Co udało Wam się wyłapać? Ja znalazłam nawiązanie do serialu Breaking Bad (za co duży plus!), Skazanego na Shawshank, Wolverine'a i okładki płyty Beatlesów - Abbey Road :)
zrobiona animacja. Łatwa, lekka i przyjemna na której można się pośmiać. Dla młodych i starszych zarówno dzieciaków jak i dorosłych. Dodatkowo trzeba odnotować świetne piosenki w trakcie filmu, a brak dialogów, z czego słynie Baranek, też ma swój pozytywny oddźwięk. Brawo dla całej ekipy która lepiła figurki z...
Baranek niby wciąż ten sam, co w serialu, ale długi metraż i konwencjonalna fabuła odejmują mu wiele z jego pure-nonsensowności i anarchizmu.
Przepiękna, prosta animacja z plasteliny do tego humor i uroczy baranek z ferajną...Rewelacja dla mnie, mój zwycięzca:)
Dostałem dokładnie to czego się spodziewałem. Śmiesznie jest cały czas. Ocena o punkt wyżej za puszczone oko do fanów breaking bad.
Baranek Shaun nie wybiera się na wycieczkę do miasta, tylko w celu poszukiwania gospodarza którego wcześniej sam w skutek niefortunnych zdarzeń posłał do miasta. Najpierw do miasta wyrusza Gromit a później Shaun i reszta owiec. Razem poszukują gospodarza.
Całkiem fajny chociaż bardziej na poważnie niż w serialu (a przynajmniej w pierwszym sezonie). Niektóre aspekty fabularne mogą nieco drażnić starszego widzą, młodszy nie będzie miał z nimi problemów ale bardzo małe dzieci mogą się trochę pogubić w fabule. Ogólnie sympatyczny film z pewną nierażącą dawką dydaktyzmu i...
więcejPytanie jest podchwytliwe oczywiście :) Bo żadnego dubbingu nie ma (i całe szczęście!), ale film jest we wszystkich kinach w mojej okolicy opisany jako film z dubbingiem. I wszędzie jest wyświetlany w wersji z napisami! Idąc na ten film do kina z dziećmi i kierując się opisem "dubbing" byłam pewna, że będzie polska...
Często taki zabieg gdzie przenosi się na wielki ekran postaci z seriali animowanych kończą się fiaskiem i ogólnie są dość karkołomne. Tutaj wszystko jest ok - autorzy nie sięgali wyżej niż mogą takimi postaciami, nie starali się pokazać czego to oni nie potrafią, bo wiedzieli że w tym filmie nie o to chodzi. Dostajemy...
więcejPoprzednie produkcje Aardman'a bardzo lubię i oglądam z przyjemnością a ta na pewno nie znajdzie się na mojej półce z ulubionymi filmami. Akcja jakaś bez polotu, roześmiałam się może kilka razy ale z przymusem ;).
Całość zrobiła na mnie wrażenie zlepionych na siłę kilku pomysłów.
Na pocieszenie mogę dodać, że mój...