ten dokument to w mojej ocenie katastrofa, nie ma w nim prawie nic, pawie zero emocji, prawie zero reprezenatcji, prawie zero otoczki tego święta... Mam wrażenie, wielu z nas rozumiejących na czym polega sport i emocja z tym związane, zwykłym telefonem zrobiłby lepszy dokument niż to co dziś obejrzałem...
Dostał pan monopol na kręcenie najważniejszego wydarzenia dekady, to dla reżysera, artysty,
dokumentalisty jak trafienie szóstki w totolotka i co? Z całym szacunkiem dla Perquisa, to
sympatyczny chłopak, ale co mnie obchodzi, kiedy tato wyznał mu miłość, kto obraził nazywając
farbowanym lisem, jak się ma jego...
Za mało tego co się działo w drużynie, film głownie o Perqisie... nie było widac tego jak druzyna
spedzala czas przed meczem, po meczu jakie nimi targały emocje miedzy jednym meczem a
drugim...
To trzeba mieć talent. Sceny z meczów najgorsze jakie widziałem. Te wstawki animowane beznadziejne i 10 razy za długie. Szkoda bo podszedłem do tego dokumentu z pełnym entuzjazmem, tak samo jak wtedy do Euro2012 :)
Wiele mówiło się o tym filmie w trakcie euro, nic dziwnego były pieniądze, była świetna ekipa
złożona z operatorów PSC, jak i sama osoba Marcina Koszałki, efekt wyszedł jednak mizerny.
Po pierwsze spodziewałem więcej z kuchni, zakulisowych obrazków natomiast w filmie
większość scen jest inscenizowanych i...
ten film to profanacja-szkoda ze nie został porouszony watek braku biletów dla "Asa" z Dortmundu-Błaszczykowskiego-wiecej dramaturgii by w tym było.
2/10 za Wasyla który w ostatnim czasie wraz z Borucem są jedynymi, prawdziwymi Reprezentantami Polski.
Za wstyd i hańbę nie dośc, że dostają miliony to jeszcze filmy patetyczne o nich powstają...fajne jest życie kopacza reprezentacji
Kpiną jest, że ktoś kręci film o tych "sportowcach". Piłkarze ciągle wykazują się ignorancją, brakiem ambicji, drwią z kibiców patrząc im w oczy. Zasługują na zapomnienie, a ciągle się o nich mówi.
świetny film, doskonały artystyczny eksperyment, nowatorskie rozwiązania konstrukcyjne...kawał kina ! gratulację
Rzeczywiście, w Będziesz legendą człowieku czegoś brakuje. Jest wręcz zadziwiające,
dlaczego reżyser, który w początkach swojej kariery nie cofnął się przed odzieraniem własnej
rodziny z intymności, nie zdołał przeniknąć do kuluarów i zarejestrować „na gorąco” aktu
rozdrapywania ran w polskiej...
Marcin Koszałka zrobił naprawdę parę porządnych rzeczy jednak czy film "Będziesz legendą,
człowieku" będzie do nich należał, nie jestem przekonany. Sam zamysł wydawał się dobry, ale w
praktyce wygląda to nieco inaczej. Szczerze liczyłem na coś zupełnie innego, ale w końcu czego ja
oczekiwałem po filmie...
To utwór Autora, który wypracował swój własny sposób filmowego spojrzenia na świat i ludzi, niezależnie od tzw. "wagi tematu", jaki podejmuje. Docenić go mogą widzowie, którzy mają jako taką świadomość współczesnego kina w ogóle, nie tylko nurtu dokumentalnego. Ale z drugiej strony, mam wrażenie, że nawet widz nie...