"Zombie pożeracze mięsa 2" z 1979 roku są arcydziełem przy tym syfie a reżyser to taka Lady
Gaga filmu, robi kupe dla pseudofanów filmu , którzy ją pożerają i rozpływają w zachwytach nad
cudownym zapachem ekskrementów. Fanów Tarantino należy traktowa jak opętanych
zboczeńców.
Każdy wie że gdy partyzanci zabili jednego Niemca, SS odpłacało się tym że zabijało potem wielu
niewinnych ludzi (mieszkańców okolicznych wsi itp) Szkoda że Tarantino nie wpadł na to żeby o
tym przypomnieć (że życie Bandy Żydów zabijających potajemnie Niemców nie było zbyt kolorowe
i takie zabawne). Wiadomo żydom...
Dla mnie scena nr 1 to gdy udają Włochów przed Landą, szczególnie Aldo. Druga to wpadka w piwnicy z wypitym sierżantem i gestapowcem (trzy niemieckie whisky). Cały film obejrzałem ze cztery razy. Dotąd nie lubiłem Tarantino. Od tej pory szacun.
Myślałem że obejrzę dobry film ale się myliłem ten film to jakaś kpina.Za sam początek 9/10 a
reszta 0/0.
jak myslicie czy Hans Landa ten niemiec co zabil rodzine Shoshanny wiedzial ze to to jest ta sama dziewczyna ktora mu uciekla w 41? chodzi mi o scene gdy ten zamawia dla niej mleko? czy to zbieg okolicznosci?
http:// oi41.tinypic.com/25f6efp.jpg // Był już o bohaterskich braciach bielskich (szczególnie bohaterscy byli w Nalibokach) to teraz czas na film o innych żydowskich bohaterach jak np. Józefie Goldbergu, Stefanie Szechterze (bracie wielkiego patrioty A. Michnika), Luny Brystygierowej, Salomonie Morelu, Fajdze...
Jak nazwać taką osobę jaką grał Christoph Waltz w roli pułkownika Hans'a? Chodzi mi o jego
charakter. To samo tyczy się Downey'a w Sherlock'u Holmes'ie.
mógł bym ogladac ciagle, znakomicie zrobiony od początkowej sceny która mrozi krew po sam koniec pelen humoru, do tego znakomite aktorstwo i pan Tarantino za kamera swietny film !!!
Film mi się nie podobał. Natomiast duży plus za to, że osoby mówiące w obcych językach
faktycznie te języki znają a nie coś tam bełkoczą.
j.w
................................................................................ .................................
Początek zapowiadał się rewelacyjnie myślałem że obejrzę dobry film ale dalej to całkowity
kibel,gniot.
Początek jako taki, później znośnie, ale co tam się dalej dziej i sam koniec to jakaś kompletna porażka. Jeden z najgorszych filmów Tarantino. Słabe 3 na 10.