To jest największa zagadka tego filmu, wydaje mi się że jest to dość logiczne i bardzo dobrze że nie powiedziane w prost.

"Heroes" Davida Bowie?

Nie lubię oglądać tego samego filmu dwa razy.
Filmów, których obejrzałam więcej niż raz jest bardzo mało i ten się do nich zalicza!
Genialny i mogę go oglądać w nieskończoność.
Dzięki niemu odkryłam piosenkę Davida Bowie ''Heroes'' :)

Gośc zrobił na mnie niesamowite wrażenie - dopiero na filmwebie się skapnąłem, że to przecież Kevin! Jakże inne są role, które zagrał w obu filmach, wielkie brawa dla tego pana.

Pierwszy raz obejrzałam ten film jakiś rok temu. Zachwycił mnie, więc od razu pobiegłam po książkę, która
niestety nie zachwyciła tak jak jej ekranizacja. W szczególności brakowało mi słów Charliego z ostatniej
sceny, oglądając film myślałam, że są zacytowane z książki. Po prostu koniec książki nie jest tak...

Czy tylko mnie Patrick tak bardzo przypominał Michaela Jacksona? :p

Film początkowo nie przykuwa uwagi, jest po prostu nudny, a główny bohater momentami mocno irytuje. Jednak w miarę upływu czasu całość staje się coraz bardziej klarowna, motywy postępowania tutułowego Charlie są coraz bardziej zrozumiałe dla przeciętnego widza. Cała historia nie jest podana prosto na tacy, są momenty...

Film bardzo mi się podobał. Przez te prawie 2 godziny siedziałam jak zaczarowana. Super fabuła, przepiękna muzyka. Z pewnością kiedyś jeszcze do niego wrócę.

Jestem swiezo po seansie i nie sadzilem ze bede tak zachwycony tym filmem. Polecam ten film
kazdemu inteligetnemu widzowi ktory lubi produkcje w ktorych sa poruszane tematy zyciowe takie
jak przyjazn, milosc, zdrada, uczucie samotnosci... JAK NAJBARDZIEJ FILM POLECAM!

Po przeczytaniu książki byłam pod dużym wrażeniem jej przekazu, bardzo mi się podobała.
Dlatego też zdecydowałam się obejrzeć film. I powiem to tak - dla osoby która książki nie czytała -
film pierwsza klasa. Ale mnie denerwowało to, jak przedstawili Patricka (100% gej od samego
początku). W książce dopiero...

Ok, zastanawia mnie jedno: Charlie mówi: "Chciałem by zginęła", a jego rodzice też wspominali o
czymś, co ona mu zrobiła (po wyjściu ze szp.). Czy ktoś z osób, które przeczytały książkę/są bardziej
zorientowane wiedzą o co chodzi??

Wie ktoś gdzie mogę obejrzeć ten film online, najlepiej z napisami (ale od biedy lektor tez może być :D)?

Polecam!
Moja recenzja:
http://www.enkacaffe.blogspot.com/2015/01/the-perks-of-being-wallflower-czyli.ht ml

Niektóre osoby może on nudzić, ale ten film jest po to, aby skłonić nas do refleksji, żeby trochę popłakać i wgłębić się w historię głównego bohatera, jego uczucia.. jestem naprawdę pod wrażeniem.

czytajac opinie mialem pewne obawy, tzn ze film jest w pewnym sensie manifestem i nawoływaniem do tolerancji, zaryzykowałem i było warto, film jest zajefajny i nie stracicie ani minuty oglądając go, gorąco polecam

Film naprawdę świetny, gra aktorska na wysokim poziomie. Ezra Miller popisał się umiejętnościami, a na ekranie oglądałam Sam, a nie Hermionę, za co wielki plus. Bardzo podobała mi się scena w której wykorzystano piosenkę "Heroes" David'a Bowie. Klimat tego filmu jest niepowtarzalny, a fabuła bardzo wciągająca. Jednak...

Film przedstawiony w bardzo nastrojowy sposób, szybko można się wczuć w wielowątkową historię
,która moim zdanie została zgrabnie opowiedziana do tego całkiem przyjemna muzyka dopełnia
całości. Jak dla mnie świetnie się oglądało 8/10

Do obejrzenia zachęciła mnie średnia na filmwebie.. ale cóż... okazało się, że bywa to kiepski wyznacznik... film słaby i bardzo nudny... wg mnie chyba dla nastolatków ale w sumie to cholera wie dla kogo...
Wytrzymałem jakieś 20 min... dalej niestety nie dałem rady....... nie polecam......

Uważam ,że film jest bardzo dobrze zrobiony, ciekawy, super dialogi, jak dla mnie aktorzy idealnie spełniają wyglądem to co sobie wyobraziłam gdy czytałam książkę. Oczywiście jest parę pominięć i zmian tak jak to bywa jednak nie jest to aż tak rażące. Jeśli ktoś widział film polecam przeczytać książkę ponieważ sama...

Marna kopia marzycieli. Kino bardzo niskich lotów, słabo zbudowane postaci, kiepska fabuła i scenariusz, nie wspominając już o grze aktorskiej, oglądając go miałam
nadzieję, ze coś się w końcu wydarzy - niestety na nadziei się skończyło. Ponad to przedstawienie przyjaźni na bardzo płytkim poziomie. Jeżeli ktoś szuka...