Obsadzenie Williamsa to dość ryzykowny zabieg reżyserski i dla mnie ta rola jest średnia. Za to Al Pacino jest wyśmienity. Wygląda jak martwy chociaż żyje a nie jest to żaden film o zombie. Fantastyczna ,,rozbiegówka" z lokacjami nieziemskimi, takoż aura miejsca akcji.
Twierdzenie, iż to jeden ze słabszych Nolana o tyle uprawnione o ile mamy do czynienia ze średnią dostępną tylko niewielu.
Good night, and good luck, esforty.
8/10

Ja z kolei mam totalnie inne odczucia niż Wy obaj. Pacino zagrał średniawo, Williams świetnie. A sam film tragiczny, prosta fabuła, przewidywalny jak noc po dniu. Thriller?

po pierwszej wersji Bezsenności ta wersja jest strasznie blada. Polecam zapoznać się z oryginałem ze znakomitym Stellanem Skarsgardem - poci się mistrzowsko. Ogólnie Insomnia ma w sobie ten skandynawski chłód, którego żaden amerykański film nie odda. No chyba, że komuś nie leżą takie klimaty.
pozdrawiam ;)