Rewelacyjna muzyka Michała Lorenca. Film ogólnie do niczego. Pamiętam bohatera jadącego autem, jak dziewczynka sie przed nim rozbiera i końcową scenę z chłopcem, co było w środku...?...hmm Jednak muzyka genialna...zachęcam do wysłuchania całej płyty. Jedna z moich ulubionych ścieżek filmowych. Polecam
Zgadzam się w 100% film chaotyczny,momentami naiwny...ale muzyka poraża!To jeden z tych filmów,który obejrzałam tylko i wyłącznie dla samej muzyki.