Serio...
Oglądałem Black Adama, Shazama, Legion Samobójców, i tak dalej, jeszcze pare innych filmów z DC, i z nich wszystkich chyba Blue Beetle podobał mi się najbardziej. Najlepiej się przy nim bawiłem, w porównaniu do innych filmów DC, nie licząc oczywiście genialnych Watchmenów.
Nie wiem czemu, nie umiem podać...
A mi się podoba takie familijne kino ^^ W końcu coś pokazujące prawdziwą wartość, jaką jest rodzina. Ciepły i uroczy film. Można się podnieść na duchu w tym generalnie okrutnym i bezmyślnym świecie, gdzie prawie każdy myśli, że pozjadał wszystkie rozumy, a nawet 1 książki w życiu nie przeczytał z własnej woli (o ile w...
więcejW Meksyku jeszcze to oglądają i lubią , od tego czasu ze 30lat powstało z milion telenowel i to tą wzieli do DC
Jest ok. Trochę zbyt latino familio dla mnie, ale akceptowalnie.
Nie wierzę, że ktoś odważył się zrobić film bez ogólnie panujących tęczowych akcentów. Jednak się da.
Film o superbohaterze, fabuła mało oryginalna, ale z dobrą obsadą. Jest dużo humoru i masa wypasionych gadżetów - rozrywka dla młodzieży i tych, którzy się młodzieżowo czują.
Na tle innych suberbohaterskich filmów - ten prezentuje się całkiem nieźle. Jest mnóstwo gorszych produkcji czy to DC czy Marvela. Dlatego dałem 8 bo moim zdaniem ocena jest zaniżona (może z powodu mało znanego bohatera - nie wiem). Taki trochę Venom, ale bardziej dla nastolatków.
To rewolucyjne zacięcie babci w filmie, po wywaleniu meksyków- nielegałów przez Trumpa, dodaje niezamierzonego aspektu komediowego. Film bardzo średni, chwilami wręcz głupawy, a z pewnością nafaszerowany nieścisłościami i brakiem logiki w scenariuszu.
Jak to się ciężko ogląda... Dialogi są tak głupie że człowiek po tym filmie musi iść na odwyk... Niewiarygodne jak kino o superbohaterach upadło i zamieniło sie w jakieś kino familijne.
Całkiem przyjemny film DC od WB na którym można się sporo pośmiać, serio nie ma tragedii, wszystko się zgadza, co ma być w takiej produkcji jest.
Byłby lepszy gdyby wszystko nie było takie zero jedynkowe w tym filmie, i scenografie rodem z mali agenci.
Ni to akcyjniak, ni to komedia. Zupełnie jakby połączyli Batmana z telenowelą. Film nudny, pełen absurdów. Brakowało tylko przerywników muzykalno-tanecznych na wzór Bollywood - tylko wtedy było by to bardziej żenujące.
Aż się tego oglądać nie da, infantylny dla 7 plus. Oni ho walą biją rodzinę zabijają ale kon ich nie zabije jo taki dobry jest Aż się rzygac chce z tego lewactwo.
Jak na Marvela słabo i przewidywalnie. Najbardziej irytujący główny bohater z całej produkcji. Dobra gra aktorska i zła postać, ale schematyczna. Zbyt familijny i dziwny klimat.
Kolejna odsłona o superbohaterach niczego nowego zbytnio nie wnosi. Schemat ten sam, tutaj bardziej na śmiesznie jest wszystko ukazane. Czasami więcej rodziny niż samego głównego bohatera. Obejrzeć i zapomnieć... 5/10