Najbardziej znani Polscy aktorzy nie pomogli. Film w ogóle nie był śmieszny, teksty słabe i
trochę denne. Dziwie się, że wytrwałam do końca filmu :P Nie polecam!!
Oglądałem, pierwsze pół godziny, potem urywkami. Dlaczego? Ten film był tak żenujący, że się go nie dało oglądać. To już "Gulczas a jak myślisz" był wybitniejszym filmem. Tyle gwiazd, które nabrało pewnie wielkie honoraria, efekty (jak na nasz przemysł, czasem całkiem zaawansowane), kosztowały masę kasy. Ja się pytam,...
więcejZapowiadał się wielki gniot i na taki się film nastawiłem ale postanowiłem zobaczyć go wczoraj w Polsacie i musze przyznac całkowitym gniotem się nie okazał początek był nawet zabawny posmiałem się no ale fakt potem coś prysło film probował byc widowiskowym amerykanskim kinem sennsacyjnym i troche obniżyło loty tego...
więcej:D jest niesamowity, reszta to masakra, ale dla niego oglądałam wczoraj drugi raz, Paweł Małaszyński niesamowity
a mi sie ten film spodobał, tak naprawdę chyba żadna polska komedia mnie tak nie rozbawiła, film zrobiony w stylu amerykańskim:) pościg na wodzie, strzelaniny, itp. Dla mnie ok.
Odniosłem takie wrażenie, że autorzy tej porażki wzorowali postać grana przez Kota na postaci Normana Stansfielda (Gary Oldman) z Leona zawodowca.
To tylko moje obserwacje czy coś w tym jest?
Film strasznie słaby. Scen do śmiechu było mało najlepsza scena to w szpitalu. A tak ogólnie film słaby.
jak na polskie warunki całkiem dobry film, znacznie lepszy od chłamu typu och karol 2 itp
film nie dla każdego, specyficzny humor ale mnie się jako tako podobał, fabuła dość
mierna. gra aktorska przyzwoita, muzyka bardzo dobrze dobrana
i nic poza tym , nic wiecej , a malaszynski genialniej nie mogl zagrac juz!, przebil kondrata w chrystusow!!brawo!
Wierzyć się nie chce, że ktoś coś takiego wymyślił. Że potem ktoś dał pieniądze. Że ludzie na to poszli. I że znaleźli się tacy, którzy ocenili to na tyle, by średnia wyniosła cztery.
Za każdym razem kiedy oglądam coś takiego nie mogę się nadziwić jakim cudem to to
powstaje! Film jest przecież dziełem, w tym wypadku, produktem, zbiorowym! W jego
powstanie zaangażowane są tabuny ludzi. Jakim cudem nikt nie widzi co się święci?
Dla mnie to jest niewyobrażalne marnotrawstwo!!!
Środa 10.X g.20:40 Polsat (jeśli nic nie zmienią)
Może tym razem przebrnę przez scenę oświadczyn Karolaka.
jedno autorzy filmu zapewnili- większość z Nas zapamięta ten film(mimo iż wolalbym, aby tak się nie stało), a to, że jest to tak debilny film z którego nawet na dobrej bombie nie da się śmiać to już druga strona medalu...
"pełna rozmachu i fantazji, trzymająca w napięciu i bogata w dowcipne dialogi opowieść" ... no bez jaj ! Ja rozumiem , że twórcy filmu robią wszystko aby zachęcić widza do obejrzenia , ale chyba należy się odrobina uczciwości i rozsądku w takich opisach . A poza trym nawet ten opis jest taki sztampowy , żywcem...