Bezsenność

Insomnia
2002
7,2 90 tys. ocen
7,2 10 1 89654
6,8 34 krytyków
Bezsenność
powrót do forum filmu Bezsenność

Nie do konca rozumiem o co chodzilo z ta uuszczona bronia, we mgle. to byla dla mnie niezrozumiala scena. jak Dormer we mgle sciga podejrzanego i widzi jego, jak mu sie zdaje, sylwetke i probuje strzelic, to jego bron sie zacina, czy ,magazynek jest pusty czy whatever i ja odrzuca, czy chowa i wyciaga back-up zza paska blyskawicznie i strzela do, jak mu sie wydaje, podejrzanego. Tak, no i potem podnosi lezaca bron i podchodzi do postrzelonego. ok, jak ogladalam , to myslalam, ze podniosl ta bron ktora odrzucil bo sie zaciela. A potem okazalo sie, ze to niby pan demonicznyRobin ja rzucil specjalnie...... Jak? How on earth did he do that????!!!!kIEdy? przeciez Dormer podniosl ja chwile po strzale i lezala blisko niego. a. demoniczny Robin musialby dzialac jakos ultradzwiekowo szybko b. musialby chyba byc niewidzialny, zeby sie zakrasc tak blisko nie bedac zauwazonym c.jak niby Dormer mialby jakas tam bron lezaca we mgle zobaczyc, jedyne wyjasnienie: bo ja rzucil sam tam przed chwila i dlatego ja podniosl. d. i co sie stala z ta bronia ktora odzrucil jesli to byla jesszce inna??? Dziwne. jak film ogladalam drugi raz to mnie to zdenerwowalo;)No bo co w koncu , tka glupia niejasnosc co tylko irytuje.
I jeszcze jedna rzecz. Dormer tak niby glowkowal gdzie tendemoniczny R. mogl ukryc dowody zbrodni typu: sukienka.I jakos nie dotarl do tego ze demoniczny Robin mial domek nad jeziorem, mimo, ze pani smart Hillary wiedziala czy dowiedziala sie bez problemu i jak widac nie byla to tajemnica. och, pomijajac juz fakt, ze w jego ksiazkach na okladce bylo to napisane.
Ale ja sie tak czepiam z milosci;) bo bardzo ten film lubie i chcialabym, zeby byl perfect a nie jest . ALE i tak go lubie

elmtree

Nie tylko Ty masz pewnien problem z tym filmem. Też widziałam go kilka razy i nijak dojść do pewnych rzeczy nie mogę.... nie mogę się np. ni cholery doliczyć łusek... już nie pamiętam, ale jest albo o jedną za dużo albo za mało. Już nawet przestało mnie to denerwować, bo gadałam w wieloma osobami i wszystkie mają podobny problem :p

ocenił(a) film na 9
Chantal_21

Ile lusek? Ja naliczylem trzy, ale nie w ilosci jest problem tylko w tym jakiego byly kalibra i z jakiego pistoletu strzelano. Ogladalem film pierwszy raz, ale mysle ze sie nie myle.
Najpierw strzela Robin (ze swojego gnata kaliber 38) i postrzela policjanta, kuli nie odnaleziono (narazie), nastepnie Al znajduje ów pistolet Robina ale strzela ze swojego do Hapa swego partnera; na sekcji zwlok doktorka mowi ze to prawdopodobnie kaliber 34 i Al podmienia naboj na kaliber 38 (ten z pistoletu Robina z ktorego chwile wczesniej Al strzela w jakims zaulku do jakiegos martwego zwierzaka czy czegos tam). I wszystko byloby git, ale Hilary znajduje wsrod kamieni (niebywala spostrzegawczość i szczescie) naboj kalibra 9mm (czyli 38) z ktorego oberwal ten policjant, i jak na ten podstawie kapla sie ze to Al zabil kumpla. Nie wiem pewnie sie w czyms myle ale jak widze nie tylko ja mam watpliwosci. A tak wogole to film bardzo dobry i na Alaske nigdy sie nie wybiore, pol roku dzien a pozniej pol roku noc, paranoja mozna zglupiec:)

ocenił(a) film na 10
elmtree

ooo;) super, to widzę, że nie tylko ja mam problem z logiką zdarzeń w tym filmie:)
Rzeczywiscie może ten dzień polarny ogłupił wszystkich łacznie z producentami filmu;)
Ale nie, tak na poważnie to film mimo tej pewnej nielogiczności kilku rzeczy, jest super, ma klimat i 'to coś'.

