Porządny egzemplarz kina klasy Z, z bardzo sugestywnym antagonistą obdarzonym mocami ciemności i masą niczego nie podejrzewających wycieczkowiczów - a i tak najbardziej będziecie żałować pieska ;) Wytrwali , seans już od 22!
a jakies procenty? Bez procentow potencjalnie nie da sie tego tak po prostu obejrzec, zwlaszcza po wczesniejszej Pladze :DD
Ależ absolutnie! Wolę, aby mój umysł pracował jasno i czysto w trakcie seansu tak wybitnych dzieł, nie chcę niczym zakłócać ich odbioru ;)))
Podpinam się i również odliczam minuty do Chupacabry! A puki co poprawiam sobie humor spadkobiercami:)!
Polecam Ci ten temat na przyszłość: http://www.filmweb.pl/forum/filmy/Kino+klasy+Z+-+temat+dla+Koneser%C3%B3w+Specyf icznych+Dzie%C5%82+Sztuki.,2066814?page=2#post_8840714 :)
Lepiej nie oglądajcie - możecie nie usnąć! W końcu Pan zapowiadacz powiedział, że dowiecie się że ten potwór istnieje nie tylko w ludzkiej wyobraźni! ;>
Puls - więcej niż rozrywka! Reklamy, konkretnie. 10 razy. Na godzinę. Te same. Tak.
Polowanie na Chupacabrę w dzień - CO ZA ZŁAMANIE ZASAD! Tylko w kinie klasy Z, Surykatki i kondory na jednym kontynencie.
PÓJDŹ NA POLOWANIE NA POTWORA - ZŁAM NOGĘ IDĄC!
Oficjalnie chcę podziękować twórcy fanklubu za pomysł, bo zabawa jest przednia :D Oby zgromadzenie rosło w siłę...
Chleb powszedni dla chupacabr ;)
Czy tylko ja odniosłam wrażenie, że koleś, który złamał nogę, śmiał się? Czy to był grymas bólu?
Czy chupacabra jest jakąś odmianą kozy ? Bo dziwnie podobne odgłosy wydaje... Może ten kozioł to byłą próba zwabienia samicy pokrewnego gatunku.
oglądam ten film już chyba trzeci raz (muszę go wreszcie ocenić) i cały czas mnie tak samo śmieszy
Operacja PUSTYNNA GORĄCZKA :D:D:D:D
Chupa to oczywiście zmutowana genetycznie jurajska koza-hybryda prehistoryczna obdarzona morfologicznymi aberracjami pokroju neandertalczyka.
przynajmniej wytlumaczyl jeden ze znachorow co znaczy nazwa to i wiadomo, dlaczego koza sie pojawila :)
Kiedyś można by spotkanie zorganizowac o maraton filmów klasy z obejrzeć hehe ciekawe ile osób by dotrwalo do końca :D
Musiały by to być filmy pokroju Megalodona lub "vs-ów", na pewno nie pszczoły, czy węże, bo byśmy się wynudzili.
Filmy "potworny-potwór VS jeszcze-potworniejszy-potwór" są zdecydowanie najlepsze :D
O rety, właśnie sobie uświadomiłem, że widzę Johna Rhys-Davies'a z "Raiders of the Lost Ark". Dlaczego zagrał w takim filmie? :/
Tylko czego tyle czekał z wyjściem skoro mógł wcześniej bo jak rozwalil klatkę to pudło Nie było dla niego problemem :D
To ja chcę figurkę tej Królowej Os. Ha ha "Handle with care" - Potwór wyskakuje i ich zjada a skrzynka: "I TOLD YOU!"
Bzdury gadasz! Jak ryczy to znaczy, że mu się nie podoba i jest mu źle, no TRZEBA otworzyć!