki "fielki" krytyk jak ty tego nie wyłapał... I ekologia nie ma tu nic do rzeczy. Navi to poprostu taka futurystyczna wersja elfów - żyją w lasach w zgodzie z naturą, czerpią swą moc z przyrody. To wymysł z przed prawie 100 lat ale podany w nowatorskim, futurystycznym sosie... Nie traktował bym tego że Navi bronią swego świata, jako przesłania ekologicznego.

3. Tiaaa, podałeś podobieństwo różnych elementów Avatara do 20 innych filmów... A wiesz że tak można z prawie każdym filmem zrobić? WSZYSTKO już gdzieś, kiedyś w kine było. Ja wiem że Avatar czerpie z wielu produkcji, ale nie ma tu mowy o plagiacie, takie prawidło kina - każdy się na kimś wzoruje.

4. Nie było tam sceny sexu, tam do niczego (poza przytuleniem) nie doszło... Dialogi są jak najbardziej OK, patetycznych scen jest kilka, ale w bardzo dobrym tonie. Nie ma natrętnej symboliki (powiewająca amerykańska flaga, płacząca matka, krzepiący uścisk dłoni itd.) ani zbytniego nadymania się. Często oglądając amerykańskie kino, czuję zażenowanie gdy słyszę te przemowy, patriotycze, wzniosłe, o poświęceniu i bohaterstwie. W Avatarze wręcz przeciwnie. Są takie sceny ale dobrze wkomponowane i bez przeginania.

5. Gry nie ma za wiele, ale jest dobra - np. świetna kreacja pułkownika Quaritcha. To co komputerowe też niezłe.

6. Oj jest, jest... Choćby oczy - do tej pory nikomu nie udało się zrobić animowanych, realistycznych oczu za pomocą grafiki komputerowej. Właśnie ze względu na oczy prawie wszystkie postaci w Matrixie nosiły ciemne okulary. Pan krytyk tego nie wie? Jakoś mnie to nie dziwi...

7. A to już absurd TOTALNY. Czyli twoim zdaniem wszystkie filmy o kosmitach mają być na jedno kopyto? Dobrzy ludzie, źli kosmici - zaawansowani technoligicznie, którzy chcą podbić naszą biedną planetę i słabą rasę? Potem by było zrzędzenie że film wtórny i niczego nowego nie wnosi... Co do sexu i ekologii to pisałem wyżej.

8. Bełkot niezwiązany z filmem, więc pomijam.

9. Bitwa ci się nie podoba, moim zdaniem dlatego że jej poprostu nie zrozumiałeś (jak i pewnie reszty filmu...) - tak wynika z punktu 9. Człowieku jaki prom kosmiczny? To był bojowy śmigłowieć a nie pojazd kosmiczny (śmigła w kosmosie, doskonały pomysł - nawet "nowy" Lucas by na coś takiego nie wpadł...). A co dziwnego że rozwalił je kaleka w ciele "smerfa"? A gdyby nie był kaleką to coś by to zmieniło? Przecież to bez znaczenia kto się wcielał w Navi - nowe ciało, stare umiejętności i tyle. Trzeba też nadmienić że facet był w korpusie służb specjalnych więc był nieźle do walki przygotowany. A ciało "smerfa" ostro ternował przez bite 3 miesiące. Jasne że to wszystko jest tam naciągane - jeden człowiek kosi całą armię, ale BEZ PRZESADY. To jest film rozrywkowy nastawiony na efekty, a nie dokument...

10. Odpowiem krótko - nie tobie oceniać co jest chore a co nie. Poza tym zależy jaki masz zachwyt na myśli. Jeżeli ona kogoś podnieca seksualnie to faktycznie może być trochę dziwne. Jeżeli natomiast chodzi ci o sam wygląd, to IMO jest ona zupełnie w porządku. Mimo że to kosmitka, ma ciekawe kobiece kształty i ładne, delikatne rysy twarzy. Poza tym jest zwyczajnie sympatyczna.

11. Czytaj punkt 3 i stosuj analogicznie. Poza tym kto powiedział że muzyka orkiestrowa jest przestarzała? A może muzyka klasyczna też? Ehhh - krytyk...

12. tak jak punkt 8.

Udowodnisz że potrafisz dyskutować i odpiszesz, czy dalej będziesz trollował?

Pozdro dla normalnych.

Świetnie powiedziane :) dodam od siebie, że Alex stosuje tutaj tzw. projekcję - nazywa film politycznym, ponieważ sam go ocenia przez pryzmat polityki. Na kilometr widać, że jest to tzw. "ekologiczny sceptyk", nie wierzy w antropogeniczne globalne ocieplenie itp., mam rację? :) Dlatego tak go drażni fabuła i ewentualny przekaz Avatara.

Co do piątki... Pooglądaj jak kręcono avatara. Mimika tych wygenerowanych wedle Ciebie jedynie komputerowo osóbek, to tak naprawdę mimika aktorów. To prawie jak Gollum we władcy Pierścieni...

http://www.youtube.com/watch?v=fOHPCI_9-eQ&feature=related

Co do muzyki nie zgodzę się kompletnie. Gdyby była podobna do Walecznego Serca to nic dziwnego bo to ten sam kompozytor. Nie dziwota, że mogły pojawić się podobne motywy. Tak samo jak podobne są do siebie momentami muzyka z Gladiatora, Piratów z Karaibów i Ostatniego Samuraja, czy Mumii i Van Helsinga. Mnie osobiście muzyka z avatara zachwyca, a partie, które śpiewane są w tonie szamańskich śpiewów po prostu powalają.