elmtree

ojej .. wszystko jest tak super logicznie ulozone .. przujmujemy ze finch jest megabystry i ma lotny umysl tak? (widac to potem w dialogach jakie prowadzi i jak to sobie wszystko poukladal w chorej glowce swojej) i wiemy ze teraz trzyma emocje w ryzach (swiadczylo o tym oczyszczenie ciala dziewczyny..) (ogolnie jest zimnym ale madrym sukinsynem) zatem:
widzac ze dormer postrzela swojego partnera (wie ze jest to dwoch partnerow przyslanych w sprawie sledztwa z l.a (tak nie myle miasta?) i chcac miec go w szachu porzuca bron tak zeby dormer ja zobaczyl i schowal. dzieki niemu dormer uratuje swoja skore i bedzie mial dlug wobec niego, lub pomoze mu jako swiadkowi morderstwa hapa eckharta aby siedzial cicho.. milczenie za milczenie.
co do ilosci nabojow: wystrzelone: pierwszy z broni fincha, ktory trafia w jednego z policjantow.
drugi (innego kalibru z prywatnej broni dormera, o ktorej nikt nie musi wiedziec) ktory smiertelnie ranil hapa.
pierwszy: przszedl na wylot (jak dowiadujemy sie w szpitalu) i zostal znaleziony niedlugo po tym wydarzeniu.
drugi: zostaje oddany do analizy, poniewaz zawiezc ma go dormer, a jest, o czym nikt nie wie, w posiadaniu broni fincha, wykorzystuje sytuacje i podmienia luski by wygladalo ze drugi naboj zostal wystrzelony z tego samego pistoletu co pierwszy. (naboj ktory zostal uzyty do podmiany jest tzecim i ostatnim waznym dowodem w tym filmie:)
niestety w dzien wyjazdu zostaje znaleziony naboj wystrzelony z prywatnej broni dormera (madra hilary swank domysla sie co sie stalo)... ah oh dormer a koncu okazuje sie jednak pozytywnym bohaterem, kazac pozostac mlodej przy swoich idealach i zasadach (to tak na marginesie, bo dla mnie wlasnie tenfilm jest ...no... idealny)
ciesz sie ze wam sie podobal. jesli glupio gadam to czekam na poprawki. (wiem ze slowa luska/naboj zotaly tu pewnie niezbyt wlasciwie uzyte ..ale tak mi bylo latwiej) :* :)

wpaskiikropki

literowki straszne. forgive me. (tam na koncu mialo byc oczywiscie ciesze sie a nie ciesz..)i wiele innych .. juz siedzie cicho cichutko . . .
:*

ocenił(a) film na 10
wpaskiikropki

no ale właśnie.....Ten nabój( czy łuska?;) też nie bardzo się w tym orientuję) ktory Hilary znalazla na końcu i trzymała przez ta chusteczke etc, to co to bylo? Bo przeciez z ciala Hapa wydobyto naboj, ten ktory Dormer podmienil odbierajac z laboratorium na tą 38, ktorą wystrzelil w psa . Czyli co znalazla Hilary? Bo przeciez kula, ktora przeszla na wylot pzrez kolano policjanta, zostala znaleziona wczesniej( ta 38, strzelał Finch) z ciala Hapa kulę wydobyto, ale Dormer ja podmienił na 38, więc co znalazła ta Hilary???Czy to była łuska po naboju z broni back-up Dormera? Tylko takie wytłumaczenie ma sens, bo ona potem sprawdzała jeszcze wtej swojej starej pracy na temat słynnej akcji Dormera, jakiej broni wtedy użył( czyli najprawdopodobniej: nadal uzywa) a jak się żegnali to wymacała mu na plecach tego back-upa.
Mnie bardziej jednak ciagle zastanawia sam moment podniesienia tej upuszczonej przez Fincha specjalnie broni.Dormer przecież najpierw próbował wystrzelić ze swojej 'regularnej' broni, ale magazynek był pusty, wiec ją odrzucił i błyskawicznie wyjął back-upa zza paska i z niego strzelił. A potem co zrobił? Schylił sie po jakąś broń( ja założyłam, że po tą swoja, odrzucona przed momentem) i ją podniósł i schował, a potem podszedł do postrzelonego.No ale gdyby wiedział, że podnosi jakąś inną broń , a nie swoja , to swoja i tak by podniósł;) Więc może było tak, że on myslał,że podnosi te swoja broń? och nie wiem, mam jakies spirale przed oczam;) trzecia w nocy , a ja nie śpię i ( o ironio!;) ) rozwodzę sie nad fabułą 'Bezsenności'....;) Uważajcie na ten film, bo on ma zgubny wpływ na funkcjonowanie;)hehe
I'm going crazy and insomniac...

elmtree

Z tego co pamiętam kwestia łuski była oczywista. Pocisk był w ciele Hapa, czy jak mu tam, a łuska leżała w miejscu z którego strzelał Pacino. Nie przypominam sobie niejasności. Al zauważył takim samym "cudem" jak Swankowa znalazła łuskę. Nie sądzę, żeby to miało jakieś znaczenie (w wielu filmach są takie cukiereczki).

jstej

Al zauważył broń oczywiście:). Chociaż dawno ten film ogładałem i kwestii broni nie pamiętam:) Ale stawiałbym na przypadek

ocenił(a) film na 7
elmtree

Jako że nie czułem żadnego napięcia akcji itp. daje tylko 7/10
Typowy średniacki kryminał ...

ocenił(a) film na 6
Wysuszek

Kilka bzdur było. Na przykład nie rozumiem skąd do diabła wzięła sie ta niesamowicie gęsta mgła w scenie policyjnej obławy, skoro jeszcze kilka minut wcześniej widoczność była idealna.
Albo końcówka. Pacino wpada do szopy w której siedzi Williams, morderca ginie, policjant wychodzi postrzelony, a Hillary biegnie do niego, i zupełnie nie interesuje sie tym co stało sie z Williamsem - w końcu nie mogła wiedzieć, ze nie żyje.