Slyszalem ze Univeral chce ten film wydluzyc o 20 minut, a Weinstein Company chce skrocic o 40. To co w koncu Tarantino robi? Czy ktos cos o tym wie? Ja oczywiscie jestem za tym zeby albo wydluzyli albo poszli na kompromis i zostawili taki jaki jest. A jak skroca, pozostaje nadzieja ze na DVD pokaze sie 2-plytowa wersja rezyserska.
Ja opowiedziałbym się za pozostawieniem filmu w aktualnej wersji. Zresztą może być tak, że obetną film na amerykański rynek a do nas znów dotrze cała wersja, bodajże jak w przypadku Grindhouse: Death Proof.
"Grindhouse" to byla amerykanska wersja, ale Tarantino i Rodriguez zdecydowali sie poscic na swiat "troche" inna wersje - rozdzielili filmy i powydluzali je (i miejscami poskracali). Natomiast dzisiaj przeczytalem - co wlasciwie poprawilo mi caly dzien - ze Weinstein Company jednak tego nie skraca i ze film bedzie trwal przynajmniej 140 minut - taka wersja jak w Cannes, tylko niektore sceny beda "przerobione". Czyli nie bedzie az tak zle. Czekam na 18 i 21 sierpnia - 18 sierpnia to data wyjscia soundtracka, pisze na oryginalnej stronie filmu.