Błękitna laguna: Przebudzenie Forum

oszczedzam wasz czas bracia - nie pokazala cyckow

...jak bohaterka goli włosy pod pachami?

Dla większości ludzi to ścierwo i dla mnie może też by to było ścierwem, ale nie wiem dlaczego podoba mi się ten film. Dlaczego nie mam pojęcia?

czy nawet powrotu do błękitnej laguny to niestety się zawiedziesz. Ten film to jedynie marne romansidło skierowane do nastolatków. (nie obrażając nastolatków!) ;-)

W filmie 'Błękitna Laguna' z 1980, na którym po części opierali się twórcy nowej wersji, główną
rolę zagrał Christopher Atkins.
Zauważcie, że zagrał on także tutaj; nauczyciela. Nachodziły go pewnie wspomnienia na planie
tego filmu. :)

Dla mnie to wszystko było zbyt chaotyczne nawet jak idzie o młodzież. Najpierw seks i tyle czasu
spędzonego razem na tej wyspie a później się nie znają. No ale może chodziło tutaj o docieranie
się dwóch różnych ,światów- jeżeli tak to wygląda to trochę lepiej, jednak dla odbiorcy filmu nieco
sztucznie.:P Poza...

Ale pierdoły ! Stylówa na wyspie , bluzeczka przez 3 miesiące nietknięta brudem , fryz jakby u fryzjera , usta umalowane ! Pełen makeup u panny . Rany ! Co to mialo być?

Choć sam film jest przeciętny, to ta piosenka jest po prostu przecudowna.

Świetnie dobrali Denise do jej filmowej córki. Mimo, że nie są ze sobą spokrewnione to są podobne nie mówię takie same ale podobne. Indiana wygląda w tym filmie jakby na prawdę była córką Deni.

pare rzeczy mnie tak totalnie smieszylo... ale nie bd mowila co bo nie bd spoilerowac ;p
wiele rzeczy mnie zastanawia, skoro tam byli tak dlugo to jakim cudem ona nie miala okresu, nie
zaszla w ciaze, nie miala czym sie golic a byla gladziutka i wygladali tak dobrze...
nie ogarniam niektorzych rzeczy
ale ze...

ale jakos dobrze mi sie oglądało ;P wiadomo że nie ma co porównywac z pierwowzorem ale jednak tragedii nie bylo, czego bardzo sie obawialam :)

Atkins Grał Richarda w pierwszej części Błękitnej Laguny z 1980r :)
A tutaj gra pana Christiansena :) To rzeczywiście Przebudzenie a rawet Reaktywacja

Oczekiwałam czegoś bardziej realnego niż idealnie wystylizowani ludzie, którzy ponoć '3
miesiące żyją na bezludnej wyspie', zero realizmu, denna historia. Jedyny plus tej produkcji
to Denise Richards no i atrakcyjni odtwórcy głównych ról. Zdecydowanie NIE polecam

Ot ckliwa miłosna historia. Nic specjalnego.

Ktoś potrafi mi wytłumaczyć jakim cudem on zabił gołymi rękami tę pumę/lamparta czy co to tam było? :D To chyba największy absurd tego filmu :D

Kocham ten film za pięknie ułożone włosy przez cały film jak po wizycie u fryzjera, kocham go za
beztroskie zachowanie rodziców.. Można wymieniać i wymieniać :)

Myślałem, że oglądam jakąś parodie filmów o bezludnych wyspach.. Jak można taki syf kręcić?

Czy ten błysk o zachodzie słońca ukazany, w tym filmie jest realny? Jest takie zjawisko w rzeczywistości, czy to tylko wymysł na potrzeby filmu?