Begotten
1990
Film poraża swoim geniuszem, hipnotyzuje i nie odpuszcza. Oglądając odnosi się wrażenie obcowania z czymś działającym na wielu poziomach. Oczywiście nie jest to film dla wszystkich!
Trudno znalezć podobną do tej produkcję.Oryginalna fabuła,tło i niepokojące
bicie serca.Niestety film według mnie jest za długi,a do tego niewiele
niestety widać w wielu momentach,co czyni go tajemniczym a jednocześnie
mało wyraznym
fascynujący obraz. niesamowite miażdżące wrażenie, daje wiele do myślenia. bardzo surrealistyczny film. sam Dali by się go nie powstydził...
Nie jestem godzien rozwiązać autorowi rzemyków od sandałów...
Ten film to nawet nie warta 1/10 poprostu takiego dziadostwa juz dawno nie widziałem. Film z 1991.r a cały czas mialem wrażenie jakbym jakis stary przedwojenny film ogladał. Dalej fabuła - ja lubie wiedziec o co w filmach chodzi, w tym jedynie jeszcze początek skumałem, a później dosłownie musiałem sie nameczyć żeby...
więcej
Ale potem robi się bardzo nudno i nic ciekawego się nie dzieje. Gdyby był krótszy i trwałby tylko 30 minut to napewno dałbym mu 9 a może nawet i 10 a tak niestety tylko 6. Ale i tak warto siegnąć po Begottena.
No cóż, trudny to film, na pewno nie do "obiadu" czy dla kogoś kto ma ochotę na relaksującą rozrywkę. Żeby do końca go zrozumieć trzeba go obejrzeć co najmniej ze 2-3 razy. Jest to kino niecodzienne, jeśli ktoś szuka alternatyw i chce doznać innego spojrzenia na sztukę jest to film dla niego.
Nie pada tu ani jedno...
No coż... człowiek to telepiące sie mięso na kości...!!! marnosc nad marnosciami i wszystko marnosc!!!!
kto nie czytał recenzji i nie wie, że to kino "artystyczne" nie znajdzie w tym filmie żadnych plusów.
Najbardziej śmieszny jest slogan "Bóg popełnia samobójstwo" - z czego wynika, że to Bóg? Na pewno nie z treści filmu.
Generalnie: nie polecam - strata waszego cennego czasu.
Wiesz co? nie przekonałeś mnie. Uważam że się zupełnie nie znasz, masz straszne kompleksy niby-intelektualisty i chcesz wyjść na obeznanego, choć tak na prawdę wiesz bardzo malutko. Być może jesteś małym dzienikarzem z drugiego roku i cos sobie udowadniasz, nie wiem.
Próbujesz interpretować taki film jak begotten jak...
Posłuchaj, Roznosicielu... Jeżeli wspominasz o kulturze, to nie zapominaj o tym, że do Ciebie też się to tyczy, Jesteś egoistą i tym egoizmem chcesz zarazić innych. To rodzaj zboczenia początkujących niby krytyczków filmowych (tu ukłony dla Niny...). Szanuj filmy i szanuj ich twórców. Begotten jest filmem ciekawym,...
"Jednorodzony" bo tak powinno się tłumaczyć nazwę tego filmu,to ogromna katastrofa... Kuleje cała oprawa wizualna i dźwiękowa...
Fabuła,owszem najgenialniejsza jaka mogłaby powstać ale niestety film nudzi,nie jest przerażający i naprawdę podczas oglądania często nie wiemy co znajduję się na ekranie... Ale największy...
W dodatku pozostaje długo w pamięci. Film inny niż wszystkie, ciężko go zakwalifikować do jakiegokolwiek gatunku. Dla mnie jest surrealistyczny dreszczowiec z elementami gore - choć, nie do końca, po prostu ciężko powiedzieć. Wystarczy, że obejrzy się pierwsze 10 minut filmu: Bóg, który popełnia samobójstwo i...
Kiedy pierwszy raz oglądałem "Begotten", nie mogłem wyjść z podziwu dla twórców tego arcydzieła. Przez długi czas po obejrzeniu nie mogłem przestać o nim myśleć. Fabułę filmu otaczała tajemnica i niejednoznaczność, tymbardziej, że aż do napisów końcowych nie wiedziałem że postać popełniająca samobójstwo to bóg, kobieta...
więcej
Ten film to synteza losów ludzkości, takie jakby poetyckie streszczenie naszych upadków i wzlotów :) Dobro zmiażdzone przez zło odradza sie żeby znowu być zmiażdzone. A to wszystko w takiej oprawie audiowizualnej że aż szczęka opada z wrażenia! Podobno wyprodukowanie każdej minuty filmu zajmowało pare godzin pracy...
Organizatorzy wczorajszego koncertu umilili czas, czekającym do rana na pociąg, puszczając ten film. Wytrzymałem. Ledwo, bo ledwo, ale wytrzymałem. Co jak co, ale oglądanie tego filmu po 1 w nocy nie jest najlepszym pomysłem...
Ogólnie film mi się nie podobał. Jedynie pierwsza scena przypadła mi do gustu, później...
... dom... w nim człowiek, a raczej coś co jeszcze go przypomina... dokonuje on samookaleczenia... krew cieknie dookoła...zegar powieszony na ścianie powoli wybija ostatnie minuty życia tej kreatury... po chwili spod jego szat wychodzi kobieta w masce. Onanizuje go doprowadzajać do wystrzelenia nasienia, które...
Film nakrecony prawdopodobnie przez maniakalnego psychopate (sorry Merhige) hehe :P zaliczany do grupy filmow artysytcznych. Jesli lubicie udziwnione jazdy, to cos dla was, jesli nie - nie ogladac, zreszta sami wylaczycie pewnie po paru minutach :P Jak dla mnie czuje pewien niedosyt, po2 czemu ma sluzyc owy gore do 2 w...
więcej