A skąd to wiesz? Widziałeś go w jakimś? Tarantino ma talent do prowadzenia aktorów, co by nie mówić o jego dziełach to nie można nic złego wspomnieć o aktorstwie.

Sandler pasuje do każdego rodzaju filmu

A każdy aktor pasuje do Tarantino. Mr. Pink ma rację, ma talent do prowadzenia aktorów. Nikt inny nie rozważał by filmu z udziałem Britney Spears w roli głównej, a Tarantino, mimo swojej marki (z której pewnie niewiele sobie robi) miał , czy ma, taki zamiar.

" Sandler nie pasuje do filmów wojennych"

Dlatego go wybrał Tarantino, aby się wyzbyć ikonicznego myslenia.

Nie martw się... NIe będzie Sandlera w tym filmie - http://www.everythingtarantino.com/data/2008/0814-
115621.shtml

Ja tez do Sandlera jeszcze sie nie przekonalem, choc zaskoczyl mnie troche w 'Lewym sercowym' P.T. Andersona. Byc moze to byla jego najlepsza rola dotad, choc tez nie widzialem z nim az tylu filmow. Sporo jednak sie naslyszalem i naczytalem na temat zenujacego poziomu komedii, w ktorych gral. Jedna mialem nieszczescie obejrzec ('Kariera frajera'). Ale poczekajmy, moze nie bedzie tak zle? W kazdym razie obsada juz wyglada imponujaco, ciekawym, czy zatrudni Quentin DiCaprio.

DiCaprio na pewno nie wystąpi.
Osobiście bardzo chcialbym, alby wystąpił Steve Buscemi.

Również. Uwielbiam tego aktora, jest absolutnie kapitalny.

Sandler nie pasuje do żadnego poważnego filmu i ... o to chodzi Quentinowi ! Nie będę kopiował swojej wypowiedzi na temat tego filmu. Wejdźcie na mój profil i poczytajcie co tam naskrobałem o Inglorious Bastards.