Zapowiadał się wielki gniot i na taki się film nastawiłem ale postanowiłem zobaczyć go wczoraj w Polsacie i musze przyznac całkowitym gniotem się nie okazał początek był nawet zabawny posmiałem się no ale fakt potem coś prysło film probował byc widowiskowym amerykanskim kinem sennsacyjnym i troche obniżyło loty tego filmu .Film jest głupi ale ma coś w sobie że mnie nawet zainteresował .4/10
ja też spodziewałam się ,że od początku będzie to shit jakich mało,ale przyznam ,że na początku dużo było śmiesznych scen i tekstów..jednak później ,od momentu osadzenia Trzebiatowskiej (znaczy bohaterki ,którą grała ,ale nie pamiętam jak się nazywała ;))w więzieniu to już była porażka i nie wytrwałam do końca..moja ocena 3/10