Nie będę oryginalny jak powiem, że film, nawet bez znajomości fabuły literackiego pierwowzoru (a może przede wszystkim?) ogląda się z zaciekawieniem. Dali radę i aktorzy i realizatorzy, malowniczo oddający XIX-wieczną wieś. Niestety, przedstawienie Jagny w jednowymiarowy sposób może przeszkadzać fanom dzieła Reymonta. Niemniej maturzyści powinni być zadowoleni! "Chłopów" ogląda się trochę jak przydługi teledysk.
Ja również uważam, że to ciekawy film, który powinno się obejrzeć. Co do gry aktorskiej to w zasadzie nie mam uwag. Od strony wizualnej i dźwiękowej perełka. Oczywiście to już moje czepialstwo, że ludzie byli za czyści i mieli za ładne zęby ;)
A na poważnie to oceniając film to naprawdę bardzo dobrze został zrealizowany.
Patrząc przez pryzmat wielkiego dzieła literackiego, uważam, że historia i postaci zostały spłycone, w szczególności Jagna.
W moim wyobrażeniu Jagna będzie jednak miała twarz i charakter bohaterki zagranej przez Panią Emilię Krakowską.