Nie tego sie spodziewałem. Miała być dobra komedia. Komedia moze i to była (słaba) ale co z fabułą. Kiepskie, można tylko zerknąć.
Nie tego sie spodziewałem. Miała być dobra komedia. Komedia moze i to byla (słab ale co z fabułą. Kiepskie, można tylko zerknąć.
jak tacy, dość dobrzy, a nawet wysmienici aktorzy mogą tworzyć takie coś? przecieć to kompletnie beznadziejne dzieło, nawet nie film, bo nie obrażę kinematografi. naprawdę czego ci amerykanie nie wymyślą. . .
Kevin Kleine zagrał po prostu fantastyczną role dobrze wkomponowywując sie w osobe którą mial zagrać a Will Smith jak zwykle no i wreszcie Salma Hyek też zajeb***a du***a :D
-----------------------------
censsored by Vramin
Niespecjalny, ale miał kilka (ale niewiele) fajnych rzeczy. Chyba najbardziej podobał mi się Kenneth B., bo dla Willa Smitha tego filmu na pewno bym nie obejrzała. "Czwóra" (na 10, oczywiście!)
Baaaaaardzo słabiutki film, bardzo.Nudny i jakoś tak wogóle nic tam nie trzymało się kupy, efekty też nie porażają i gdyby nie zabawne kreacje Salmy Hayek i Willa Smitha to dostałby u mnie 1/10.
E niewieadomo co tam bylo fajnego. Fabula do kitu no i humor tez nie jest za naileprzy. Will mogl sie bardziej postarac
Przerażająca, idiotyczna, nudna, nieśmieszna, brzydka, beznadziejna pomyłka-porażka-żenada. Nie mam pojęcia, jak możliwe jest pozwalanie na robienie czegoś takiego za tyle pieniędzy...
Co tu dużo gadać, popłuczyny po Facetach w Czerni. Można popatrzeć, czasem się uśmiechnąć, przekontemplować gigantyczną komputerową tarantulę - i co z tego? Ani to James Bond, ani western, a pewnie reżyser chciał zrobić dwa w jednym. 6 z sympatii dla gatunku. Chociaż właściwie co to za gatunek?
Taa, musze się zgodzić z kolegą Kirkorem.
Film beznadziejny. Szkoda pieniedzy, które przeznaczono na jego produkcje, można by je lepiej spożytkować np. finansując kampanie legalizacji marihuany.
Film jednak mógłby być jeszcze gorszy, ale tylko gdyby W.Smith w nim zaśpiewał.
Snoopy, fajny z Ciebie koleś:)
A więc powiem to wprost: Will niech lepiej zajmie się śpiewaniem bo to mu troszke lepiej wychodzi.. nawet nie wytrzymałem do końca filmu i całe szczęście!!!
A moim ulubionym aktorem jest Natalia Oreiro... Jeżeli chodzi o ocenę filmu "Wild, Wild West", to dałem mu 1 punkt za efekty specjalne, bo wiecej się nie godzi dać takiej kaszanie. Jednym słowem to kicz i to z górnej półki. Współczuje ludziom, którym ten film sie podobał, ale nie moja to sprawa co oni mają w głowie. A...
więcej
Moim ulubionym aktorem jest Will Smith wiec wybralem sie do kina na jego nowy film i bardzo mi sie podobal(reszta ludzi w kinie tez byla zachwycona),lecz kilka miesiecy pozniej kiedy ten film dostal zlote maliny od razu wszyscy sie na ten film "wypieli".
Nawet na podworku kiedy mowili ze to chala ja nadal go...