Jako że książkę trudno dopaść w bibliotekach, a ebooków tak samo nie ma, nawet na gryzoniu, przesyłam tekst, który chociaż trochę opisuje tę powieść. Jak ktoś zainteresowany, niech łapie:
http://www.academia.edu/393403/Jezyk_ohydy._O_polskim_przekladzie_Filth_Irvinea_ Welsha
Dobry tekst, trzyma poziom, podobnie jak sama "Ohyda", trudno nie polecić, mimo przekładu jakościowo odbiegającego od reszty prozy Welshe'a : )
No i trafił nam sie "biały kruk" nie dorwiesz tej ksiazki nigdzie , tez szukam od jakiegos czasu .podobno miało byc wznowienie nakładu w 2013r. ale nic cisza...
Oczywiście, że czytałem , jak i pozostałe pozycje Welshe'a, które zostały przetłumaczone, jest ich jednak stosunkowo mało, biorąc pod uwagę całość dorobku Szkota. Dorwałem na Allegro jakiś rok temu, pojawiła się 2 razy, za 1 razem zaspałem, później nie popełniłem tego błędu.