Niekorzystne przedstawienie ludzi to zbytnia generalizacja. A Ci, którzy pomagali rdzennym mieszkańcom pandory (naukowcy chociażby) to już nie mają prawa się ludźmi nazywać? Poza tym to, że człowiek potrafi niszczyć i zabijać dla zysku to nie nowość, więc nie ma się co burzyć. Wystarczy poczytać nieco historii.

Powiem jeszcze tyko tyle, że dla mnie film nie był żadną propagandą, plagiatem czy papką bez fabuły, a fakt, że w pewnych momentach okulary mi parowały bo mnie ruszyło jest dla mnie najlepszym dowodem.

Pozdrawiam. :)

" Po pierwsze ten film jest politycznie poprawny i wielce propagandowy. USA próbuje się rozliczyć ze swoją historią i pokazać błąd jakim była rzeź Indian. Te przesłanie ekologiczne to dowód na bójdę ekologów. Teraz każdy widz powyżej 15 roku życia wie że ta cała ochrona drzew i zwierząt jest mocno wyidealizowana a zanim staną się zagrożone minie 100 lub więcej lat. Człowiek jest przecież priortetem a nie drzewa i zwierzeta, które są dla nas, dla naszej korzyści."

Jak mozna tak uważać. Zwierzęta były na Ziemi pierwsze, potem dopiero wyewoluował człowiek i zabrał im tereny, miejsca do życia, powybijał doszczętnie niektóre gatunki , zniszczył lasy i wciąż to robi.

Z gatunków to najbardziej szkoda tura, ostatnie były na mazowszu, niedaleko od miejsca mego zamieszkania.
Jak dla mnie avatar to będzie jakieś 7-8/10.
Rewolucja dla mnie to nie była ale o niebo lepszy niż to gówno o saperach (moja opinia, po prostu ten hurt locker nie miał nic:
prawdy, akcji, realizmu, muzyki. efektów, fabuły.
Jak by chociarz mówił o prawdziwym iraku i afganie ALE TO STEK BZDUR.

Z ciebie Janku to taki krytyk filmowy jak z koziej dupy trąba. Film oceniam na 10.

Zapraszam wszystkich na mój temat tego trolla: http://www.filmweb.pl/user/maxior/blog/521863

Maxi, spoko, ale niepotrzebnie odkopałeś ten gówniany temat (jest tak samo beznadziejny, jak jego autor). Przestańmy tutaj pisać, to opadnie w dół i zginie śmiercią naturalną.

pozdrowienia ze słonecznego Teheran :P. Nie zginie ten temat jak Polska :P

dzizys, ale mam banie :D

Ropuch, odstaw tego kielicha i idź mecz oglądać, właśnie leci ;D. Miłej projekcji, zwłaszcza, jeśli coś obstawiłeś u bukmacherów ;D!

Średniaków nie oglądam :P
Na razie tylko jeden cały mecz obejrzałem: Argentynę.
Czekam na ciekawsze konfrontacje.

Masz poczucie humoru na poziomie podstawówki.

Ty masz banię? Mic nie mów ;P 2 dni ciągu (najpierw piwnego, potem wódczanego), a dziś jeszcze na browar idę :F

alkoholik :P :D

Ja na trzy dni cugu już za stary jestem. ;) Miłego piwkowania.
Teraz widzisz już Katowice, Śląsk, Polska? :D

Widac widać ;P I tak nie ukryjesz już swojego pochedznia, żabo ;F Heh na to nie jest się nigdy za starym, mozna być tylko za młodym ;) Miłej resztki weekendu

Yo, może nie podbijajcie już tego żenującego tematu. Przykro myśleć, że z każdym nowym wpisem autor wątku zaczyna szczytować :(...

Żenujący jesteś ty. Boli cię ze krytyczny temat jest na górze? Chciałeś by były jedynie fanowskie? Przejrzyj na oczy że zachwycasz się szmirą.

Że krytyczny temat jest na górze to mam akurat między pośladkami, to tylko głupie forum tworzone nie przez fachowców, tylko amatorskich półgłówków. W celu obczajenia opinii specjalistów sięgam po magazyny branżowe. Natomiast przykro mi, że tacy jak ty mają satysfakcję, gdy ich wypociny górują w serwisie i są komentowane na kilka stron, tworząc w ten sposób wylęgarnię spamu...

kurde... to wszystko było - te argumenty.... ehhh...

tylko nie mogę sobie przypomnieć jak cię wtedy pokonaliśmy,

ale nie martw się - zrobimy to kolejny raz

Cały czas ''pokonaliśmy, pokonalismy...'', dobrze ze nie ''pokochaliśmy''.

Piszecie to wszyscy jakbyście byli nieudacznikami i się szczycicie że niby pokonaliście (tylko wg was) kolesia przez neta. Żal mi was. pewnie życia osobistego.
Ciekawe gdzie mieszkasz, na Fałata czy Rubinkowie? Mała ustawka na sparing?

powiem tak, większość rubinkowa nie jest zbyt przyjazna (jak pandora) nie radzę tam przychodzić