film obejrzany wczoraj w nocy-śledziłam zafascynowana z zapartym tchem,klimat niesamowity,Noomi gra tak,że mam ochotę wejść w ekran i COŚ zrobić..cokolwiek,byleby pomóc...w nocy budzę się i rozkładam na sceny: real i fantazy,porzadkuję sobie go w głowie..już wiem,że obejrzę go jeszcze raz...i coś mnie podkusiło--czytam recenzje polskich kinomanów...że dno,pomieszanie,dłużyzny,brak pomysłu na reżyserię...
zgłupiałam:czy oglądali ten sam film?
wasze opinie?

Super film,naprawdę bardzo dobry i trzymający w napięciu ,nigdy nie wiadomo co w danym momencie się wydarzy.A co chodzi o inne opinie to każdy ma swój gust,są osoby które oglądają romantyczne komedie{wszystkie na jedno kopyto}i się nimi zachwycają...

gust-gustem,to mi nie wadzi,2 lata-Teletubisie,5-Barbie,7-Kung-Fu Panda,12-Spartakus,15-jakieś żywe trupy:każdemu według potrzeb i możliwości,bo każda kategoria ma jakieś swoje 10/9..nie da się porównywać...ale komentowanie filmu na podstawie pierwszych 10-ciu minut?,oglądanie filmu na tzw. przewijaniu i ocenianie..lub takie
cyt:"po pierwsze, dłużyzna, ale to można by znieść, gdyby film miał jakikolwiek sens, wywoływał emocje lub chociaż fabuła była logiczna. cokolwiek. niestety, naprawdę szkoda straconego czasu. reżyser przekombinował i chyba sam sie pogubił, o co miało w zasadzie chodzić. poza tym motyw urojonego dziecka, które dawno nie żyje już dawno się oklepał, podobnie jak inna dusza, która nie zazna spokoju, póki ktoś nie odnajdzie jego ciała... ah, szkoda słów. Jedno wielkie nieporozumienie:(

lub,też cytat:
"Niedowświadczony reżyser. Miał być wielki film a nic się w nim prawie nie klei. Babka chodzi do szkoły, wszyscy jej odpowiadają na temat syna a potem okazuje się, że syna nie ma. No tak być nie może. No a inna sprawa- zabiła 2 osoby (w tym dziecko), jeździ sobie w mieście autobusem i odwiedza szkołę a w szpitalu pytają ją czy bierze jakieś leki. Motyw z duchem tak biedny, że żal. 3/10

Ja bym się w ogóle nie przejmował recenzjami...
...przed chwilą skończyłem oglądać....i wszystko wydaje mi się dość klarowne, a sam film bardzo dobry.
To, że ktoś jest recenzentem niekoniecznie oznacza, że jest obdarzony wyobraźnią, bądź inteligencją. Może to po prostu zwyczajny zawód.

przepraszam..nie czytac bez obejrzenia..powklejałam komentarze-spojlery:(